Witajcie, dawno już nie spoilerowałam, więc serdecznie zapraszam, voilà!
Dzisiaj chcę napisać kilka słów o filmie, który światową premierę miał prawie rok temu (wrzesień 2023), ale dopiero teraz pojawił się w polskich kinach. Wybrałam się na ten film nic o nim nie wiedząc, oprócz tego, że gra w nim jedna z moich ulubionych brytyjskich aktorek - Olivia Colman.Tak robię, bo chcę oglądać filmy bez opinii krytyków, chcę zawsze wyrobić sobie własne zdanie na temat filmu, bo przecież każdy z nas inaczej odbiera sztukę, inaczej patrzy na świat...
Olivia Colman to nie jest aktorka - to jest aktorzyca, aktorskie zwierzę, które świetnie odnajduje się w każdej roli. I właściwie dla niej często oglądam filmy, jej nazwisko sprawia, że wiem, iż film jest wart obejrzenia. Ten film ma jeszcze jeden aktorski atut - jest nim Timothy Spall - aktor wybitny, charakterystyczny, znany m.in. z serii o Harrym Potterze, z Zaczarowanej, Kwiatu Pustyni i wielu innych. Teraz aktor jest odmieniony, młodszy o jakieś 40 kilogramów, co tylko dodaje mu uroku, świetny!
I tak Olivia gra Edith - bogobojną, zgorzkniałą starą pannę, mieszkającą z rodzicami, córkę zastraszonej, poddanej mężowi, bezosobowej matki i despotycznie patriarchalnego ojca, granego przez Timothego... Poznajemy bohaterkę, kiedy dostaje dziwne listy, pełne wulgaryzmów, epitetów, obraźliwe, niekulturalne i straszne. Listy, których autor nie przebiera w słowach.
Ojciec zgłasza fakt otrzymywanych przez Edith, obraźliwych listów na policję, podejrzewając wyzwoloną, nieco wyemancypowaną sąsiadkę - Irlandkę, wdowę z córką, żyjącą bez ślubu z czarnoskórym mężczyzną (w tej roli również genialna Jessie Buckley). Jednak po zgłoszeniu faktu, okazuje się, że policja jest bardzo opieszała, a obrazoburcze, coraz bardziej zgryźliwe listy, zaczynają trafiać już nie tylko do Edith, ale do praktycznie wszystkich mieszkańców miasteczka.
Rzecz - oparta na faktach - dzieje się po pierwszej wojnie światowej, w czasach, gdy kobiety zaczynały walczyć o swoje prawa i - mimo świetnych męskich ról i postaci - to kobiety są głównym motorem tego filmu - tej czarnej komedii w dobrym, angielskim stylu. Colman i Buckley kreują bezbłędny, iskrzący aktorski duet, są niesamowite, rewelacyjne w swoich rolach. Najlepsza na drugim planie jest policjantka grana Anjanę Vasan (taki Doctor Watson w spódnicy). Film jest bardzo kobiecy, ale w przeciwieństwie do wielu oglądanych ostatnio filmów - nie jest manifestem emancypacji kobiet, jest po prostu komedią, w której kobiety wysuwają się na pierwszy plan, w której ich solidarność jest odbierana jako coś normalnego.
Mogłabym długo pisać o tym dziele, ale chciałabym was zachęcić do pójścia do kina, do obejrzenia tego filmu i do wyciągnięcia własnych wniosków z projekcji. Osobiście lubię filmy ukazujące małe społeczności i ich zwyczaje, wady, przywary z przymrużeniem oka.
Obecnie - chociaż nikt już prawie nie pisze listów pismem odręcznym, wyćwiczonym, z piękną a czasem osobliwą kaligrafią - mamy echa takiego postępowania w postaci hejtów w Internecie. Dlatego temat filmu, wbrew pozorom jest wciąż aktualny, a może nawet jeszcze bardziej niż w latach dwudziestych ubiegłego wieku, bo net oferuje niewtajemniczonym pewną bezkarność?
Wredne liściki (Vicked Little Letters), reżyseria Thea Sharrock, scenariusz Johny Sweet, Francja, Wielka Brytania, USA, 9 września 2023, premiera polska 26 lipca 2024
Moja ocena filmu: 7/10. Szczerze polecam, bo chociaż praktycznie z góry wszystko wiadomo, wiemy, kto pisze listy i jak skończy się film - jest to kino solidne, świetnie zagrane, z bezbłędną scenografią, świetnymi kostiumami, dobrą muzyką. Owszem, jest też poprawne politycznie (to znak naszych czasów), ale naprawdę bawi, spełnia swoją rolę jako gatunku już nieco zapomnianego, przygasłego, a przecież ciekawego i godnego uwagi. A gra aktorska, nawet w epizodach jest z górnej półki!
