Kolejna jesień
Znów biegnę z głową pochylonąI kiedy tyle barw się mieniGdy brzozy tańczą klony płonąZnowu mnie nie ma w tej jesieni
Z walizki wielkiej wyciągnąłemSzaliczek tkany z szarej troskiNie patrząc jak co świt minąłemSejm ptasi w parku Ujazdowskim
I ten kretyński lęk co gna mnieMinąć mi kazał żółtą różęKtóra szeptała „stań spójrz na mnieBo jutro już się nie powtórzę"
Jutro się zacznie pora mglistaCzas fatalnego kapuśniaczkaLecz dzisiaj Kubuś FatalistaTak mnie poucza znad bukłaczka
Odpuść przyhamuj przystań łotrzeNim smutne róże w szronie zginąPopróbuj jabłka gdy najsłodszeSpójrz jak się płoniDzikie wino
A ja na drobne rozmieniony
wierszykiem witam dzień w kuchence
i mijam róże brzozy klony
które się nie powtórzą więcej
Tak kończy się króciutki wrzesieńSzalony jak spóźniona miłośćI kończy się kolejna jesieńTa w której znowu mnie nie było nie było
*
Wojciech Młynarski (1941-2017) – polski poeta, reżyser i wykonawca piosenki autorskiej,
satyryk, artysta kabaretowy, autor tekstów piosenek i librett, tłumacz,
znany przede wszystkim z autorskich recitali. Jeden z najwybitniejszych polskich poetów piosenki. Piosenka pt. Kolejna jesień TUTAJ.
Obraz: Théodore Rousseau, Pejzaż jesienny, 1850
Przyszła jesień ojej
Jesień przyszła
choć wcale jej nie chciałam
jeszcze nie zapraszałam
z czerwonym winem przyszła
i została
Herbacianą
mi przyniosła różę
i granatową burzę
zrobiły się kałuże
duże
Ojej
Dżdżu szemranie
przyciężkich mgieł pełzanie
światła przegrupowanie
atmosferyczny front
Zagubiona się czuję
i znużona
troszeczkę zagrożona
oj, przydałby się Bond
Ojej
*
Lidia Jazgar (1965) − współzałożycielka, menedżerka i wokalistka zespołu Galicja, wokalistka i autorka tekstów piosenek. Piosenkę prezentowaną powyżej z własnym tekstem i muzyką, zaśpiewała wraz ze Zbigniewem Wodeckim i możecie jej posłuchać TUTAJ.
Obraz: Vincent van Gogh, Aleja topoli jesienią, 1884
wyciszenie
wrzesień. drzemią jeszcze złe jesienne demony.
poranny chłód wypełnia przestrzenie naszych zdeptanych serc.
bociany opuszczają łąki. maki przekwitły, zstąpiły do piekieł.
granice lata bledną, zacierają się.
granice miłości wydłużają się jak cień późnym popołudniem.
wrzesień. drzemią jeszcze złe jesienne demony.
poranny chłód wypełnia przestrzenie naszych zdeptanych serc.
bociany opuszczają łąki. maki przekwitły, zstąpiły do piekieł.
granice lata bledną, zacierają się.
granice miłości wydłużają się jak cień późnym popołudniem.
tej drogi nie przejdziemy na skróty. możemy zabłądzić
w jej pokrętnych, zawiłych labiryntach, zanim dojdziemy
do celu, jakim jest bezpieczeństwo
tak trudne do osiągnięcia w jesieniach coraz krótszych relacji.
niebezpieczne związki wciąż kuszą podwyższonym poziomem endorfin.
ale czy warto wpadać w nie w chwili, gdy drzewa zrzucają
przyschnięte liście?
może lepiej pomilczeć dopóty dopóki nie zleci ostatni?
może milczeniem powiemy najwięcej zanim słowa dojrzeją;
nabiorą barw, wypełnią się słodyczą mocy, żeby od nowa
opowiedzieć historię prawdziwego uczucia.
miłość wrześniowa, jesienna, dojrzała spadnie na nas jak kropla
ożywczego deszczu. przytuli, doda siły, energii, otuchy,
nim zły komornik - listopad z trzaskiem zamknie powieki
nazbyt szczęśliwych dni.
będę do ciebie milczeć znacznie dłużej,
niż sobie życzy mały, zlękniony, jesienny
bóg.
Bolesławiec, 4 IX 16
*
JoAnna Idzikowska - Kęsik (1969) − zakochana w życiu i poezji wegetarianka, notoryczna agnostyczka głęboko wierząca w Boginię Matkę, autorka kilku wierszy, animatorka teatru i kultury. Na co dzień, w wirze prozy życia: pedagog do zadań specjalnych, nauczyciel przedmiotów artystycznych, redaktorka Babińca Literackiego.
