bez
z superego wleciała w objęcia id.
Piotruś Pan czarował. mamił
pięknym słowem. obiecywał
ogrody rozkoszy nieziemskich.
spadła na zbity tyłek. bolało
piekielnie. paliło w głowie.
odbijało się w snach. depresja
w kamaszach wtargnęła w spojrzenie.
ciemność. brak światła. widoków
na przejaśnienia. pogoda na jutro
bez pieśni na ustach. blask
szkiełka zaprasza w podróż bez powrotu.
bez szans. bez siebie.
bez życia. bez końca.
bez?
hologram filtruje jątrzące się rany.
JoAnna Idzikowska - Kęsik, 13 III 15
z superego wleciała w objęcia id.
Piotruś Pan czarował. mamił
pięknym słowem. obiecywał
ogrody rozkoszy nieziemskich.
spadła na zbity tyłek. bolało
piekielnie. paliło w głowie.
odbijało się w snach. depresja
w kamaszach wtargnęła w spojrzenie.
ciemność. brak światła. widoków
na przejaśnienia. pogoda na jutro
bez pieśni na ustach. blask
szkiełka zaprasza w podróż bez powrotu.
bez szans. bez siebie.
bez życia. bez końca.
bez?
hologram filtruje jątrzące się rany.
JoAnna Idzikowska - Kęsik, 13 III 15
*** w tytule notki cytat z powieści Sarah Kane pt. Psychoza 4.48
*obrazki z netu
Sens życiu nadaje pasja! Miłego weekendu :)
OdpowiedzUsuńI miłość i odszukanie szczęścia w sobie.
UsuńW małych rzeczach.
Niestety, nie wszyscy potrafią go dostrzec, cieszyć się z małych cudów codzienności.
Miłego, Aniu, za mną lekcja otwarta, więc chętnie odpocznę, leżąc do góry tyłkiem i delektując się słowem. :)
Cytat jest tylko niewiele znaczącym cytatem.Skutecznie odwraca uwagę.
OdpowiedzUsuńTo tylko linijka,może dwie a potrafi wybić odbiorce z sensu tego co poniżej.
Dokonujemy przeróżnych"mądrych"wyborów,potem są skutki naszych dorosłych przemyśleń.
"Obiecanki-cacanki a głupiemu radość"Upadek bywa bolesny i nudny jak dziadkowe kapcie.
Słonko nie wstaje w zwierciadle duszy.Razem-osobno-obok-bez ?
Dziękuję Ci za cenne dla mnie komentarze.
I nie strasz mnie.
"Nie ma na świecie takiego leku, który nadałby sens życiu."posłużę się teraz tym cytatem :-))
-miłość i odszukanie szczęścia w sobie-Twoje słowa aniele :-)
Kurcze znowu się zagapiłem-znowu sporo spontanicznych linijek.
Trzymaj się i dbaj o to i o tamto.
Lubię, jak "gadasz", Ra.
UsuńPozdrawiam, jestem półprzytomna, a jutro cały dzień w robocie...
Ale damy radę, wiosna idzie!
Dobrego, tylko dobrego dla Ciebie!
Witaj Joasiu.
OdpowiedzUsuńLeku co prawda nie ma, ale są zainteresowania i pasje, że o innych wartościach nie wspomnę.
Pozdrawiam serdecznie i do siebie zapraszam.
Michał
Oj są. I to jest cudne!
UsuńA wartości to dla mnie bardzo ważna sprawa.
Byłam!
Udało mi się, mimo braku czasu.
I będę!
Najserdeczniej!
To fakt, że leku nie ma, ale można go szukać i to niekoniecznie w narkotykach, które ogłupiają naszą młodzież.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam w chłodną i deszczową sobotę.
Aniu, masz rację.
UsuńNa zajęciach w psychiatryku...
Ech, pomilczę,
Wczoraj wróciłam stamtąd na rzęsach. Powinnam mieć te lekcje tam w piątki, byłoby mi łatwiej odreagować.
Pozdrawiam ciepłem, wiosną, mnóstwem krokusów, a i frezje mają już pączki!
Smutno trochę....
OdpowiedzUsuńMimo wszystko życze dużo uśmiechu JoAnno :))) Pięknego początku wiosny! :)
Życie, Ago, życie.
UsuńTo tylko wiersz, nie jest o mnie,
Serdeczności!!!!
Całe szczęście :) Pozdrawiam ciepło!
UsuńJak ktoś nie chce znaleźć sensu, to go nie znajdzie, a jak chce... Przecież nie ma rzeczy niemożliwych ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, Julko, że masz rację...
UsuńAle ja czasem nie mam siły: tłumaczyć, prosić, uczyć...
Dużo widzę i dużo rzeczy sprawia, że czuję się bezsilna i bezradna....
Serdeczności!
Hmmm
OdpowiedzUsuńZaglądam i co widzę ? pustka ?
Było i gdzieś wyparowało tamto :-(
Serdecznie pozdrawiam Cię.
Ra, ślepa Asia zamiast wczoraj dodać post... USNĘŁA ten o sobie i swoich zwierzakach. :(
UsuńTeż mi smutno, że względu na Wasze komentarze, ale ślepota nie boli, bolą... OKULARY!
Serdeczności!