… czyli jeszcze kilka zdjęć z ukochanej Gdyni: na pierwszym zdjęciu bez - lilak, po którym u mnie nie ma już śladu, bo przekwitł i klucz lecących nad lasem łabędzi na drugim zdjęciu - to jest spektakularny widok i dopiero pierwszy raz udało mi się uchwycić ten moment...
Uwielbiam łazić, chodzić, spacerować a Gdynia jest miastem, które
sprzyja spacerom. Coraz bardziej lubię też robić zdjęcia, nie zawsze mi
się udaje zatrzymać w kadrze to, co chcę, ale próbuję...
W dziurach w skałach klifu Orłowskiego ptaszki jerzyki, kuzyni jaskółek, mają swoje gniazda... Uwielbiam je - są prześliczne.
Życie jest piękne i pojawia się w różnych niecodziennych miejscach - nawet na starych, złamanych drzewach...
Czasem nad Bałtykiem unosi się mgła i morze robi się szare, ale i tak jest piękne...
Polanka Redłowska to jedno z najpiękniejszych miejsc w Trójmieście, a majowy las po prostu zachwyca.
Przez całą majówkę miałam wyśmienitą pogodę i mogłam chodzić ile chciałam, odpoczywam w ruchu.
How beautiful! The sunset is amazing.
OdpowiedzUsuńYes, it's a wonderful sight.
UsuńPreciosas fotos!
OdpowiedzUsuńMuchas gracias Maria!
UsuńGdynia...wielu przyciąga, wiele osób tu przyjeżdża w wolnej chwili.
OdpowiedzUsuńTu odpoczęłaś, zrelaksowałaś się, nabrałaś sił.
Uchwyciłaś na zdjęciach drugą wiosnę, jest co podziwiać na każdym kroku.
Taki klimat nad morzem, to lekarstwo na jakiś czas :-)
No właśnie, było cudnie, a już w środę skifa na parafii. :(
UsuńLovely photos of nature! I have to confess that I often mistake Gdyna and Gdansk LOL
OdpowiedzUsuńI hate train travel, I used it every weekend while at college, to return home, and trains in my country are in horrible condition so it was always a nightmare. Now we haven't had trains from my city in four years as they are building a new fast railway which is why we have been living in hell since they have also tore down all the old bridges and tunnels which prevents us from going easily into the other part of the city. Hope it all ends till the end of the year.
I'm not surprised that you confuse these cities, because the names are similar. I like to travel by train, because now our trains are cool and modern, when I was a student they were horrible and the journey took over an hour longer than now, so I wish you to do this renovation in your city by the end of the year.
UsuńKwiaty są piękne i biedronka na dokładkę, ale mimo wszystko najpiękniejsze jest morze!
OdpowiedzUsuńSerdeczności , kochana:-)
Kocham morze i już nic tego nie zmieni, Jotko!
UsuńJoanna, que belleza de entrada, imágenes preciosas que invita a soñar y disfrutar de la grandeza y belleza de la naturaleza.
OdpowiedzUsuńAbrazos y beso mi querida y bella amiga, que tengas un feliz día
Muchas gracias por tus amables palabras querida Liz. La naturaleza es la mejor artista del mundo, siempre crea belleza. ¡Besando!
UsuńLilac is wonderful, the scent is amazing. Great Photos <3
OdpowiedzUsuńHugs
Thank you and kisses dear LoveT!
UsuńPiękne zdjęcia! Udana wycieczka :)
OdpowiedzUsuńBardzo udana, dzięki!
UsuńPiękne wiosenne zdjęcia, chciałabym znowu kiedyś odwiedzić Gdynię 🙂
OdpowiedzUsuńJeśli chcesz, to tak się stanie, Martynko!
UsuńIle pięknej wiosny na tych Twoich fotkach, kochana. Aż dusza się cieszy...
OdpowiedzUsuńOgromnie się cieszę, że wypoczęłaś i nabrałaś sił, znowu Twoje oczy będą się uśmiechać :)
Uściski przesyłam...
Nie ma nic lepszego od uśmiechu, Iwonko, nawet tego przez łzy. :))) Uściski!
UsuńTakie zamglone morze mamy u nas często (uważam, że to piękny widok). Cieszy mnie Twój inspirujący wypoczynek :)
OdpowiedzUsuńTak, to piękny widok, w Irlandii byłam raz, ale mam nadzieję, że jeszcze tam będę i odwiedzę więcej miejsc.
