Translate

25 maja 2024

♥Post dla mojej Mamy i wszystkich Mam na świecie♥

 Witajcie!

            Dzisiaj post z jednej strony bardzo osobisty, a z drugiej, myślę, bardzo uniwersalny. Jutro - 26 maja - w moim kraju mamy Dzień Matki, a jak wiemy z poezji "Najlepsze u mamy jest to, że ją mamy".

        To już 18 długich lat, Mamo, a ja uparcie tęsknię. I skoro Twoja absencja osiągnęła pełnoletniość, to i ja dojrzałam do tego, żeby pokazać Twoje/nasze zdjęcia. Moje ulubione zdjęcia kobiety, której tak wiele zawdzięczam.
 

To Twoje nieuniknione odejście (po dekadzie niknięcia) dzień po moich imieninach (których od Twojej śmierci już nie obchodzę), w wigilię Dnia Matki (który wciąż celebruję medytując Twoje zdjęcie przy świecach i dostając życzenia od własnej córki i jej taty) nadal we mnie drży, ciągle kłuje, boli...
Ale jesteś. We mnie, przy mnie, ze mną, w moim dziecku, w miłości i w sercu, w pamięci i smutku, jaki pozostał.
With love, dear Mother. 
 

bezpowrotność

jak chciałam wkurwić matkę do czerwoności
żegnałam się lewą ręką
sadystycznie i z premedytacją pokazywałam
mojej pobożnej mamusi
jak bardzo gardzę tymi gusłami

gdy miałam kaprys zepsuć milusią
rodzinną uroczystość jadłam mańkutem
a moja mama mówiła znajomym
że jej córka to niesforny odmieniec
i że zrobi z tym porządek

laurki na dzień matki i jej imieniny
rysowałam i wypisywałam krzywymi bukwami
odgrywałam się za to że mnie przestawiła
że nie chciała mieć dziwoląga

biła mnie po ręce i wrzeszczała
pisz prawą jedz prawą podcieraj się prawą
krój obieraj rysuj maluj sprzątaj prawą
masz być prawa i koniec
p r a - w a
rozumiesz

nienawidziłam jej wtedy
własnej pięknej matki
za to że mnie nie akceptowała
że dysponowała moim ciałem
że usłyszałam jak mówiła do koleżanki
jak bardzo jestem zdolna
i dlatego zapisze mnie na angielski francuski
na zajęcia plastyczne taneczne
oraz do szkoły muzycznej

dzieciaki biegały po podwórzu
wspinały się na drzewa
grały w klasy wisiały na trzepaku
ja pilnie uczyłam się słówek
godzinami ćwiczyłam frazy na pianinku
a potem żeby jej dopiec
nauczyłam się grać na gitarze
i celowo fałszowałam pieśni Cohena
czym doprowadzałam ją do łez

uciekłam na studia niezgodne z jej planem
i wyszłam za mąż o wiele za wcześnie
żeby nie myślała że nikt mnie nie zechce
i żeby się odciąć od przenikliwości
od czytania w myślach wyprzedzania zdarzeń

i tak sobie robiłyśmy drobne przyjemności
póki nie zachorowała stała się dziecinna
zagarnięta przez alzheimera
który uskutecznił resecik jej mózgu
a ze mnie zrobił oddaną opiekunkę
czułą piastunkę bezbronności
lewą ręką rozczesującą matowe włosy
głaszczącą wychudzone policzki
karmiącą zmiksowanym na papkę obiadem
delikatnie masującą obolałe ciało pełne odleżyn
sprytnie zapinającą pampersy

nie wiem czy teraz siedzi sobie po prawicy
tego swojego boga ojca niebieskiego
ale bezgranicznie za nią tęsknię
i oddałabym bilet na Marsa

