niewyśnione
pieszczotą deszczu odeszłam w przeszłość
wyryłam w sercu twoim napis
odchodzę póki jeszcze kocham
pieszczotą deszczu odeszłam w przeszłość
wyryłam w sercu twoim napis
odchodzę póki jeszcze kocham
nie mogę zostać
widziałam potem gdzieś w oddali
jak mi się uśmiech twój wyżalił
i zniknął nagle za zasłoną
nienadaremnych myśli
i może nawet kiedyś jeszcze
przypomną mi się nasze dreszcze
i będę mogła te westchnienia
nareszcie
widziałam potem gdzieś w oddali
jak mi się uśmiech twój wyżalił
i zniknął nagle za zasłoną
nienadaremnych myśli
i może nawet kiedyś jeszcze
przypomną mi się nasze dreszcze
i będę mogła te westchnienia
nareszcie
wyśnić
/B-c, grudzień 2011, p.n.k., JoAnna Idzikowska-Kęsik/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz. Możesz zostawić komentarz w dowolnym języku, który preferujesz! Możesz użyć tłumacza w prawym górnym rogu, aby przełączyć się na preferowany język. Twoje opinie są tutaj zawsze mile widziane, ale nie obrażaj nikogo i nie spamuj. A ja w miarę możliwości czasowych zawsze zajrzę na twój blog. ♥️