UsuńOlá, Joanna!
OdpowiedzUsuńImagino que tenha sido um excelente fim de semana. Belas imagens da natureza. Mar, paisagens, plantas, tudo de beleza fabulosa.
Linda partilha aqui fazes. Gostei muito.
Deixo os meus votos de uma feliz semana, com tudo de bom.
Beijinhos!
Mário Margaride
http://poesiaaquiesta.blogspot.com
https://soltaastuaspalavras.blogspot.com
O fim de semana foi ótimo e seguido por uma semana de trabalho muito intenso, meu amigo, É por isso que só estou aqui hoje. Beijinhos!
UsuńJoanna, maravillosa entrada, esas imágenes trasmiten paz, hermosa primavera adornando tu blog.
OdpowiedzUsuńJoanna querida soy Noemi, tuve que hacer otra cuenta para el blog Poemas del alma, lo tenia un poco abandonado.
Cariños y besos
Reconozco tu hermoso rostro en la foto querida Noemí, gracias por tus amables palabras, te mando buenos pensamientos y abrazos. Besos!
UsuńEs un bello bosque y caminar entre los arboles es mágico. Mi foto favorita es la del atardecer. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńGracias, querida Judith, a mí, como al Principito, me encantan las puestas de sol. Abrazos y besos.
UsuńAmiga, qué lindas flores y muy buenas fotografías. Me alegra que la hayas pasado lindo, cuando es así el cansancio no existe.
OdpowiedzUsuńAbrazo.
Muchas gracias, trato de estar aquí a menudo, pero a veces tengo demasiado trabajo. Sin embargo, gracias por tu comentario y saludos cordiales, amigo mío.
UsuńAsiu! Jakie piękne te zdjęcia! My jeszcze Klifu Orłowskiego nie widzieliśmy nad czym bardzo ubolewam. Dlatego bardzo dziękuję za kolejne piękne zdjęcia tego cudu natury 😘
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i trzymam kciuki za w miarę lekki tydzień 🫶
Nic straconego, Moniko, jest cel, żeby tam wrócić. :)) Tydzien był koszmarny, ale i takie są potrzebne. Uściski, dobrego weekendu :)
UsuńMam mnóstwo podobnych zdjęć :-) Tylko że nie wypoczęłam, czuję się wściekle zmęczona.
OdpowiedzUsuńJak można nie wypocząć w tak pięknym miejscu, to nie wiem. Mnie tam jest po prostu cudnie.
UsuńThere are no flowers in our Kuzbass yet, not even leaves on the trees.
OdpowiedzUsuńI know, spring is later in your country, you have a different climate.
UsuńThere are no flowers in our Kuzbass yet, not even leaves on the trees. I also love lilacs. I hope we will have flowers soon.
OdpowiedzUsuńYou will surely see beautiful flowers in your house soon!
UsuńOur lilacs will bloom soon too! But I don't like the scent of lilac. My head starts to hurt.
OdpowiedzUsuńI really like the scent of lilacs and I even have a Yves Rocher perfume in this fragrance. Each of us is different and that's beautiful, dear Irina. Good spring!
UsuńSuch beautiful pictures. Oh, glad you spent some time with those pets. All the best to your energy and work. Thanks for the wonderful post and sharing your May Travels.
OdpowiedzUsuńThank you, I'm trying to make my posts as interesting as possible.
UsuńWonderful places you went. Love the spring flowers. And the landscapes and more are so brilliant! I hope you are doing well and getting back into your routine. Thanks so much for the lovely post!
OdpowiedzUsuńThank you very much! have a good weekend!
UsuńTaki reset to fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna, chyba najlepsza. :)
UsuńPiękna ta Gdynia na Twoich fotografiach. Cieszę się, że wyjazd się udał. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńByło bosko, ale już nie jest.
UsuńNiedługo będę mieć całkiem blisko do Gdyni. Mam nadzieję, że po przeprowadzce będę tam zaglądać na takie spacerki. :)
OdpowiedzUsuńZaglądaj koniecznie!
UsuńNiedługo będę mieć całkiem blisko do Gdyni. Mam nadzieję, że po przeprowadzce będę tam zaglądać na takie spacerki. :)
OdpowiedzUsuńUdanej przeprowadzki!
