Translate

14 grudnia 2012

"Delikatnie poprzez wiatr" ***



            Jestem zmęczona. Brakuje mi światła. To jest zresztą cholerny paradoks, bo uwielbiam mroczne wiersze i pełne ciemności powieści i filmy o wampirach (szkoda, że Anne Rice doznała objawienia i teraz pisze o Chrystusie, wolałam, jak pisała o wampirze Lestacie). 

        Wiersz sprzed chwili, taki jakiś...nijaki.



delikatnie


intymnie mówię i szeptem
nie może być przecież inaczej

szeptanie i intymność
tak wiele mają znaczeń

intymnością modlitwy
wplątaną w zasłuchanie
otwieram się dla życia

i jestem z tobą

w stanie

najtkliwszym i najczulszym
smaganym wrażliwością

ludzie to nazywają
poetycko

miłością

JoAnna Idzikowska-Kęsik
 B-c, 14 XII 2012, p.n.k.,


*** cytat w tytule postu Michał Zabłocki


Obrazek z netu i nie mam pojęcia, kto jest autorem, ale podoba mi się. Uwielbiam czerwień, kupiłam sobie przedwczoraj czerwony płaszcz, żeby dodać sobie energii. ;-)

2 komentarze:

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, zawsze odpiszę i zajrzę do Ciebie w miarę czasowych możliwości: czasem szybko, niekiedy później, ale zajrzę na Twój blog. Pozdrawiam. :)