Obraz: Claude Monet, Efekt jesieni w Argenteuil, 1873
Mam nadzieję, że teksty przypadły Wam do gustu, a prezentowane w tym poście obrazy wzbudziły zachwyt. Poezja i sztuka zawsze działają kojąco na ciało i zmysły, niech trwają, niech nam towarzyszą tej jesieni, aby była udana i niezapomniana.
Obraz powyżej: Józef Chełmoński, Babie lato, 1875; obraz poniżej: Ellen Robbins, Liście jesienne, 1870.
Uściski i moc jesiennych serdeczności dla Was. Trzymajcie się zdrowo, ciepło, miejcie wiosnę w sercu i najjaśniejsze słońce w sobie! Dobrej jesieni!
Preciosas letras, te deseo un feliz sábado.
OdpowiedzUsuńBuenos días, querida María, ¡me alegra que hayas vuelto a mi blog! Un abrazo.
UsuńHello dear JoAnna,
OdpowiedzUsuńI think these are beautiful poems.
I love autumn, I prefer it to summer, when it's often too hot for me.
I wish you a wonderful weekend.
Greetings Irma
Good morning, dear Irma, I'm slowly starting to like autumn too, but it has its own charm. Hugs.
UsuńHappy Autumn, Joanna.
OdpowiedzUsuńHappy Autumn, Angie!
UsuńBellissime poesie dell'autunno!Buon fine settimana.
OdpowiedzUsuńThis reads like a painting in motion 🍂✨ The imagery of birches dancing, maples burning, and that gray scarf carries so much emotion. Melancholic yet so beautifully alive — autumn captured in poetry. 🌾
OdpowiedzUsuńHello, JoAnna! Beautiful poems and pictures! Autumn is a very poetic time of year! At first, I always feel a little sad at the end of summer, but then I get into the autumn rhythm and begin to enjoy this time of year: the rustling colorful leaves, the cool air, pumpkin pancakes, bouquets of asters, and the coziness that autumn brings.🤗🍂🍂🍂🍁🍁🍁🧡
OdpowiedzUsuńHello JoAnna,
OdpowiedzUsuńWonderful words and short stories about the autumn.
It's a nice time of the year with a wonderful nature with his wonderful colors. The falling leaves are so nice and great to go out and enjoy.
Nice picture at the end. Your new profile shot is very nice too.
Many greetings,
Marco
As always, you bring us a post full of individual flavours and a wealth of artistic inspiration. The poetry mixed with classical paintings- a marvel for the senses, a balm for the soul. I really like the paintings you selected and how you matched the with different poems. Some of these artists are new to me. I have just realized that I do not know that many Polish painters. I only know a couple of them, and I'm looking forward to learning more. The poems you shared are all very unique in style.
OdpowiedzUsuńI love your Autumn poem.
Autumn is such a fascinating time.
This line really appeals to me:
"The boundaries of love lengthen like a late afternoon shadow."
What is love? Such an endless question. What is real love? Or maybe there are different types of love?
Love in Autumn time, an interesting concept. What makes us fall in love? Could a season strengthen our emotions?
"We cannot take shortcuts on this path. We may get lost
in its twisting, intricate labyrinths before reaching
the goal of security,
so difficult to achieve in the autumn of ever-shortening relationships."
What beautiful and evocative words. Love can indeed be confusing and cause us to loose our way. Sometimes i feel like our mind is the ultimate labyrinth where we can get lost and for many years.
"Dangerous relationships still tempt us with their elevated endorphin levels.
But is it worth falling into them just as the trees are shedding
their dried leaves?"
Yes, sometimes it is hard to know what is true love and what is just an elevated feeling, a rise in our endorphin levels. Some relationships are worth almost anything, some almost nothing. The curious thing is how we often have a hard time differencing between the two. The poetical image of falling leaves adds to the melancholy of these verses, I think.
"Perhaps it's better to remain silent until the last one has fallen?
Perhaps silence will say the most before words mature;
they will acquire color, fill with the sweetness of power, to retell
the story of true feeling."
This is an excellent question. Sometimes it is better to wait, and sometimes it is better not to, sometimes we need to get things off our chest as soon as possible. Sometimes time gives us perspective, sometimes perspective is lost because we have allowed too much time to past. So often I find it so hard to know what to do. It is a curse of being human, always feeling there is more, something beyond our grasp, and not being able to access that more is a source of never-ending pain.
The weather is still sunny here, and the days feel like Summer expect in the early morning and evening when it is a bit fresh.
However, I can still feel the Autumn in my soul.
Thank you for this inspirational post.
I wish you a lovely Autumn.
Coucou JoAnna
OdpowiedzUsuńMerci de ton passage sur mon blog
Chez moi il fait beau
Je te souhaite une bonne fin de journée
et une bonne soirée
Ton amie Sylvie