Translate

23 stycznia 2022

10 lat minęło czyli post jubileuszowy!


 Dekada pisania na Bloggerze!

Niesamowite, jak szybko to wszystko minęło, naprawdę! Dekada, a jakby to było wczoraj...

Z tej bardzo miłej dla mnie okazji, przedstawię Wam pięć faktów o moim blogu. :)

*

1. 

Blog tutaj założyłam po kilku latach blogowania w innych miejscach, 22 stycznia 2012 - roku, w którym miał nastąpić szumnie zapowiadany koniec świata, ale od tysiącleci było wiadomo, że jest to święto ruchome.

Chciałam mieć swoje miejsce w Sieci i mam je do dzisiaj. Nie zakładam innych blogów, przywiązuję się do miejsc i ludzi i jestem im wierna. 

W moim życiu troszkę się zmieniło przez te lata, ale wszyscy wiemy, że życie to zmiany, więc aby się rozwijać, potrzebujemy ich jak tlenu.

Pierwszym zdjęciem, jakie umieściłam na tym blogu była tęcza. Uwielbiam maki, morze i tęczę i w pierwszym poście pojawił się wierszyk o tęczy i zdjęcie mojego miasta - Grodu Nad Bobrem słynącego z pięknej ceramiki i oplecionego tęczą.

2.

 Jednym z pierwszych ważnych dla mnie i wciąż czytanych postów, był wpis poświęcony mojej ukochanej aktorce, którą do dzisiaj uważam za najpiękniejszą kobietę w historii kina, Joannie Pacule.

Do dzisiaj również wyszukuję zdjęć aktorki w odmętach internetu, czytam o niej i kibicuję jej karierze, a posty stricte o niej znajdziecie u mnie dwa, chociaż pojawiała się i zapewne jeszcze będzie, również w innych wpisach. Dzisiejsze zdjęcie, chociaż z lat osiemdziesiątych, jest premierowe na tym blogu. Od lat uzupełniam posty o Pani Joannie o nowe zdjęcia.

3.

Blog z założenia miał być miejscem w sieci zastępującym mi pamiętnik. 

Pamiętniki piszę od dzieciństwa, ponieważ zmuszono mnie do praworęcznej kaligrafii i był moment, kiedy byłam już bardzo zmęczona stertą zapisanych zeszytów. 

Prawda jest jednak  taka, że na blogu nie da się opisać wszystkiego: kłótni z ukochanym, scysji z dyrektorem, natchnień z obcowania z prywatnym dzieckiem. Nie da się bez metafor i wprost opisać intymności, więc po krótkim czasie znowu zaczęłam pisać odręczny pamiętnik, a tutaj publikowałam swoje wiersze (nie wstydzę się nawet tych, które sama uważam za grafomańskie teksty) i wiersze innych poetów, prozę poetycką, polecałam obejrzane filmy i przeczytane książki, miejsca, które odwiedziłam no i czasem pisałam o ludziach ze świata sztuki i kultury, o sobie i swoich zwierzakach na tyle, na ile wypadało pisać na publicznym blogu.

4.

Udało mi się poznać w Sieci wielu mądrych, interesujących ludzi, do których - jak już niejednokrotnie podkreślałam - mam od zawsze ogromne szczęście i bardzo to sobie cenię. Lubię odwiedzać blogi znajomych na tyle, na ile pozwala mi czas. Lubię poznawać zdanie i poglądy, choćby skrajnie różne od moich - szanuję to. No i lubię się uczyć, a z postów na Waszych blogach naprawdę wiele zyskuję, za co dziękuję!

5.

Tych 10 lat i 553 posty (kilka skasowałam) to na pewno nie koniec mojego pobytu tutaj, wręcz przeciwnie. Mam nadzieję, że będę pisać coraz ciekawsze wiersze i posty, przedstawiać Wam godnych uwagi poetów, filmy, cytaty, książki, piosenki i jak zawsze wspierać Kobiety, bo je uwielbiam i wiem, że czasem wymagają dobrego słowa, pocieszenia, wsparcia.

