***
Panie, nie modlę się o cuda ani o wizje, proszę tylko o siłę na moje dni. Naucz mnie sztuki małych kroków.
Uczyń mnie bystrym i zaradnym, abym potrafił dokonywać ważnych odkryć i nabywać doświadczeń wśród różnorodności każdego dnia.
Pomóż mi lepiej wykorzystywać mój czas. Obdarz mnie zmysłem odróżniania tego co ważne od tego, co nieistotne.
Modlę się o siłę dyscypliny i umiaru, nie tylko aby przejść przez życie, ale i po to by przeżywać swoje dni pożytecznie, i dostrzegać niespodziewane przyjemności i wzloty.
Uchroń mnie przed naiwną wiarą, że wszystko w życiu musi iść gładko. Daj mi trzeźwe rozpoznanie, że trudności, porażki, wpadki, niepowodzenia są nam dane przez samo życie, byśmy mogli wzrastać i dojrzewać.
Ześlij mi właściwą osobę we właściwym czasie, która będzie miała dość odwagi i miłości, aby mówić prawdę!
Wiem że wiele problemów rozwiązuje się bez mojej pomocy, więc proszę, naucz mnie cierpliwości.
Wiesz jak bardzo potrzebujemy przyjaźni. Uczyń mnie godnym tego najpiękniejszego, najtrudniejszego, najbardziej ryzykownego i kruchego daru życia.
Daj mi tyle wyobraźni, abym mógł dzielić się z innymi odrobiną ciepła, we właściwym miejscu, o właściwym czasie, poprzez słowa czy w milczeniu.
Oszczędź mi strachu przed przegapieniem czegoś w życiu.
Nie dawaj mi tego co wydaje mi się że pragnę, lecz to czego naprawdę potrzebuję.
Naucz mnie sztuki małych kroków!
Modlitwa napisana przez Antoine'a de Saint - Exupéry
*** cytat w tytule notki, Antoine de Saint - Exupéry
*obrazki z netu
**piosenka na dziś
Uczyń mnie bystrym i zaradnym, abym potrafił dokonywać ważnych odkryć i nabywać doświadczeń wśród różnorodności każdego dnia.
Pomóż mi lepiej wykorzystywać mój czas. Obdarz mnie zmysłem odróżniania tego co ważne od tego, co nieistotne.
Modlę się o siłę dyscypliny i umiaru, nie tylko aby przejść przez życie, ale i po to by przeżywać swoje dni pożytecznie, i dostrzegać niespodziewane przyjemności i wzloty.
Uchroń mnie przed naiwną wiarą, że wszystko w życiu musi iść gładko. Daj mi trzeźwe rozpoznanie, że trudności, porażki, wpadki, niepowodzenia są nam dane przez samo życie, byśmy mogli wzrastać i dojrzewać.
Ześlij mi właściwą osobę we właściwym czasie, która będzie miała dość odwagi i miłości, aby mówić prawdę!
Wiem że wiele problemów rozwiązuje się bez mojej pomocy, więc proszę, naucz mnie cierpliwości.
Wiesz jak bardzo potrzebujemy przyjaźni. Uczyń mnie godnym tego najpiękniejszego, najtrudniejszego, najbardziej ryzykownego i kruchego daru życia.
Daj mi tyle wyobraźni, abym mógł dzielić się z innymi odrobiną ciepła, we właściwym miejscu, o właściwym czasie, poprzez słowa czy w milczeniu.
Oszczędź mi strachu przed przegapieniem czegoś w życiu.
Nie dawaj mi tego co wydaje mi się że pragnę, lecz to czego naprawdę potrzebuję.
Naucz mnie sztuki małych kroków!
Modlitwa napisana przez Antoine'a de Saint - Exupéry
*** cytat w tytule notki, Antoine de Saint - Exupéry
*obrazki z netu
**piosenka na dziś
Piękna :)
OdpowiedzUsuńInteresująca. :)
UsuńSzczerze mówiąc... Wybaczcie mi wszyscy, którzy przypadkiem przeczytacie ten komentarz... pierdzielę wszystkie modlitwy świata. Można je co najwyżej o kant odwłoka potrzaskać.
OdpowiedzUsuńMasz prawo tak mówić.
UsuńGdyby ten text miał tytuł "Małe kroki", też bym go wstawiła...
;-)
CHETNIE PRZECZYTAŁAM POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńDziękuję, Wando, pozdrawiam również.
Usuń