za jeden najmniejszy znak z tamtego prawego świata

JoAnna Idzikowska - Kęsik, 27 I 21 

 (nie)pamięć

objęłam drzewo wezbrało liśćmi
przepływ energii ożywił myśli
o tobie

bywało różnie jak to w miłości
i nie wiem nawet dlaczego tak
rzadko mówiłam ci jak bardzo
lubię patrzeć w twoje mądre oczy

wspomnienia bledną owszem
ale tylko te złe
to się nazywa wyparcie
zawsze wiedziałam jedno
gdy trwoga to do matki

objęłam drzewo tak mocno
jak chciałabym objąć ciebie
gdybyś tylko tu była

a może jesteś

może zmieniłaś się w obłok
i spadłaś deszczem
w przyjazne objęcia traw
w moje rozpostarte ramiona
w nieskończoną przestrzeń życia

na chwilę zapomniałam
że nie istniejesz
że tylko drzewa rozumieją
twój cichy niebyt mamo

JoAnna Idzikowska - Kęsik, 14 V 16

 odwrócenie

kiedy umarłaś poczuła ogromną ulgę
ku niekłamanemu przerażeniu i wstydowi
wobec ciebie świata i siebie przede wszystkim

rozpacz i niemoc w objęciach poczucia
że granica cierpienia pokonała dystans
od życia ku światłu w bezsilności i beznadziei

koniec i początek jak śmierć i życie
czasem bawią się ze sobą w ciuciubabkę
przekraczają ramy wszelkiego nieładu

kiedy odeszłaś naprawdę spadł jej z serca
głaz wielkości największej egipskiej piramidy
bo nie ma nic gorszego na tej planecie

jak pozbawione nadziei towarzyszenie
najbliższej osobie w z góry przegranej
walce o kilka głębokich oddechów

trwającej tak długo że matka zmienia się
w dziecko a młoda kobieta czuje się jak
zwarzona jesienna chryzantema

JoAnna Idzikowska - Kęsik, 2019


za nim
 
– Mamie
 
zanim oddała łakomej ziemi niespełna
czterdzieści kilogramów swojego obolałego
pokrytego odleżynami ciała jej ciemne oczy
wyblakły jak stare średniowieczne obrazy
 
sztukę się jednak restauruje odnawia
nawet lalki są w lepszym położeniu
bo można im przykleić nowy lepszy uśmiech
ona od dawna była na straconej pozycji
 
wzrok spłowiałych oczu wbiła nieruchomo
w jeden nieczuły punkt poza przestrzenią życia
obecna nieprzytomna jak w innym wymiarze
patrzyła poza czasy wypełniając pampersy
 
siadałam przy niej żeby jej poczytać
chuchałam w zimne wychudzone dłonie
wygładzałam poduszki opowiadałam jak miewa się
świat bez jej uśmiechu i że wiosna ciągle rozpala magnolie
 
zanim oddała ostatnią kroplę potu
jedwabnej pościeli i elektrycznemu materacowi
który ją kołysał jak fale zmieniła się w Venus
wypluwając pianę prosto w głupi uśmiech
pana Alzheimera
 
JoAnna Idzikowska - Kęsik,  5 IV 2015
 

 imieniny


maj pieści zapachem kwitnących rododendronów,
konwalii i dzikich róż. czaruje zielenią szumiącą
urocze nocne wiersze pisane z potrzeby serca.

słońce rozdaje witaminę de a słowiki robią swoje.
lubię myśleć, że jestem jeszcze piękna i całkiem
zgrabna, że młodość nie opuści mnie wraz z inwazyjną

menopauzą. lubię patrzeć jak rozkwita życie i nawet
wampiryczne kleszcze nie są w stanie wyssać
naiwnego zachwytu. tylko ta świadomość. natrętna,

zatruwająca umysł, niezaleczona od wielu już
wiosen. jedynie ona sprawia, że moja własna śmierć
staje się realna. czuję jej głaski na policzkach.

wiesz, moja matka znowu umrze dzień po imieninach
Joanny, w wigilię Dnia Matki, a ja przypomnę sobie
prywatne rigor mortis. telefon z zaświatów uporczywie milczy.