Pozdrawiam wszystkich, którzy do mnie zaglądają i towarzyszą mi w blogowaniu! Zapraszam na kolejne posty! Wam również życzę owocnego blogowania.

 JoAnna.

06 stycznia 2022

"Bo przecież świat zrobiony został z niezliczonych odcieni szarości". ***

wiersz o nielekkim zabarwieniu erotycznym
 
szarość ogarnia podświadomość
rozlewa się w niej jak styczeń
który zapomniał o lśniącej bieli
rozświetlającej umysły i serca

wchodzę w misterny spokój lasu
mokra ziemia nie chce jeszcze snuć
opowieści o nadchodzącej wiośnie
woli wchłaniać wilgoć w podziemne światy

gile i jemiołuszki zastygły na gałęziach
deszcz beznamiętnie głaszcze śnieguliczki
opadłe liście nie szepczą wesołych kołysanek
gniją przeczuwając nieuchronną śmierć

myślę o naszej miłości silnej energii
która kasuje każdą nudę i monotonię
wtapiam się w erotyczne fantazje
rozgrzewam oczekiwaniem na dotyk

wielka zimna kropla spada mi na kark
prosto w miejsce które uwielbiasz całować i pieścić 
przechodzą mnie dreszcze zwiastujące 
 
ocieplenie klimatu

JoAnna Idzikowska - Kęsik, 5 I 22
***cytat w tytule postu Olga Tokarczuk
*grafika z internetu, nie znam Autorów

02 stycznia 2022

Tylko dobra, zdrowia i miłości na nowy czas!

 Wszystkim, którzy błądząc w Sieci, zaglądają na mój blog, życzę udanego, zdrowego i wspaniałego nowego czasu! Niechaj nam się darzy w każdej dziedzinie życia i niech ten nowy rok będzie lepszy niż dwa minione lata. 

A poniżej kilka zdjęć z Trójmiasta, w którym spędziłam miniony tydzień, żeby się troszkę zresetować po chorobie i doładować baterie. Byłam niewyspana, ale  szczęśliwa, że znowu tam jestem.

Byłam w Gdyni Głównej, Orłowie, Redłowie, w Mechelinkach, w Gdańsku, było bardzo zimno, a potem przyszła odwilż, ale jak zawsze było wspaniale - kocham morze, kocham tam być.

Wróciłam wczoraj późnym wieczorem. Gdy przejeżdżałam przez Inowrocław, zawsze w myślach pozdrawiałam naszą  blogową Znajomą - Jotkę.

Bądźcie zdrowi, bądźcie szczęśliwi i zaglądajcie w moje skromne progi!

Najserdeczniej pozdrawiam z ciepłego Bolesławca. Miejcie się jak najzdrowiej! Cieszcie się życiem, chwytajcie dzień.

Dodam w ramach ciekawostki, że rok 2022 jest rokiem trzech dwójek pod panowaniem Jowisza w wodnym znaku Ryb, a Jowisz to jest dobroczynna planeta, zaś w astrologii chińskiej, 1 lutego zacznie się Rok Wodnego Tygrysa i możemy się spodziewać wielu newsów z żywiołem wody w  tle - a woda to emocje i energia żeńska. Suma cyfr roku - 6 - sugeruje skupienie się na rodzinie, a nie na tym, co na zewnątrz nas. I myślę, że to jest bardzo dobre - stworzyć sobie własny, mały świat bez propagandy i fałszywych newsów przesyconych teoriami spiskowymi. Bezpieczny świat pełen radości, miłości, szacunku i ciepła czyli tego, czego wszyscy naprawdę chcemy, a co nadszarpują zewnętrzne zdarzenia i informacje.

Poniżej część mojej kolekcji biżuterii z kamieniem wypluwanym przez morską wodę. ;-)

NA PEWNO BĘDZIE CIEKAWIE! DZISIAJ NÓW KSIĘŻYCA W KOZIOROŻCU. Koziorożec to znak kardynalny, ziemski. Warto zapalić świeczkę w dobrej intencji, kariery, pracy, domu...

BĘDZIE DOBRZE. KOCHAJCIE SIĘ I SZANUJCIE. Z SERDECZNOŚCIĄ - JoAnna.