bardzo nieładny i nieco dosadny wiersz antyreklamowy
nażryj się suplementów bo inaczej będziesz brzydka
szybko się pomarszczysz zestarzejesz wypadną ci zęby i włosy
a jak ich nie farbujesz to w ogóle nie jesteś kobieca
weź pigułkę z zioła aby ładniej drapać w trakcie uprawiania seksu
z gościem który się naszprycował niebieskimi drażetkami
na literkę V żeby się kojarzyło z boginią miłości
połknij chińskie prochy za stówę bo będziesz za gruba i pamiętaj
jesteś 40 a nie daj boże 50 plus to już w ogóle nie dysponujesz przemianą materii
zażyj tabletkę żeby się wyciszyć a potem zalśnić uśmiechem za grube tysiące
gdy cię rozboli głowa pomoże ci goździkowa i jej tysiąc kumpelek
oraz konował przekupiony przez big pharmę
weź pigułkę żeby wziąć pigułkę bo koniecznie trzeba wziąć pigułkę
no weź tę cholerną pigułkę
i nie konsultuj się z lekarzem farmaceutą ani nawet z własną intuicją
jeśli spadnie twoje libido koleżanka z IQ 70 doradzi ci jak bzyknąć się
z macho emanującym starym smrodem pod ładniejszą nazwą w języku obcym
nie te podpaski są do dupy lepsze są te które potrafią latać
a jak masz okres to cuchniesz jak świnia i masz syfy pod pachami
bo nie użyłaś dezodorantu marki promującej gołąbka pokoju
szoruj zęby manualnie elektrycznie ale na starość i tak ślicznie
je sobie przykleisz rakotwórczym super glue aby bezstresowo opychać się
fryteczkami ze znanej "restauracji" i innym śmieciowym żarciem
wcale nie musisz jeździć po świecie kup sobie perfumowany
żel pod prysznic a od razu doznasz odmiennych stanów świadomości
aromaterapia i literatura think positive na pewno cię wyzwoli
kup za bajońską cenę ciuszek bo wyglądasz jak zgrzebny kopciuszek
a jak nie masz dużo siana weź chwilówkę już od rana
kup to tamto siamto i jeszcze coś w internecie bez wychodzenia z domu
komfort rewelacja po co się ruszać lepiej wypić herbatkę z senesem
ups
efekt bogini poszedł na wagary ponieważ wszystkie botoxy
wypełniacze jady kiełbasiane wytatuowane brwi rozświetlacze
kremy z górnej półki magiczny tusz do rzęs szmineczka stay lips
extra puder i inne namiastki utknęły w fotoszopie
zatem ciało wyje dusza rozpacza serce pęka
z błahego powodu braku cudownych efektów
portfel cienko piszczy
zaś rozum podszeptuje
pieprzyć to!
jik 2011/13/23
*
Ostatnio James wciąż trafiał
na telewizyjne reklamy biżuterii, które o tej porze roku pokazywano co
chwila. Wydawały się skrywać subtelny podtekst:"Gdybyś był prawdziwym
mężczyzną, kupiłbyś jej te pieprzone kolczyki".
J. Courtney Sullivan
*
To, co nazywamy prawdą, to tylko jeszcze jedno kłamstwo, tyle że lepiej rozreklamowane.
Pablo Tusset
*
Zaobserwowałem u siebie alergię na reklamy: odruchowo nie kupuję
produktów, które chcą mi wmusić napastliwe reklamy, wybieram inne,
podobne ale nieznane. Tej nachalnej, okropnej, głupiej indoktrynacji,
poprzez którą amerykański przemysł i handel wciskają ludziom rozmaite
buble, nie sposób wytrzymać bez buntu.
Sándor Márai
*
Problem, że wszyscy bez względu na płeć zaczynamy żyć coraz dalej od
siebie. Od siebie nawzajem, a także od własnego ja, które pogrąża się w
zgiełku zabiegania, w śmietniku reklamy oraz finansowych namiętności.
