Translate

13 marca 2015

"Nie ma na świecie takiego leku, który nadałby sens życiu." ***



bez


z superego wleciała w objęcia id.
Piotruś Pan czarował. mamił
pięknym słowem. obiecywał 
ogrody rozkoszy nieziemskich.

spadła na zbity tyłek. bolało
piekielnie. paliło w głowie.
odbijało się w snach. depresja
w kamaszach wtargnęła w spojrzenie.

ciemność. brak światła. widoków
na przejaśnienia. pogoda na jutro
bez pieśni na ustach. blask
szkiełka zaprasza w podróż bez powrotu.

bez szans. bez siebie.
bez życia. bez końca.
bez?

hologram filtruje jątrzące się rany.

JoAnna Idzikowska - Kęsik, 13 III 15




*** w tytule notki cytat z powieści Sarah Kane pt. Psychoza 4.48
*obrazki z netu

15 komentarzy:

  1. Sens życiu nadaje pasja! Miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I miłość i odszukanie szczęścia w sobie.
      W małych rzeczach.
      Niestety, nie wszyscy potrafią go dostrzec, cieszyć się z małych cudów codzienności.

      Miłego, Aniu, za mną lekcja otwarta, więc chętnie odpocznę, leżąc do góry tyłkiem i delektując się słowem. :)

      Usuń
  2. Cytat jest tylko niewiele znaczącym cytatem.Skutecznie odwraca uwagę.
    To tylko linijka,może dwie a potrafi wybić odbiorce z sensu tego co poniżej.
    Dokonujemy przeróżnych"mądrych"wyborów,potem są skutki naszych dorosłych przemyśleń.
    "Obiecanki-cacanki a głupiemu radość"Upadek bywa bolesny i nudny jak dziadkowe kapcie.
    Słonko nie wstaje w zwierciadle duszy.Razem-osobno-obok-bez ?
    Dziękuję Ci za cenne dla mnie komentarze.
    I nie strasz mnie.
    "Nie ma na świecie takiego leku, który nadałby sens życiu."posłużę się teraz tym cytatem :-))
    -miłość i odszukanie szczęścia w sobie-Twoje słowa aniele :-)
    Kurcze znowu się zagapiłem-znowu sporo spontanicznych linijek.
    Trzymaj się i dbaj o to i o tamto.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię, jak "gadasz", Ra.

      Pozdrawiam, jestem półprzytomna, a jutro cały dzień w robocie...
      Ale damy radę, wiosna idzie!

      Dobrego, tylko dobrego dla Ciebie!

      Usuń
  3. Witaj Joasiu.
    Leku co prawda nie ma, ale są zainteresowania i pasje, że o innych wartościach nie wspomnę.
    Pozdrawiam serdecznie i do siebie zapraszam.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj są. I to jest cudne!
      A wartości to dla mnie bardzo ważna sprawa.

      Byłam!
      Udało mi się, mimo braku czasu.
      I będę!

      Najserdeczniej!

      Usuń
  4. To fakt, że leku nie ma, ale można go szukać i to niekoniecznie w narkotykach, które ogłupiają naszą młodzież.
    Serdecznie pozdrawiam w chłodną i deszczową sobotę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, masz rację.
      Na zajęciach w psychiatryku...

      Ech, pomilczę,
      Wczoraj wróciłam stamtąd na rzęsach. Powinnam mieć te lekcje tam w piątki, byłoby mi łatwiej odreagować.

      Pozdrawiam ciepłem, wiosną, mnóstwem krokusów, a i frezje mają już pączki!

      Usuń
  5. Smutno trochę....
    Mimo wszystko życze dużo uśmiechu JoAnno :))) Pięknego początku wiosny! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życie, Ago, życie.

      To tylko wiersz, nie jest o mnie,

      Serdeczności!!!!

      Usuń
    2. Całe szczęście :) Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  6. Jak ktoś nie chce znaleźć sensu, to go nie znajdzie, a jak chce... Przecież nie ma rzeczy niemożliwych ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, Julko, że masz rację...
      Ale ja czasem nie mam siły: tłumaczyć, prosić, uczyć...

      Dużo widzę i dużo rzeczy sprawia, że czuję się bezsilna i bezradna....

      Serdeczności!

      Usuń
  7. Hmmm
    Zaglądam i co widzę ? pustka ?
    Było i gdzieś wyparowało tamto :-(
    Serdecznie pozdrawiam Cię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ra, ślepa Asia zamiast wczoraj dodać post... USNĘŁA ten o sobie i swoich zwierzakach. :(

      Też mi smutno, że względu na Wasze komentarze, ale ślepota nie boli, bolą... OKULARY!

      Serdeczności!

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, zawsze odpiszę i zajrzę do Ciebie w miarę czasowych możliwości: czasem szybko, niekiedy później, ale zajrzę na Twój blog. Pozdrawiam. :)