kiedyś
-wiernemu towarzyszowi mojej dotkliwej samotności
motto: Więc nad grobem stojąc już się go nie boją, tamta pani i ten pan,
i niech tak zostaną, tamten pan z tą panią sam na sam.
/Jacek Podsiadło/
kiedyś znowu weźmiesz mnie za rękę
i usiądziesz ze mną
na tej starej ławce
jak już pochodzimy
jak się natrudzimy
jak skończymy spacer
po tej dziwnej scenie
jak już się nagramy
na życia arenie
liście z drzew polecą nam na twarze
popatrzymy w niebo na obłoki
podarujesz mi ostatnią różę
i dopasujemy nasze kroki
z tej ławeczki smutnej i jesiennej
podążymy razem w stronę słonka
zanim znowu powiesz
jak mnie kochasz
w białych kwiatach
zatańczymy walca
na tęczowych łąkach
na spotkanie wyjdą nam anioły
bo nie w boga wierzyliśmy przecież
na ławeczce usiądzie ktoś inny
wiatr posprząta
-wiernemu towarzyszowi mojej dotkliwej samotności
motto: Więc nad grobem stojąc już się go nie boją, tamta pani i ten pan,
i niech tak zostaną, tamten pan z tą panią sam na sam.
/Jacek Podsiadło/
kiedyś znowu weźmiesz mnie za rękę
i usiądziesz ze mną
na tej starej ławce
jak już pochodzimy
jak się natrudzimy
jak skończymy spacer
po tej dziwnej scenie
jak już się nagramy
na życia arenie
liście z drzew polecą nam na twarze
popatrzymy w niebo na obłoki
podarujesz mi ostatnią różę
i dopasujemy nasze kroki
z tej ławeczki smutnej i jesiennej
podążymy razem w stronę słonka
zanim znowu powiesz
jak mnie kochasz
w białych kwiatach
zatańczymy walca
na tęczowych łąkach
na spotkanie wyjdą nam anioły
bo nie w boga wierzyliśmy przecież
na ławeczce usiądzie ktoś inny
wiatr posprząta
i liście zamiecie
/kwiecień 2011/
(Copyright JoAnna Idzikowska-Kęsik)
*** Halina Poświatowska: Koniugacja
❤
❤
❤
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz, zawsze odpiszę i zajrzę do Ciebie w miarę czasowych możliwości: czasem szybko, niekiedy później, ale zajrzę na Twój blog. Pozdrawiam. :)