Translate

02 listopada 2019

"Ach! jakież marne to całe filozofowanie o śmierci"! ***



 odwrócenie

kiedy umarłaś poczuła ogromną ulgę
ku niekłamanemu przerażeniu i wstydowi
wobec ciebie świata i siebie przede wszystkim

rozpacz i niemoc w objęciach poczucia
że granica cierpienia pokonała dystans
od życia ku światłu w bezsilności i beznadziei

koniec i początek jak śmierć i życie
czasem bawią się ze sobą w ciuciubabkę
przekraczają ramy wszelkiego nieładu

kiedy odeszłaś naprawdę spadł jej z serca
głaz wielkości największej egipskiej piramidy
bo nie ma nic gorszego na tej planecie

jak pozbawione nadziei towarzyszenie
najbliższej osobie w z góry przegranej
walce o kilka głębokich oddechów 

trwającej tak długo że matka zmienia się
w dziecko a młoda kobieta czuje się jak
zwarzona jesienna chryzantema

JoAnna Idzikowska - Kęsik, 2019
***cytat w tytule postu, Jerzy Żuławski
*obrazy z internetu, nie znam Autorów

24 komentarze:

  1. Wstrząsający wiersz Asiu naprawde. I wiem, że pisany z autopsji i jesteś podmiatem lirycznym bo ja pamietam jeden twój wpis na FB. Bardzo załuję, że skasowałaś na FB wiekszość wpisów na swoim blogu bo one były świetnei bardzo różnorodne. a wiersze zawsze do bólu.
    Mocne uściski posyłam tobie Asiu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj.cześć,
      wiesz, czasem też żałuję tych swoich pierwszych postów
      na blogu? Tyle lat już minęło... Byłoby coś w rodzaju pamiętnika. :(
      Ale skoro tak się stało, to chyba miało tak być.
      A co do wiersza,to niech każdy czytelnik oceni po swojemu...

      Moc ciepłych pozdrowień ślę Tobie na drugi koniec Polski z zimnego już miasta. :)))
      Serdeczności!

      Usuń
  2. Wiersz pełen emocji, bólu i żalu.
    Pewnie spotkało Cię coś nieoczekiwanego, niezbyt miłego.
    Pozdrawiam, i przytulam kochana:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za Twoją obecność
      i moc ciepłych pozdrowień posyłam
      do Ciebie, Morgano. :)

      Usuń
  3. "Pamięć jest dziwnym zwierzęciem.
    W ciągu dnia żyje na powierzchni jaźni,
    nocą poluje ukryta w ciemnych tunelach podświadomości.
    Bywa,że atakuje ostrością detali,
    których nigdy pamiętać się nie chciało,
    odbiera spokój,podchodząc zbyt blisko,aż czuć jej oddech."

    Dominika van Eijkelenborg

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamięć pamięcią.
      Ale czas jest mocno
      Przereklamowany jako
      lekarstwo na rany.
      Mam wrażenie, że je rozdrapuje.

      😓😢😞

      Usuń
  4. Wciąż wraca to do Ciebie jak bumerang...
    Ale jak miałoby nie wracać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wraca i pewnie będzie.
      Najsmutniej jest teraz i w święta.
      Ale generalnie niełatwo.

      Usuń
  5. To prawda, zmierzyłam się z czymś podobnym dwa razy,
    z jednej strony ulga, że nie cierpią, z drugiej żal i wstyd,
    jakie to myśli człowiek nosi pod czaszką...
    Ta tęsknota nigdy nie mija, może ból trochę mniejszy po latach.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiersz powiada pani...znaczy się pisze na podstawie zamieszczonej prozy ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znaczy się proszę sobie myśleć lub nie myśleć
      co się tylko chce. :)

      Usuń
    2. ...dziękuję . W czasach poprawności , tylko wyjątkowi ludzie pamiętają co to wolność.

      Usuń
    3. Wolność, jak wszystko w życiu, jest względna.

      Usuń
    4. Nie. Są wartości bezwzględne. Dlatego życie jeszcze istnieje, ale jeśli Pani racje, jako jedyne, zostaną, fundamenty zaczną się kruszyć.

      Usuń
    5. Proszę myśleć globalnie. To, co dla jednej osoby jest wartością, dla wielu innych jest niczym.

      Usuń
    6. Nie mam w sobie , w odróżnieniu od Pani, komunistycznego namaszczenia i postrzegania. Globalizm-komunizm to bagno w którym pani się czuje świetnie a ja omijam z daleka.

      Usuń
    7. To proszę omijać.

      Gratuluję diagnozy.

      Jest doprawdy wesoła

      Bez odbioru.

      Usuń
    8. Bez odbioru... wykształcona forma którą wydaje się Pani , uda się zarządzić...ale świat tak nie działa jak pani wpojono.Może pani próbować wymuszać swoje ale nikt nie posłucha...bo kim Pani jest by to zrobić...jedynie zerojedynkowym tworem wystarczy nie włączyć i Pani...nie istnieje...
      PS Nie jestem lekarzem by diagnozować, jestem ignorantką więc tylko mówię co jest, myśleć nie umiem.

      Usuń
    9. Systemy binarne i internetowa kreacja pt. Kloszard Wszechwiedzący.🤣😂🤣😂😂
      Naprawdę nie musi się pan/pani wysilać i spamować.

      Usuń
  7. Śmierć jest życie, a to tutaj to jakimś dziwnym, bolesnym snem....

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj Joasiu.
    Dobrze sobie powspominać tych, którzy odeszli już na ten drugi brzeg.
    Albowiem śmierć jest ostatnia tajemnicą życia.
    Pozdrawiam i zapraszam.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jego odwieczną, najwierniejszą towarzyszką.
      Wręcz kochanką.

      Serdeczności, Michale, będę. :)

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, zawsze odpiszę i zajrzę do Ciebie w miarę czasowych możliwości: czasem szybko, niekiedy później, ale zajrzę na Twój blog. Pozdrawiam. :)