Oglądałam na Netflixie. Moim zdaniem film świetnie komentuje rzeczywistość w której oczekuje się od kobiety bycia miłą, potakującą i zabiegającą o lajki. W głowie się od tego robi nie najlepiej, jak pokazuje przypadek Edith.
OdpowiedzUsuńW punt!
UsuńHello JoAnna,
OdpowiedzUsuńI think this will be a nice movie. Nice to see all human with clothes of that time.
I don't like war movies, but it's good that women are coming up now.
Nice post.
Many greetings,
Marco
Thank you Marco!
UsuńThe film seems very interesting. I'd like to watch it too. Thank you, JoAnna!
OdpowiedzUsuńYou're welcome dear Irina. 😘😊
UsuńIt has a great script and cast. And a look back at the past, as well. It might not be for everyone, but I found it my cup of tea! Thanks for showcasing this film!
OdpowiedzUsuńWith pleasure, dear Ellie. ☕
UsuńSuch a pretty new header. So great to see your review. It is quirky..and such a unique way of seeing the history of that time...and based on fact. And to be from letters, as well. Thanks so much. Great to see your review!
OdpowiedzUsuńAll the best my dear, thank you for your comment!
UsuńAktorkę bardzo lubię i cenię, a film może być ciekawy, poszukam, dzięki!
OdpowiedzUsuńJak będziesz mieć okazję - zobacz, bo warto!
UsuńI think this is going to be a great movie.
OdpowiedzUsuńI really like the actress Olivia Edith, I've seen her in many movies.
I wish you a great Tuesday.
Greetings Irma
Thank you dear Irma, have a good wekend!
UsuńBella recensione grazie per averne parlato!Buona serata.
OdpowiedzUsuńGrazie Olga!
UsuńLove Olivia Colman! Gotta watch this :-) thank you, Joanna.
OdpowiedzUsuńThank you Angie!
Usuń
OdpowiedzUsuńYou describe the story of the film so beautifully. I really want to see him. <3
Have a great weekend, dear!
UsuńBez twojej opinii pewnie bym nie zwróciła uwagi na film tego typu, a teraz czuję się całkiem zainteresowana :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, R.!
UsuńI have never heard of this film!
OdpowiedzUsuńYou've already heard - from me.
UsuńJoasiu kochana oglądałam ten film i jest super! Podobala mi sie ta matka bridget jones w roli matki tej Edit! A Spell też fajnie zagrał tego tatusia spod ciemnej gwiazdy.Buziaki kochana pozdrawiam papa 😘
OdpowiedzUsuńWitaj Joasiu, tak, Gemma Jones grała też matkę Bridget! Tutaj również gra świetnie, dobra aktorka. Dziękuję za filmik w e-mailu, uściski moja Droga!
UsuńJeszcze nie widziałam tego filmu. Ostatnio jakoś nie mam weny do oglądania czegokolwiek, ale zapiszę sobie na " zaś"🥰 tym bardziej że ostatnio tą aktorkę w Wonka i bardzo podobała mi się jej gra.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i ściskam 😘
Tak, Moniko, Olivia grała w tym filmie czarny charakter, wredną właścicielkę hotelu. :D Pozdrawiam, dobrego pobytu na Bałtykiem (przeczytałam u Iwonki) - ja też jutro jadę pooddychać!
UsuńMam w planach ten film. Dziękuję za Twoją recenzję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Obejrzyj, Izo, bo ciekawy, moc serdeczności posyłam do Ciebie!
UsuńNie oglądałam, ale nic straconego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam najpiękniej kochana:)
Myślę, że niebawem będzie na Netflixie, więc na pewno nic straconego. Dobrego, Morgano!
UsuńCzuję się zachęcona, uwielbiam filmy których akcja toczy w ubiegłym stuleciu, max do 50-60 lat. Pozdrawiam i dziękuję za tę polecajkę
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za wizytę! Uściski!
UsuńI haven't seen this one because unlike you I cannot stand Coleman, she is probably one of the worst actresses of her generation, always wooden, with the same vacant facial expression, you can always see she has no drama education and it shows so much. I avoid everything she is in, the same with wooden Gillian Anderson, also a godawful actress. I do, however love Jesse Buckley, she was outstanding in War and Peace, too bad she opted for a very quirky image so she does not get a lot of leading roles. She is currently shooting HAMNET with Paul Mescal.