JoAnna Idzikowska - Kęsik, 24 V 15


 
 
absencja (nie)usprawiedliwiona

może jeszcze kiedyś poczuję twoją cichą obecność mimochodem
dostrzegę brwi brunetki u kobiety o orientalnej urodzie
usłyszę twój alt gdzieś w sklepie i wypatrzę dziewczęcy szeroki uśmiech

może któregoś dnia wrócisz do mnie w postaci słonej kropli potu
gdy zrobię coś zupełnie abstrakcyjnego dziwnego szalonego
coś co tobie sprawiało radość (druty szydełkowanie wyszywanie)

a może wciąż jesteś tak po prostu zwyczajnie sekretnie
ludzie mówią że mam twoje oczy twój gust
że poruszam się z podobną gracją i za cicho mówię

samolubne geny bezwzględnie zrobiły swoje
kiedy piszę wyćwiczoną pod twoim czujnym okiem prawicą
widzę twoje artystycznie pochyłe pismo

więc piszę i piszę i nie mogę przestać jak wtedy
kiedy przepisałam dla ciebie ponad sto wierszy Miłosza
i wówczas gdy dzięki Kamieńskiej odkryłam prawdę oczywistą

"matki są po to właśnie prawie jak pan bóg"*

więc nie ma cię a jesteś jak on którego obie doświadczałyśmy
w naszych najpiękniejszych na świecie i trudnych relacjach

mam twoje światło i kobiecą moc
i to jest wiano
na wieczność

*Anna Kamieńska, Po co

JoAnna Idzikowska - Kęsik, V 18

Mama Erika Irena 29 VIII 1942 - 25 V 2006 - "Gdzieśkolwiek jest, jeśliś jest" Mamo...
 

Wszystkim Mamom - rodzonym, adopcyjnym, przybranym (moją drugą mamą była ciocia Danunia, siostra taty), duchowym, wybranym - życzę pięknego, dobrego, udanego Dnia Matki.
 
 
*Obrazy w tym poście: na pierwszym zdjęciu - moja mama, na drugim mama i ja, na trzecim i czwartym dzieła Mary Cassalt, na piątym obraz Pierre'a - Augusta Renoira, na szostym dzieło Eleny Kokin, potem obraz Jamesa Tissota, na trzech  ostatnich moja córka Jowita Sylwia i ja z naszym psiakiem.
**Wykorzystane cytaty: Joanna Kulmowa, Jan Kochanowski. 
 

132 komentarze:

  1. Happy Mother's Day, dear JoAnna. I'm so sorry that your mom passed away. Your mother was very beautiful. Your daughter is also a very beautiful girl.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś, jeszcze jako dziecko zapytałem ją, jak jest w piekle.
    Matka odpowiedziała mi wtedy zadziwiająco pewnie,
    jakby już tam była, jakby to była autopsja, a nie wyobrażenie:
    - Synku, w piekle na powitanie pokazują ci wszystkie twoje niewykorzystane szanse,
    pokazują, jak wyglądałoby twoje życie,
    gdybyś we właściwym czasie wybrał właściwe wyjście.
    A potem pokazują ci wszystkie te chwile szczęścia, które straciłeś ...
    pokazuje się w piekle, co mogliby w życiu osiągnąć...
    - A potem? Mamusiu, co się dzieje potem, kiedy już to wszystko pokażą?
    - Potem, synku, zostawiają cię samego z twoimi wyrzutami sumienia.
    Na całą wieczność. Nie ma już nic ani nikogo. Tylko ty i twoje wyrzuty sumienia.

    // Wojciech Kuczok //

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię pisanie Kuczoka. Zwłaszcza powieść Gnój.

      Usuń
  3. She will always be with you. Happy Mothers Day!