UsuńCudnie! Oby jak najwięcej takich radosnych podróży. Jest pamiątka na blogu, więc zawsze można sobie wszystko przypomnieć. Serdeczności 🤗
OdpowiedzUsuńOdkąd nie mam chęci na fejsa, dużo więcej publikuję na blogu i dobrze. Uściski!
UsuńI love very, very very much swans 🥰🥰🌸🌸🌸❤️❤️❤️
OdpowiedzUsuńHave a great day
dear friend!
I like swans! These are beautiful, royal birds. :) Have a good weekend dear Hada!
Usuńthe photos you shared sound enchanting, especially the image of the swans flying over the forest...
OdpowiedzUsuńThank you very much, I'm sending you a lot of hugs, all the beautiful dear Anies. :)
UsuńBeautiful flowers
OdpowiedzUsuńThank you, Melody. :)
UsuńJoAsiu Kochana!
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że wypoczęłaś, że naładowałaś akumulatory, zresetowałaś się. Nie ma nic lepszego niż relaks i odzyskanie wewnętrznego spokoju. szum morza dodatkowo Cię ukoił. Kolejny raz oglądam Twoje zdjęcia i nie mogę oderwać od nich oczu. Są przepiękne. Uwielbiam wiosnę, zieleń i ten cudowny czas kwitnienia bzów.
Najserdeczniej Cię pozdrawiam:)
Masz rację kochana Łucjo - odzyskałam wewnętrzny spokój, to prawda. Przyroda daje nam wielkiego energetycznego kopa w pozytywnym sensie. Moc serdeczności dla Ciebie.
UsuńPiękne kadry uchwyciłaś... pokazują, jak wspaniałą miałaś majówkę. Uściski zasyłam:)
OdpowiedzUsuńByło cudnie, Aniu, a pogoda najlepsza od wielu lat. Bo majówki często u nas są chłodne. Uściski!
UsuńBardzo mi się podobają Twoje zdjęcia, są naprawdę udane a złapanie klucza łabądków w locie to szczęśliwy traf. Świetnie że podładowałaś akumulatory, oby tej energii starczyło Ci na wiele dni! W Gdyni mieszka mój synek, ale od pewnego czasu rzadko tam jeżdżę, ponieważ zrobiło mi się coś takiego, że bardzo źle się czuję w Trójmieście, po prostu życie ze mnie uchodzi z każdym oddechem. A szkoda, bo uwielbiam Orłowo i kutry na plaży, są takie same jak te na obrazku w moim elementarzu Falskiego, najpiękniejsze na świecie, Domek Żeromskiego i śliczny dworek Liceum Plastycznego, gdzie uczyła się moja synowa a teraz uczęszcza Maja, jej córka a moja wnuczka. Trochę się niepokoję, bo piszesz że jerzyki już się pokazały na klifie a naszych ostródzkich ani widu, ani słychu, chociaż co roku gniazdują na dachach kamienic naprzeciwko mojego domu. Bardzo ich wyglądamy z Martą a tu jak dotąd nic, ale pocieszamy się tym, że w ubiegłym roku też pokazały się dość późno.
OdpowiedzUsuńOh, jak fajnie, że Twój syn mieszka w Gdyni! Z całej Gdyni ukochałam właśnie Orłowo za to Liceum i za Klif. Jerzyczki są już też u mnie, bo właśnie mają gdzieś niedaleko siedzibę, jednak jest to gatunek ptaszka wędrownego, raz przylatuje wcześniej, innym razem później, wiem, bo go wyczekuję co roku i jak już jest, to ja wiem, że jest prawdziwa wiosna.
UsuńW zeszłym roku na klifie było ich tysiące, zrobiłam nawet krotki filmik. Cudne to istoty. Czasem siadam wieczorem na ławkę po spacerze z psiakiem i gapię się w niebo, gdzie po prostu tańczą w locie. Więc na pewno doczekacie się z Martą ich przylotu. Będą Was radować, jak mnie i moją kocicę, która też lubi na nie patrzeć z parapetu i czasem wydaje z siebie dziwnie tęskne miauki.
Szkoda, że się źle czujesz w Trójmieście, ale może kiedyś się tam przypadkowo spotkamy? Tak miałam dwa lata temu, spotkałam znajome z FB. :))) Dobrego, Elu!
