Translate

10 czerwca 2013

"Smutno mi, bo te rymy zostały napisane w mniej niż pół godziny..." ***

***

jestem

dobrem pachnącym jaśminem
jaśniejącym jutrzenki
promieniem

jestem
 bladą poświatą bursztynu
ametystu
pulsującym drżeniem

twym natchnieniem i olśnieniem
jestem
niegasnącym nawet
w środku nocy

jestem
słowem i najczulszym gestem


choć opadły mi ręce

z niemocy


/B-c, 10 VI 2013, p.n.k., JoAnna Idzikowska-Kęsik/


*** Verba: Smutno mi... ;-))
**** obrazki z netu

10 komentarzy:

  1. To be or not to be - that is a question.
    Lepiej być, czasem jest się gorszym, czasem lepszym, ale jeżeli jesteśmy, nie będziemy w przyszłości niczego żałować.
    Może mój komentarz niewiele ma do twojego wiersza, ale jakoś tak nasunęło mi się na myśl...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, Niko.

      Każda myśl, która nasunie się po przeczytaniu wiersza jest ważna.
      Ja też uważam, że lepiej być, bo w wirze samolubnych genów, mogłoby nas po prostu nie być i to wielka nagroda, że tu jesteśmy. ;-))

      Przesyłam już mniej deszczowe pozdrowienia, j.

      Usuń
  2. przepięknie dopierasz słowa. Jestem pod wrażeniem:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja się zakochałam w Twoich kotach i codziennie patrzę, co o nich piszesz. Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Ciekawa autobiografia ;)
    A co wynika z wiersza wg mnie - walczyc trzeba zawsze, do końca. Albo raczej - tak by nie siegnąc końca. Takie oto dla mnie przesłanie stąd wynika ;)
    Ubrane do tego w piekne słowa.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, Evanie, dziękuję za wizytę i dobre odczytanie tekstu.
      Pozdrawiam również, będę zaglądać do Ciebie, j.

      Usuń
  4. Jestem z rewizytą, bardzo u Ciebie poetycznie i z przyjemnością za głębię się w Twoje wiersze. Jeśli chciałabyś pisać na Portalu www.e-sztuka.com Będzie nam bardzo miło jak zechcesz wstawiać swoje wiersze. Pozdrawiam serdeczności zostawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo miło mi Ciebie gościć Alu.
      Też będę u Ciebie częstym gościem, bo poezja mnie omotała w dzieciństwie i już tak zostanie.

      Na e-sztukę zapraszało mnie już kilka osób, trochę się waham, bo nie czuję się jeszcze na tyle "sprawna", żeby publikować poza tym blogiem, ale, kto wie, niedługo wakacje, więcej czasu...

      Pozdrawiam ciepło.j.

      Usuń
  5. Piękne, magiczne słowa:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za wizytę i miłe słowa i oczywiście, również pozdrawiam! j.

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, zawsze odpiszę i zajrzę do Ciebie w miarę czasowych możliwości: czasem szybko, niekiedy później, ale zajrzę na Twój blog. Pozdrawiam. :)