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę, że prawdziwa dorosłość zaczyna się w dniu, kiedy umiera nasza matka. Uściski i pozdrowienia przesyłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, muszę to przemyśleć, ale coś jest na rzeczy... Moc serdeczności!

      Usuń
  5. Hola JoAnna, precioso homenaje el que has hecho a tu madre, y al mismo tiempo a todas las madres. La muerte y la vida, van de la mano, y nunca nos viene bien. Aquí se celebra el 5 de Mayo. Muchas felicidades a todas las madres.
    Un abrazo.




    Respuesta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muchas gracias Critina por tan cálido comentario. Un saludo, te mando muchos abrazos.

      Usuń
  6. Happy Mother's Day, Joanna. Your daughter looks exactly like you...beautiful and sweet!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny wpis, cudowne wiersze!
    Ja do tej pory nie napisałam ani jednego dla mamy, jakoś nie przychodzą, w głowie pustka.
    Śpieszmy się kochać, ale to zawsze będzie za krótko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci, że też bardzo długo nie mogłam nic napisać, a potem jakoś poszło. Trzeba to jednak w sobie przerobić. Daję tu swoje wiersze, bo powoli układam je w tomik pod naciskiem bliskich i przyjaciół, ale jednak. Śpieszmy się, koniecznie!

      Usuń
  8. Bellissimo post dedicato a tua mamma .La mia è volata in cielo nel 1977,mi manca molto!Buona festa della mamma.A domani

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grazie Olga, penso che tua madre e la mia siano felici in paradiso. Buona nuova settimana.

      Usuń
  9. Happy Mother's Day! Thank you for the tribute, remembrance and your poignant verse. A beautiful post indeed. All the best to you and your daughter and making beautiful moments. 🌸🪷🧁🌸🌸🌈🌈🌈🌈

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you very much, Ellie! Everything is always good and beautiful with my daughter, we love and support each other. Hugs. <3

      Usuń
  10. Such a wonderful way to remember her. Love your inspiring way of poetry and much more. Wishing you a Happy Mother's Day. 🌈🌸💕🌈🌈🌸🌸

    OdpowiedzUsuń
  11. Happy Mother's Day to your beautiful mom. We celebrated the Mother's day here in Philippines last last week, May 12.

    http://www.itsjulieann.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Kochana Moja! Przytulam Cię z całej siły! Wiem, naprawdę wiem jaki ból masz w sobie od lat. Mam ten sam od 14 lat. Moja Mama też odeszła bardzo niespodziewanie, 11 dni po narodzinach mojej pierworodnej córki. Zobaczyła Malucha tylko na zdjęciu ze szpitala, bo dzieliło nas prawie 400 km i akurat na poród nie mogła przyjechać bo pracowała. A potem gdy my byłyśmy w szpitalu i były naświetlania na żółtaczkę, dostała udaru i już się nie obudziła... miała niespełna 45 lat. Na co dzień tego nie rozpamiętuje ale Twój wpis mnie otworzył i trochę popłakałam sobie przy Twoich wierszach. Mama Twoja piękne miała imię. Obie z córką macie Jej kości policzkowe. I obie jesteście takie piękne, że nie mogę napatrzeć się na Wasze zdjęcia! Serdecznie pozdrawiam i ściskam Kochana! 🩷😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogromny ból zadaje śmierć mamy. Bo to jest tak, jakby odchodziła część nas... Nie wiem, co napisać, Moniko, bo nie ma słów na tak nagłe, niespodziewane odejścia. Powiem tylko, że łzy - jako symbol strumienia życia - czasem pomagają, oczyszczają trochę ten tkwiący w nas ból. Uściski i serdeczności, Kochana. I mimo wszystko - pięknego Dnia Mamy. 💕

      Usuń
  13. Mother's Day in America is on May 12th. But each country has its traditions and we should always celebrate these wonderful people who gave us life and would give their lives for us.
    I'm also little Bryan's mother. And Jowita is beautiful!

    https://silent-movie-theda-bara.blogspot.com/2024/05/haiku-mothers-day-2024-theda-bara.html

    (ꈍᴗꈍ) Poetic and cinematographic greetings.
    💋Kisses💋

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you very much, dear Theda! Kisses, have a great new week! 💕

      Usuń
  14. Hi dear, thank you for sharing

    OdpowiedzUsuń
  15. Joanna,
    A post really full of love and that's magical!
    As one of my phrases says:

    “When I was a child, the crib was replaced by the bed. But I never forgot my mother’s lap!”

