Próbowałam napisać wiersz o tym, co mnie trapi, ale nie wyszło. To potrafią Poeci przez wielkie P, tacy, jak np. Tuwim... Zacytuję więc Tuwima, odnosząc się do różnorakich wypowiedzi z ostatnich dni:
GDY SWOJĄ KREW I WASZĄ SPRAWDZĘ, WIERZCIE MI:
JEDNA BĘDZIE JUCHA!
Tyle na temat.
Więc dzisiaj wiersz niemalże erotyczny, sprzed prawie roku.
pragnienie
wejdź mi za paznokcie
wejdź mi za paznokcie
pomaluję cię
czerwienią lepko przylegającą
do oddechu
wiatru we włosach
spowitych
lakierem dotyku
wniknij w moje ciało
wiatru we włosach
spowitych
lakierem dotyku
wniknij w moje ciało
rozchylę pory swych marzeń
wypływających potliwą
strużką uśmiechu
nie chcę być wrażeniem
pozostającym na chwilę
w twej nieokrzesanej
wyobraźni
chcę wejść z butami
w świat twoich utopijnych snów
w czerwonym kapturku
przemoczonym od deszczu
padających miarowo
niewypowiedzianych
słów
/Bolesławiec, 02 marca 2012 r., p.n.k., JoAnna Idzikowska-Kęsik/
pic:
Red Riding Hoodby =ribkaDory
Słuchając tej piosenki nie sugeruj się znajomością jedynie dwóch słów w języku angielskim, jest to utwór z naprawdę dobrym tekstem! ;-)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz, zawsze odpiszę i zajrzę do Ciebie w miarę czasowych możliwości: czasem szybko, niekiedy później, ale zajrzę na Twój blog. Pozdrawiam. :)