OdpowiedzUsuńPaul Mescal is a great actor and I like him very much, I think he has a chance for a global career.
UsuńDziękuję, Joasiu, za polecenie filmu :) Jeśli pamiętasz, to wybieramy się z mężem od czasu do czasu do kina, robimy sobie takie małe wyprawy, więc będę miała na uwadze Twoją rekomendację. Całusy!!!
OdpowiedzUsuńPamiętam! Fajne są takie wyprawy. Sama często jeżdżę do Wro, nie tylko do córki, ale też do kina albo na shopping. :D Całusy!
UsuńThanks for the recommendation of this movie that I don't know and I congratulate you for the header of blue flowers, it's really impressive! 💖🌟💕💘☀️🌸🌼
OdpowiedzUsuńThank you Karolina, I was looking for these blue poppies for a long time because I wanted them to match, but I finally found them and the PhotoScape program helped me a bit. Hugs and kindness.
UsuńGracias por la reseña Tomó nota . A mi tambien me gusta esa actriz. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńMuchas gracias amiga Judith, besos y abrazos!
UsuńLa última película que vi en la que aparecía esta actriz fue en Wonka. Esta no la he visto.
OdpowiedzUsuńSí, en la película Wonka estuvo genial e interpretó a la villana.
UsuńHi, I discovered your blog through Marco, I find it very interesting.
OdpowiedzUsuńRegards
Hi, thank you for coment!!All the best!
UsuńZapowiada się całkiem ciekawie i mogłabym go obejrzeć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Może niebawem będzie na Netflixie, bo w innych krajach już jest.
UsuńJakoś wcześniej nieszczególnie chciałam ten film obejrzeć. Może jednak warto? Zobaczę, to się wypowiem. 😉
OdpowiedzUsuńTo koniecznie mi powiedz, co myślisz, jak obejrzysz, jestem bardzo ciekawa!
UsuńIndeed, it looks like an interesting film.
OdpowiedzUsuńYour blog is interesting and I will follow.
Good afternoon JoAnne!
Thank you and best regards!
UsuńHola JoAnna, intentaré encontrarla para verla, es difícil encontrar cine polaco en mi país, lo poco que he visto me pareció muy bueno.
OdpowiedzUsuńTe envío un abrazo.
Hola Eukel, gracias y saludos!
UsuńSeams Interesting!
OdpowiedzUsuńThanks for sharing!
Bjxxx
Ontem é só Memória | Facebook | Instagram
Hi, Teresa, thank you!
UsuńSuper, że napisałaś o tym filmie, bo pewnie nie zwróciłabym na niego uwagi, a zapowiada się bardzo fajnie:)
OdpowiedzUsuńJest fajny,taki zwyczajnie fajny. :)
Usuńja nie bardzo oglądam takie klimaty:) wolę horrory
OdpowiedzUsuńKażdy ogląda, co chce, ja też czasem lubię horrory.
UsuńPrzyznam szczerze, że nie słyszałam o tym filmie. Zresztą... nie jestem już na bieżąco w premierach, kiedy ja coś obejrzałam od początku do końca... jak jeszcze w ciąży byłam :D Kiedyś z pewnością obejrzę ten tytuł, bardzo lubię kino, zwłaszcza dobre kino a twoja ocena zachęca do seansu :) Jednak na razie udaje mi się rzucić okiem od czasu do czasu na coś w tv :D Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńZnam ten stan, Klaudio, moja córka, jak była mała, pochłonęła mnie w całości, do dziś jest moją malutką dziewczynką. Serdeczności!
UsuńWhat a captivating review! Olivia Colman and Timothy Spall are both such talented actors, and it sounds like this film really showcases their skills. I love how you’ve highlighted the unique aspects of the story and the strong performances. I just posted a new blog post (http://www.melodyjacob.com), I invite you to read and let me know what you think about it. Thank you!
OdpowiedzUsuńThank you Melody, have a nice week!