    Many kisses my dear friend!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you very much dear friend! Have a good new week! 💕

      Usuń
  16. A nice post with beautiful pictures. Very touching.

    Happy mother's day JoAnna <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Un bellísimo y emotivo homenaje para una persona tan querida.
    Perdí a la mía en el 2015 y siempre la llevo dentro de mi corazón. Una pérdida imposible de superar.
    Un fuerte abrazo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Es cierto que cuando pierdes a tu madre, pierdes una parte de ti mismo. Te envío muchos saludos cordiales, querida Amalia. Abrazos y cordialidad y ¡buena semana nueva!

      Usuń
  18. Dobrze, że mogę napisać, bo gdybym musiała teraz coś powiedzieć, to gula w gardle nie pozwoliłaby mi wykrztusić z siebie ani jednego słowa...
    Moja mama zmarła niespełna pół roku temu... i nie umiem przestać o niej myśleć, czasem bym chciała umieć przestać, ale nie umiem.
    Piękne byłyście wszystkie trzy i piękne jesteście wszystkie dwie, Joanko <3
    Ściskam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uściski i moc serdeczności na ten wspaniały Dzień Matki - dla Ciebie i Twojej córeczki, Iwonko. <3

      Usuń
  19. Hola, he llegado casualmente, pero no quiero irme de tu blog sin decirte que me has emocionado muchisimo con estos recuerdos a yu madre, y como dices a todas las madres, pero, es tan personal, con tanto sentimiento que quiero dejarte mi abrazo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gracias por estas hermosas palabras y debo admitir que me alegra mucho que hayas venido a mi blog. Un saludo cordial y desde el fondo de mi corazón les deseo una buena semana nueva.

      Usuń
  20. Joasiu kochana moja uwielbiam twoje wiersze o mamie mimo, że sa smutne i pełne bólu. Joasiu jesteś piękna i niesamowita. 🌺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Kochana, fakt jest jeden - te wiersze są prawdziwe. Uściski i serdeczności!

      Usuń
  21. Muy buen post, feliz día de la madre!

    OdpowiedzUsuń
  22. En España, s ha celebrado ya, siempre suele celebrarse el primer domingo de mayo.
    Te felicito por tu buen poema y tu excelente trabajo.
    Feliz domingo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ¡Hola! Muchos países celebran el Día de la Madre en días diferentes, pero casi todos lo celebran en el hermoso mes de mayo. Saludos, que tengas una linda nueva semana, te mando sonrisas y saludos.

      Usuń
  23. Happy Mother's Day, dear friend, I loved your extremely emotional post.
    Your Mother is happy sitting at the right hand of the Heavenly Father and she looks at you with sweet loving eyes. Happy Sunday with your beautiful daughter!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dear Hada, I believe that my mother is happy now, that she no longer suffers and that her soul is well. Thank you for your kind words, for being here. I am sending you lots of hugs and warm greetings, wishes for a good new week, and kisses. <3

      Usuń
  24. Querida amiga, precioso y emotivo homenaje a tu madre, me encanto visitarte
    Abrazos y te dejo un 💋🌹

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muchas gracias! Besos y saludos amiga Liz! <3

      Usuń
  25. Życzę Ci wyjątkowego Dnia Mamy, bo każda Mama taka właśnie jest - wyjątkowa.