Fantásticas y preciosas fotos!!.
OdpowiedzUsuńMuy bonitas.
Un abrazo.
Muchas gracias Amalia! Os deseo un hermoso domingo, os saludo cordialmente.
UsuńHello my dear, what beautiful pictures of nature you took on your trip to rest! Nature has that power to invigorate and relax us! I also have a passion for photography! Too bad you got home so late. Taking the train is terrible! I've travelled by train so much, but now they're more comfortable!
OdpowiedzUsuńThank you very much dear Miriso. Nature has a great power that many people underestimate. Let's hope that they too will understand its strength and power. I greet you warmly, have a good and successful Sunday and a beautiful new week. Hugs!
UsuńFantastyczne zdjęcia 👍 morza i przyrody, która o tej porze roku jest bajeczna. Zdjęcia biedronki na liściu i zachodu słońca są przepiękne.
OdpowiedzUsuńMimo, że był to męczący powrót i dotarliście dość późno, z pewnością była to wspaniała podróż.
Uściski i wszystkiego najlepszego dla Ciebie
Obrigada querida Maria, foi uma viagem maravilhosa e bem sucedida. Depois tive uma semana difícil de trabalho, mas é assim Saudações, desejo-vos um bom domingo de sucesso.
UsuńNos has llevado a un confortable viaje, donde se respira color y vida, y es que la naturaleza es lo más bello que puede existir en la vida.
OdpowiedzUsuńMe han encantado las imágenes, la verdad es que están llenas de luz y color, gracias por esta entrada tan bonita.
Un beso enorme.
Gracias por tu hermoso comentario y por visitar mi blog. Os saludo cordialmente y os deseo una próspera semana. Saludos y besos!
UsuńKocham bez, super fotki :D
OdpowiedzUsuńDziekuję Kingo, dobrego!
UsuńMam dokładnie tak samo, odpoczywam głównie w ruchu, chodząc, biegając, jeżdżąc rowerem.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia przyrody, a morze z tą mgiełką wręcz hipnotyzuje.
Miłego wieczoru:)
Tak, morze mnie wtedy tak bardzo ujęło, że długo siedziałam na plaży i gapiłam się na widnokrąg. A potem łaziłam ile sił w nogach. Uściski i serdeczności Kingo!
UsuńOlá, Joanna!
OdpowiedzUsuńPassando por aqui, para desejar um bom fim de semana, com tudo de bom.
Beijinhos com carinho e amizade.
Mário Margaride
http://poesiaaquiesta.blogspot.com
https://soltaastuaspalavras.blogspot.com
Olá querido amigo, obrigado pelo seu comentário e desejo-lhe uma bela nova semana! E mais poemas maravilhosos que terei todo o gosto em ler.
UsuńI also love walking! Wonderful photos! Have a good day!❤❤❤🙂🙂🙂
OdpowiedzUsuńAh, how good it is to see you, Julia, I am very happy and I greet you cordially.
UsuńUroczy czas. :)
OdpowiedzUsuńOj tak!
UsuńOj, chciałby sie pojechać nad morze
OdpowiedzUsuńTak, morze daje jakąś dziwną siłę. :)
UsuńGrazie infinite per le splendide fotografie
OdpowiedzUsuńAbbracci e cordialità Stefania!
UsuńQuerida y bella amiga, entre un ratito para darte las gracias por tus palabras, tu entrada da paz al alma, la naturaleza es buena madre y consuela.
OdpowiedzUsuńCariños y besos bella
Lo más bonito es cuando puedes estar cerca de la madre naturaleza, porque somos parte de ella. Un abrazo querida Noemí.
UsuńJoanna, pase a dejarte los mejores deseos para este fin de semana.
OdpowiedzUsuńAbrazos y te dejo un 💋🌷
Gracias querida Liz, estoy curando mi pierna para que mañana pueda correr por Praga, la hermosa capital de la República Checa. Te mando un abrazo, buen domingo. Baila bajo el sol y la lluvia, sonríe y sé feliz.
UsuńGdynia jak zawsze zachwyca :D
OdpowiedzUsuńTeż kocham bez ♥ Chyba jedne z moich ulubionych kwiatów.
Miłego dnia! :)
Angelika
U mnie już nie śladu po bzach, za to pachną akacje. Uściski!