Skały naszego skupienia są roztrzaskiwane przez nadmiar bodźców,
zalewają je fale płynące z telewizyjnych kanałów, atakują nas męskie i
żeńskie jęki komórkowych telefonów. Polska to kraj, który się spóźnił,
gdy wszyscy tłoczą się na peronie, by zdążyć na pociągi jadące ku
dobrobytowi. Mówimy, że ten okropny okres jest przejściowy. Podobnie jak
liczne prowizorki, mają to do siebie, że lubią nabywać cech trwałości. A
brak czasu to brak przestrzeni na czułość.
Tomasz Jastrun
*
Nie sądzę, by którekolwiek z wcześniejszych pokoleń było oszukiwane na
taką skalę jak nasze. Jesteśmy nieustannie bombardowani komunikatami
utwierdzającymi nas w przekonaniu, że jeśli chcemy poczuć się szczęśliwi
i docenieni, jeśli chcemy być ludźmi sukcesu, musimy najpierw zadbać o
swój wygląd, zakupić odpowiedni samochód i prowadzić odpowiedni styl
życia.
Nick Vujicic
*
Nikogo nie interesowało, że smak wanilii, kolor napoju czy zapach
słodyczy w rzeczywistości uzyskano przetwarzając ropę naftową, ani też
że mięso i wędliny zawdzięczają swój świeży wygląd niebezpiecznej
saletrze. Oddziaływanie na zmysły w połączeniu z reklamą przynosiło
pożądane rezultaty. W ten sposób "prehistoryczny łowca-zbieracz" XXI
wieku, zapuszczając się w labirynt regałów supermarketu, wyrabia w sobie
fałszywe przekonanie, że niesie do domu pokaźną rozmaitość pokarmów,
które w rzeczywistości pod bogactwem form i szaty graficznej opakowania
kryją znikomą różnorodność kilku gatunków roślin, które można by
wyliczyć na palach jednej ręki.
Piotr Krajewski
*
Celem reklamy jest budzenie pragnień i kuszenie do zakupu produktów i
usług, albowiem ludźmi można doskonale manipulować, a ich potrzeby -
generować.
Constanze Kurz
*
Kup naszą maść, nałykaj się naszych pigułek, a dostaniesz zmarszczek i żylaków o tydzień później.
Lech Jęczmyk
*
Do znalezienia i poprawienia bardzo starego wiersza, który umieściłam powyżej, zainspirował mnie obejrzany na Netfilixie film z Emily Blunt pt. Recepta na przekręt. Nie jest to film stricte o reklamie i nie będę zdradzać fabuły, ale naprawdę warto go obejrzeć. Ja obejrzalam, bo miałam czas, bo byłam dwa dni (czwartek i piątek) na L4, ponieważ bardzo źle się czułam i bolały mnie plecy. Poszłam do lekarza, żeby potem się nie rozłożyć na tygodnie, zamiast dni i nie brać kolejnych zastrzyków na tzw. korzonki, z którymi mam problem od śmierci ojca, czyli od czternastu już lat.
Film opowiada historię samotnej matki, która przypadkowo znajduje robotę w kiepsko prosperującej firmie i udaje się jej postawić tę firmę na nogi, a jakie ponosi koszta pracy w korporacji, to już zobaczycie sami. Ja polecam. Jest to odważny obraz, dobrze zagrany. Obok Blunt bardzo dobrzy aktorzy: znana z serii o Kevinie (jego mama) Catherine O'Hara, Brian d'Arcy, Andy Garcia i Chris Evans.
Oceniam film na 6/10. Oglądajcie, naprawdę warto!
***cytat w tytule postu Peter Mayle
*grafika z internetu
Profundo poema La publicidad es nociva . Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńMuchas gracias JPAlexander, besos!
Usuń" Istnieje klasa młodych, silnych mężczyzn i kobiet, którzy chcieliby poświęcić swoje życie jakiemuś celowi.
OdpowiedzUsuńReklama sprawia, że ci ludzie uganiają się za samochodami i ciuchami których nie potrzebują.