    OdpowiedzUsuń
  26. A very Happy Mother's Day.
    A person is never truly gone until they are no longer remembered. Even then they are still alive in heaven. The power of love is what keeps the heart, mind and soul of loved ones alive even if they cannot be with us here on earth. Beautiful tribute to your mother.

    Love, Hugs and Blessings

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you for these beautiful, wise words. Love is a force, a huge force, thanks to which our lives continue... Regards, I wish you a good new week. All the best!

      Usuń
  27. Piękna była Twoja Mama. Pierwszy wiersz - samo życie. Nic dodać, nic ująć.
    Piękne zdjęcia i wiersze. Moja mama też oduczała moją siostrę od leworęczności.
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Haniu, życzę Ci cudnego Dnia Matki i samych pięknych chwil z córką!

      Usuń
  28. I wish you a very beautiful Mother's Day.
    Every mother is unique.
    Greetings Irma

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you very much! Yes, it's true" every mother is unique! All the best!!

      Usuń
  29. Jeju aż się popłakałam czytając ten post. Nie wyobrażam sobie straty mamy, choć realnie wiem, że to musi kiedyś nastąpić.
    Podobają mi się wiersze. Są mocne i dają do myślenia
    Ściskam mocno

    OdpowiedzUsuń
  30. Piękny wzruszający post.Tak przecież mówimy i wspominamy nasze mamy.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci" - jak mawiała Pani Szymborska. Pozdrawiam, Eljocie! 🌹

      Usuń
  31. aż mnie rozczulił ten post... tyle miłości tu zawarłaś...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Starałam się. Dziękuję. 🌹

      Usuń
    2. ja dziękuję za te piękne słowa które tworzysz!

      Usuń
  32. Nos dejas una emotiva entrada y es que madres solo hay una, me parece un homenaje precioso, se os ve tan jóvenes ahí ,que parecéis hermanas.
    Te dejo un sentido abrazo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muchas gracias por este comentario tan motivador. ¡Que tengas una linda semana, te mando saludos y abrazos! Besos, Marina! 🌹

      Usuń
  33. Tymczasem ja "oddałabym bilet na Marsa za jeden najmniejszy znak z tamtego prawego świata" - za znak od Taty...

    OdpowiedzUsuń
  34. Bardzo ładny wiersz :D
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  35. beautiful words for your mom!! so sad to have to live thought her passing!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you very much dear Debbie! Have a graet week. All the best and kisses! 🌹

      Usuń
  36. Już samym wstępem doprowadziłas mnie do łez... Podziwiam bardzo w jaki sposób wyrażasz siebie. Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Matki :-)

    OdpowiedzUsuń
  37. JoAsiu!
    Życzę Ci przepięknego Święta!!! Przecudny post i bardzo ładne wiersze. Jednak od Waszych zdjęć nie mogę oderwać oczu. Obie jesteście prześliczne.
    Ściskam Cię mocno i życzę udanego tygodnia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Kochana Łucjo. Serdeczności! 🌹

      Usuń
  38. Wszystkiego Dobrego dla Ciebie, Mamo i Córko. Rozumiem to przerażające poczucie ulgi, kiedy odchodzi rodzic. Twoje wiersze są przepiękne, trafiają do serducha. Podziwiam odwagę w dzieleniu się sobą <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i posyłam Ci uśmiech. Może nawet przez łzy. 🌹

      Usuń
  39. Olá, amiga Joanna
    Bela e sentida homenagem á tua mãe, e extensiva a todas as mães do mundo. Gostei muito.
    Deixo os meus votos de uma feliz semana, com muita saúde e paz.
    Beijinhos, com carinho e amizade.

    Mário Margaride

    http://poesiaaquiesta.blogspot.com
    https://soltaastuaspalavras.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olá amigo, obrigado pela gentileza e lindo comentário! 🌹

      Usuń
  40. Olá, amiga Joanna
    Bela e sentida homenagem á tua mãe, e extensiva a todas as mães do mundo. Gostei muito.
    Deixo os meus votos de uma feliz semana, com muita saúde e paz.
    Beijinhos, com carinho e amizade.