UsuńDobrze, że w Polsce jest coś takiego, jak majówka. W Niemczech mamy wprawdzie najwięcej wolnych dni chyba właśnie w maju, ale są tak porozrzucane, że trzeba się postarać, żeby mieć trochę wolnego. A my w sytuacji szkolenia nie możemy sobie brać wolnego ot tak.
OdpowiedzUsuńPiękne bzy, uwielbiam je i czas ich kwitnienia i zapach. I las od maja właśnie staje się coraz piękniejszy :))
W tym roku są dwie majówki, bo Boże Ciało wypada w maju. Ale ja już nie będę nigdzie jechać, chyba że w pobliskie Sudety, do Karpacza. Bo dawno w górach nie byłam. No, zobaczymy. Na razie nie chodzę za dużo, bo spadłam w środę ze schodów. Już nie chce mi się tego opisywać... Ważne, że żyjemy, Iwonko, że jest ok. Dobrego nowego tygodnia!
UsuńO rany!!! właśnie chciałam się odnieść do Karrpacza, a tu czytam, że spadłaś ze schodów właśnie, bardzo Ci współczuję, też kiedyś zaliczyłam taki upadek z mocno skręconą kostką na jakiś miesiąc mnie uziemiło. Mam nadzieję, że ty szybciej dochodzisz do siebie. Ściskam Cię mocno i życzę dużo siły i cierpliwości oraz zdrowia :)!!!!!
UsuńWiesz, jak człowiek goni bez tchu to czasem upadnie. Niestety, jakoś niefortunnie, bo mija 1,5 tygodnia, a noga wciąz mnie boli, jednak się nie poddaję, nie lubię się poddawać, lubię robić za strong woman. Jak mnie ból pokona, to w końcu pójdę do lekarza.
UsuńIwonka, ważne, żeby iśc do przodu. Pozdrawiam serdecznie i ciepło!
Ciao JoAnna, le foto che hai scattato sono bellissime. Il treno è il mio mezzo di trasporto preferito, anche se qui da me sono un po' lenti.
OdpowiedzUsuńUn abbraccio e buon weekend 😙😘
Grazie caro Fra. Ti auguro una nuova settimana calda e di successo, che tu possa prosperare nel modo più bello possibile. :)
UsuńQuerida amiga, te deseo de todo corazón un hermoso fin de semana.
OdpowiedzUsuńCariños y besos hermosa
Muchas gracias querida Naomi, estoy tratando de descansar después de una semana dura y antes de otra semana de trabajo. Estará bien, lo cual te deseo de todo corazón. :)
UsuńOoo loving all these out door spring photos, so inspiring!
OdpowiedzUsuńAllie of
www.allienyc.com
Thank you very much dear Allie! Cheers, good new week. :)
UsuńPrzepiękny post- zielony, kwiecisty, morski..!
OdpowiedzUsuńWspaniałą majówkę miałaś!
Pozdrawiam serdecznie Joasiu!
Było pięknie, Izo, ciepło i zielono. Uściski!
UsuńGros bisous, dear friend!
OdpowiedzUsuńGracias y te mando de corazón muchas risas y buenos pensamientos querida Hada! Besos!
UsuńJoanna, cuida mucho ese pie, lamento lo que te paso, pero con muchos cuidado sanaras pronto.
OdpowiedzUsuńUn abrazo grande, los mimos curan
Gracias, querida Noemí, todo irá bien. Te mando abrazos, besos y el poder de los buenos pensamientos. Que tengáis una hermosa semana nueva! Besos!
UsuńHola joanna!! Has logrado captar de forma maravillosa unos lugares encantadores, hermosos paisajes, y tus fotografías llenas de luz y color que reflejan muy bien lo bonito de la naturaleza. Hermosa entrada. Un beso grande
OdpowiedzUsuńMuchas gracias por tus amables palabras y te saludo sinceramente Hanna! :)
UsuńJoanno Joasiu już niedługo wakacje. Pozdrawiam z Malborka (wyjazd służbowy). Jacek J.
OdpowiedzUsuńSłużbowo straszyłeś na zamku? Wow! :D
UsuńKochana!
OdpowiedzUsuńZapachniało bzem i bryzą morską i to jest piękne:)
Tak, bardzo za tym tęsknię.
Usuń