Całe pokolenia wykonywały znienawidzoną pracę po to, żeby móc kupić rzeczy, które nie są im naprawdę potrzebne "
// Chuck Palahniuk //
Nie sądzę, by którekolwiek z wcześniejszych pokoleń było oszukiwane na taką skalę jak nasze. Jesteśmy nieustannie bombardowani komunikatami utwierdzającymi nas w przekonaniu, że jeśli chcemy poczuć się szczęśliwi i docenieni, jeśli chcemy być ludźmi sukcesu, musimy najpierw zadbać o swój wygląd, zakupić odpowiedni samochód i prowadzić odpowiedni styl życia. - Nick Vujicic
UsuńZ moich spostrzeżeń na temat otaczającego nas świata;
OdpowiedzUsuńprzychodzi moment, że samo bezmyślne kupowanie przestaje cieszyć i wystarczać. Zaczynamy szukać jakichś wartości, które nie ulegają modzie oraz są zawsze na czasie. I bynajmniej nie chodzi tutaj o ilozowanie się, ale o szukanie swojego szczęścia w sobie. Ten spokój i wewnętrzna siła sprawi, iż przestajemy być podatni na reklamy.
Joanno, spokojnej niedzieli i nowego tygodnia. Pozdrawiam!
W modzie zawsze jest dobro i przyzwoitość, jak mawiał prof. Bartoszewski. Nie oglądałam reklam od lat, ale ostatnio jakoś inwazyjnie pojawiły się na YT. Dobrego tygodnia, uściski!
UsuńŚwietny wiersz, film tez obejrzeliśmy:-)
OdpowiedzUsuńja czasami mam wrażenie, że w Polsce najważniejsze są podpaski, pieluchy dla seniorów, pasta do zębów i proszek do prania, inne artykuły nie istnieją.
Za chwile święta, wiec będą bombardować reklamami zabawek, a po świętach tabletkami na odchudzanie!
Czekam na reklamy trumien...
jotka
Ja widziałam reklamę trumny w maki, tekturowej, do kremacji i taką bym chciała. :D Mojego ojca, starej daty, mocno irytowały reklamy podpasek, chociaż kupował mi je osobiście w pewexach, bo to, co było wtedy to było okropne. Dobrego tygodnia! Piekę sernik (w trakcie wykładów), niebawem przepis.
UsuńReklama jest fajna , można iść zrobić herbatę:):):) To tak żartem a na poważniej myślę ,że już wkraczamy powoli w erę gdzie reklama aż tak na nas nie działa..ale wszystko zależy od człowieka, tego co ma w sobie....Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj tak, na herbatę czasu starczy. Też myślę, że wiele osób już przestaje "łykać" reklamowe slogany. Ostatecznie kiedyś cukier krzepił, a teraz szkodzi. Moc serdeczności!
UsuńReklam unikam jak mogę.
OdpowiedzUsuńTemat filmu mi nie leży. Wygląda na kobietę, która uciekła od codzienności samotnego matkowania i całą swoją siłę (oraz czas) włożyła w firmę, by wreszcie ktoś ją docenił.
Może się mylę, ale nie zachęca mnie taka tematyka i tak.
Mnie się film podobał, ale to naprawdę kwestia nie tylko gustu, także dnia. Czasem najlepszy film mi nie wchodzi, gdy jestem zmęczona. Racji masz naprawdę sporo.
UsuńUnikam reklam jak ognia. Chociaż nie da się już ich wykluczyć z naszej rzeczywistości pomaga trzeźwe spojrzenie i pomału przestają na nas działać. Może również dlatego, że jest ich już za dużo i zwyczajnie nam obojętnieją. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMyślę, ze trzeźwe spojrzenie generalnie pomaga. Bo z jednej strony jest tak, że "kłamstwo powtarzane wielokrotnie staje się prawdą", a z drugiej "Prawda jest względna, jak wszystko na tym świecie". Pozdrawiam ciepło!
UsuńNiestety reklamy robią wodę z mózgu. Szczególnie widzę to po dzieciach
OdpowiedzUsuńBo dzieci nie są jeszcze na te reklamy uodpornione. Serdeczności!
UsuńJa też napisałam kilka lat temu wiersz o reklamie :-)
OdpowiedzUsuńA jakoś mnie to wcale nie dziwi. :)
Usuń