    Mário Margaride

    http://poesiaaquiesta.blogspot.com
    https://soltaastuaspalavras.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Desejo-lhe uma boa e próspera semana e cumprimentos, meu amigo Mário! 🌹

      Usuń
  41. Szacunek Joanno Joasiu za te wiersze. Czapki z głów.

    OdpowiedzUsuń
  42. Es un post conmovedor desde principio a fin,tu historia es de algunos que nos toca cuidar,estar,dejar a otros por cuidar,lo vivi con mi madre ,siento que si existe dios,el nos ayuda a devolver el amor con mas amor a quien nos trajo a este plano.Feliz dia de las madres para la tuya,tu y todas las que siguen dando vida.Te dejo un abrazo inmenso,mi gratitud por compartir este post precioso.Un abrazo-beso Joanna!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No sé qué decir porque me conmovió mucho tu declaración, querida Menta. Sé que lo más importante en la vida es simplemente ser bueno. Y aunque tengamos en nosotros tanto el bien como el mal, si este bien nos acompaña más a menudo, somos personas con L mayúscula. Un saludo, un abrazo, ¡que tengáis buena semana! 🌹

      Usuń
  43. Querida Joanna, hermoso homenaje a la madre con ese hermoso poema, toda la entrada es bellísima, es una delicia visitarte.
    Cariños y besos mi bella amiga, te deseo un feliz inicio de semana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muchas gracias querida Noemí, mi querida poeta, un saludo, te deseo una feliz semana nueva. Saludos y besos! 🌹

      Usuń
  44. Bello homenaje a la madre. Me gustaron los poemas mi predilecto el ultimo. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muchas gracias querida Judith, un saludo, te deseo una feliz nueva semana. 🌹

      Usuń
  45. Olá, Joana, que belíssima e emocionante postagem!!
    Também sofri muito com o falecimento de minha mãe, morreu de mãos dadas comigo no hospital!
    Fiquei com ela até seu último suspiro...
    Difícil de esquecer muitas coisas...
    Um beijo, uma feliz semana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olá amiga Tais. Infelizmente não estive com minha mãe porque ela morreu dormindo pela manhã... Estava muito cansado de cuidar dela e de minha filha, que era pequena... Atenciosamente, estou lhe enviando bons pensamentos ! 🌹

      Usuń
  46. Piękny, poruszający post.

    OdpowiedzUsuń
  47. Uma mãe jamais será esquecida.
    Uma bela homenagem, gostei de ver e ler.
    Tenha uma ótima semana.
    Abraços, minha amiga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muito obrigado por ler minha postagem, querido amigo, cumprimentos. 🌹

      Usuń
  48. Very lovely post Joanna, have a nice week

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you very much, Sunika, all the best! 🌹

      Usuń
  49. Wzruszające słowa wyrażające miłość do matki. Wszystkiego dobrego dla Ciebie i Twojej rodziny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gracias Joanna, te mando sonrisas y abrazos. 🌹

      Usuń
  50. JoAnna, wonderful post. Beautiful paintings, photos and heartfelt and grateful words for your mother. Mine also passed away a few years ago, but those we love remain eternally present in our hearts. My father has also passed away, like your mother, he had Alzheimer's, a terrible disease for those who have it and for their caregivers.
    I hope that all mothers have had and will have days filled with joy and happiness.
    Hugs and all the best

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you very much, Maria! I'm very sorry about your dad because I know what a terrible disease Alzheimer's is. Kisses, all the best!

      Usuń
  51. Niesamowite wiersze! Relacje z matkami często bywają piękne i trudne zarazem (u mnie tak jest) i bardzo mnie wzruszył Twój post.
    Piękna była Twoja Mama i piękne jesteście obie z Córką!
    Wszystkiego co najlepsze dla Was!<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Kingo, uściski i moc serdeczności!