UsuńA ja uwielbiam angielskie kryminały i thrillery mogą być też seriale kryminalne. Wielkie wrażenie zrobił na mnie "Pojedynek" gdzie grał jeden z moich ulubionych aktorów Michael Cane i Jude Ław to było niczym koncert na dwa fortepiany chociaż fabuła nieprawdopodobna 👍🙂🐕🥰
OdpowiedzUsuńNie oglądałam "Pojedynku", ale uwielbiam Michaela Caine'a od lat, odkąd zobaczyłam niesamowity, świetny film ot. Edukacja Rity. Jude też jest cudny, był boski w filmie "Wilde", w którym zagrał kochanka Oscara... Muszę chyba znaleźć ten serial, dziękuję za polecenie Elu, uściski!
UsuńBonjour Joana
OdpowiedzUsuńMerci de votre passage et de votre compliment sur mon blog
Votre blog est super aussi
Passez une bonne journée
Sylvie
Oh, je suis tellement contente que tu sois passée, Sylvie. J'aime tellement votre pays et votre langue, mais je n'ai pas encore rencontré d'amis français dans la blogosphère.
UsuńFoi-me diagnosticado o vírus do herpes no ano de 2010, por isso a minha vida ficou devastada, já não tenho ideia do que poderia fazer da minha vida até que encontrei uma velha amiga minha, a Tiffany, com quem estudámos juntos nessa altura na faculdade, ela era uma afro-americana. explique-lhe o meu atual estado de saúde, ela riu-se e disse que não é um problema porque conhece um fitoterapeuta tradicional de África que me vai curar completamente com um fitoterápico. endereço de e-mail do fitoterapeuta drjekawo@ gmail.com Número Whatsapp +2347059818667. O Dr Jekawo respondeu ao meu e-mail e fiquei muito contente e ele explicou como será o tratamento durante 25 dias, concordei em pagar a taxa de preparação dos medicamentos à base de plantas e recebi o produto à base de plantas poucas semanas após a preparação dos medicamentos à base de plantas, bebo o fitoterápico conforme as instruções, devo confessar que o Dr. Jekawo é um ótimo fitoterapeuta tradicional, fiz um teste rápido e fiquei completamente curada, por isso recomendo-o à minha mãe que sofre de demência e ao meu marido que sofria de cancro da próstata também recebem curado pelo Dr . Quero utilizar esta plataforma para lhe agradecer muito e também recomendá-lo a qualquer pessoa que sofra de herpes, cancro, mioma, infecção da próstata, parkinson, gonorreia, hiv, clamídia, hpv, hepatite e tantas doenças com as quais o Dr. Jekawo pode curar o seu conhecimento ancestral de ervas está para além da minha imaginação.
OdpowiedzUsuńSPAM :(
UsuńCiao JoAnna, non conoscevo questo film, mi pare di non averlo mai visto pubblicizzato. Mi piacciono le storie ambientate nei piccoli paesi di campagna, soprattutto se inglesi. La tua recensione mi ha incuriosito e mi piacerebbe vederlo.
OdpowiedzUsuńUn saluto e buon weekend 😘
Ciao Fra, grazie per la visita, buon fine settimana, un abbraccio!
UsuńSzukałam na Netflixie i nie znalazłam, a w kinie w moim mieście tego filmu nie grają :(
OdpowiedzUsuńWielka szkoda bo narobiłaś mi smaka xD
Na razie jest w Irlandii, UK i paru innych krajach, więc myślę, że u nas też niebawem będzie na Netflix. Na pewno obejrzysz!
UsuńJoasiu zauważyłam że literówka się wkradła i zamiast aktora Caine'a wyszedł mi obywatel Cane to dlatego że pisząc w łóżku jestem ślepa jak kura. Natomiast co do Pojedynku chyba zrobiłam skrót myślowy gdyż jest to film a nie serial na podstawie sztuki Shaffera. To ciekawa historia bo Caine gral w dwóch ekranizacjach w pierwszej Mackiewicza na początku kariery jako Milo, podobno był tak przekonujący że wiele osób uważało że jest gejem. W drugiej tę rolę wspaiale zagrał Law ale on miał już ugruntowaną opinię kobieciarza. Widziałam sztukę i obydwa filmy trudno powiedzieć który jest lepszy ale obydwa polecam 👍🥰🌞
OdpowiedzUsuńLiterówkami się absolutnie nie przejmuj, jak mam za długie pazury, zawsze mi coś wyskakuje. Na pewno poszukam filmów, bo uwielbiam kino. I niebieskookich aktorów, chociaż takim naj naj naj jest dla mnie Jeremy Irons. :) Moc serdeczności!
UsuńJeremy ponad wszystko!!!!
UsuńOczywiście pierwszy film Pojedynek był Mankiewicza a nie Mackiewicza!
UsuńOK!
Usuń