      Usuń
  52. Olá! Obrigada por sua visita e comentário em meu blog.
    Achei sua postagem muito bonita e cheia de sentimentos por sua mãe.
    No dia das mães, nós que já perdemos a nossa, ficamos melancólicas.
    E seus versos provam que nem sempre o relacionamento entre mãe e filha é fácil,
    mas há muito amor envolvido. Beijos!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muito obrigado pelo seu lindo comentário, cumprimentos, beijos e abraços.

      Usuń
  53. this evokes a sense of loneliness and longing, as well as the universal experience of grief and the search for meaning in the face of loss...

    OdpowiedzUsuń
  54. Piękny, niezwykle emocjonalny i pełen tęsknoty wpis... Ból po takiej stracie nie koi czas, właściwie nic go nie koi. Tęsknota w sercu, jak głęboka rana boli i krwawi, choć pod plastrem uśmiechu tego nie widać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo ten kto wymyślił, że czas leczy rany, chyba nie znał ran...

      Usuń
  55. Kochana Joasiu bardzo mnie wzruszył twój post. Piękne ciepłe słowa Kochana. Przytulam cię do serca najmocniej jak umiem. Ja także tęsknie za moją mamą. To już 4 lata bez niej i wciąż tak ciężko na sercu... tak bardzo ciężko. Nie da się przestać tęsknić za osobami, które były nam tak bliskie i nagle odeszły. Właściwie brak słów by to opisać, co się dzieje w naszym wnętrzu. Moje córki też bardzo tęsknią za moją mamą, miały z nią wspaniały kontakt. Cudownie wyraziłaś swoje emocje. Szacun Kochana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, Kasiu, tęsknota jest nie do opisania. Owszem, zagłusza ją codzienność, ale chyba nie było dnia, żebym nie myślała o mamie i ojcu, odkąd ich nie ma. Moja córka też była mała, gdy mama odeszła, a ponieważ wcześnie zachorowała, nie była babcią stricte, była dla mojej córki kimś, kim ja się opiekowałam... Więc moje dziecko bardziej tęskni za dziadkiem, bo on ją kochał i rozpieszczał. Takie to życie...

      Usuń
  56. Happy Mother's Day even though you lost her to such a terrible disease! I'm sure that wherever she is now, her eyes are on you! I enjoyed reading your reflections and how life still blessed you with a second mum, your aunt! Love to you both!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Thank you very much Marisa, I send you warm regards and hugs!

      Usuń
    3. Donka - szkoda, że skasowałaś komentarz. :(

      Usuń
  57. Wszystkiego najlepszego Asiu. Myślałam, że składałam Ci życzenia z okazji dnia Mamy, ale widzę, że nie. Wspaniałości Kochana. Śliczna ta twoja córka i Ty także. Ale jestescie podobne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo dziękuję, Kasiu. Tobie też życzę wszelkiego dobra i szczęścia.

      Usuń
  58. Kochana!
    Cudowny wpis- wzruszający:)
    Pozdrawiam najmilej:)

    OdpowiedzUsuń
  59. Mi querida y bella amiga, al releer tus letras me vuelvo a emocionar.
    Te deseo de todo corazón un hermoso día.
    Cariños y besos mi bella amiga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muchas gracias querida Noemí, te envío muchos pensamientos buenos, angelicales y calidez.

      Usuń
  60. Piękne wiersze.. ściskające za serce
    Piękne trzy kobiety ❤️

    OdpowiedzUsuń
  61. Siete bellissime ❤️❤️❤️

    OdpowiedzUsuń
  62. Piękne wiersze, aż kipią od emocji... Córa podobna do Ciebie, cudowne z Was kobiety, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i pozdrawiam, Aniu, uściski!

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, zawsze odpiszę i zajrzę do Ciebie w miarę czasowych możliwości: czasem szybko, niekiedy później, ale zajrzę na Twój blog. Pozdrawiam. :)