przyćmienie
w powtarzalności jesieni
zdarza się niepowtarzalność
patrzysz głęboko w lustro
i widzisz najpierw piękną
dziewczynkowatą wiosnę
potem dzikie kwitnące lato
dojrzałe kolorowe bogate
wzbudzające zachwyt
i nie czujesz zagrożenia
nie spodziewasz się jej aż tak szybko
a ona jest naprawdę
podstępna czeka długo cierpliwie
i dopada cię znienacka
i nagle po prostu
stwierdzasz że już nie jesteś Alicją
że po drugiej stronie
lustra jesienna szaruga opada na ciebie
gęstą mgłą zza której nie
widać najmniejszych promyków słońca
zszarzała jesień
bezwzględnie przyćmiewa resztki piękna
nie poznajesz siebie jednak biernie
trwasz oswajasz czekasz
nie szukasz eliksiru
młodości tylko desperacko
tęsknisz za zimą
nareszcie wierzysz w jej zbawienną śmiertelną moc
JoAnna Idzikowska - Kęsik, 21 IX 19
***cytat w tytule postu, Lucy Maud Mondgomery
*obrazy z netu, nie znam autorów
"Nikt nie powinien zostawać sam na starość,ale to nieuniknione."
OdpowiedzUsuń-Ernest Hemingway–Stary człowiek i morze-
I przykre.
UsuńPozwól,że Cię oświecę.
UsuńJesteś młoda.Jesteś ładna.Jesteś gotowa podbijać świat.
Uśmiechaj się,mimo wszystko i na przekór wszystkiemu,
bo młodość uśmiecha się bez powodu.
To właśnie stanowi główny jej urok.
Pozwalam,
UsuńAle też wiesz już jak piszę wiersze:
siadam i piszę strumieniem tekstu,
który pojawia się znikąd, ni stąd ni zowąd.
Uśmiecham się do Ciebie mimo kataru, bólu gardła, gorączki
i strupów pod nosem.
Cieszysz się?
Pozdrowionka!
Witaj Joasiu.
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie jestem sam w mojej jesieni życia.
Idę tak sobie w smudze cienia wśród wnuków i dzieci.
Tylko żona się jakaś marudna zrobiła. Ot co.
Lepsze to, niż samotna starość, bo samotność zabija.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
Michale, dzień dobry bardzo!
UsuńRozczulił mnie Twój komentarz. :)
Marudna czy nie, ważne, że z Tobą i dla Ciebie
ta Twoja żona. :)))
Samotność zabija, coś w tym jest, bo samotni ludzie odchodzą wcześniej od tych otoczonych rodziną.
Dobrego, pozdrów żonę, serdecznie!
W takim razie jestem skazana na wcześniejsze wymarcie. Może to i dobrze... Źle mi na świecie.
UsuńNie jesteś.
UsuńW myśl tego, co piszecie, to jednak tak...
UsuńPamiętaj, że nic nie jest wieczne z samotnością włącznie
Usuńi jeszcze wszystko się może zdarzyć.
JoAnno, a nie za wcześnie dla Ciebie na takie tematy?
OdpowiedzUsuńNie za wcześnie, mnóstwo ludzi wokół:
Usuństarszych, samotnych, jesiennych...
I czy Ci mówiłam, że znowu chcą mnie w Radomsku?
OdpowiedzUsuńNie mówiłaś, ale TO JEST BARDZO DOBRA WIADOMOŚĆ!
UsuńGratulacje!
Póki co, nie ma jeszcze czego gratulować. Ale jadę!
UsuńJedź, a ja mocno trzymam kciuki. :)
UsuńI bardzo się cieszę.
Jestem z rewizytą!
OdpowiedzUsuńTaka jest kolej rzeczy: rodzimy się, żyjemy, umieramy...
Najważniejsze, aby to życie było szlachetne, szczęśliwe i dobre!
Pozdrawiam najserdeczniej na kolejne miłe dni:)
Bardzo dziękuję, Morgano!
UsuńI zgadzam się z Tobą, bo mama mi zawsze
i obie babcie powtarzały, i ojciec...
że lepiej jest pomagać, czynić dobro, niż zło.
Serdeczności i pozdrowienia!
Za śmiercią nie tęsknię, ale jesień w lustrze już dawno zauważyłam...
OdpowiedzUsuńTak to jest, że ta jesień w końcu się ujawnia,
Usuńtak jest z każdym, więc nie ma się czego bać. :))
Dobrego, Jotko! :)
Staram się rzadko patrzeć w lustro, robię to tylko wtedy, gdy już muszę.
OdpowiedzUsuńZe zdziwieniem też oglądam zdjęcia aktorów, których pamiętam jako młodych i pięknych. Niedawno oglądałam zdjęcia Zofii Loren, która pięknie się starzeje w przeciwieństwie do Brigitte Bardot.
Staram się nie myśleć o śmierci, bo za dużo moich bliskich odeszło z tego świata.
Gorąco pozdrawiam.
Taka kolej rzeczy, a jednak niełatwo przez to przejść.
UsuńMasz rację co do Loren i Bardot. Ponoć BB zbyt często się opalała, natomiast mam do niej ogromny szacunek za to, że wiedziała, kiedy odejść z filmu.
I za zwierzaki również.
Ja często myślę o śmierci. Mam tak od dziecka. I codziennie palę małe świeczuszki za tych, którzy odeszli.
Życie bywa spokojne, gdy oswajamy śmierć.
Serdecznie pozdrawiam! Dobrego. 😍🥰
Obie aktorki w młodości były pięknymi kobietkami i obie zaważyły na damskiej modzie.
UsuńNie wiem, czy zauważyłaś, że do Loren jest bardzo podobna wicemarszałkini sejmu, pani Małgorzata Kidawa-Błońska.
Nie palę w mieszkaniu świeczek, ale codziennie patrzę na ich zdjęcia. Nigdy nie zasnę, gdy nie pomyślę o moich bliskich, których już nie ma.
Nie chcę myśleć o śmierci, bo już mi do niej bliżej niż dalej.
Serdeczności w pierwszym dniu jesieni.
Powiem tak: Pani Kidawa - Błońska jest piękną kobietą
Usuńi ma klasę.
Sophia właśnie skończyła 85 lat, a Brigitte za dwa dni skończy 84.
Nie chciałabym tak długo żyć.
Tłumaczę sobie śmierć jako nieodłączną towarzyszkę życia.
Miałam zapaść w dzieciństwie po próbkach na penicylinę i kliniczną.
Oswoiłam się.
Tak, przyszła ta jesień.
Oby była łaskawa!
Moc ciepłych pozdrowień!
W moim życiu już jest jesień.
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie jestem sama.
Więc staram się nie być smutna.
Serdeczności JoAnno.:-)
Jest taka piosenka Wodeckiego z Lidią Jazgar, znasz?
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=mB07buYElHg
Jesień uważam za najpiękniejszą porę roku. Ale co z jesienią życia? Nie przejmuję się nią, choć jak wszyscy zbliżam się do niej w takim samym tempie i z takimi samymi symptomami.
OdpowiedzUsuńJesień życia może być piękna.
UsuńTak myślę.
A jak będzie?
Żyję chwilą. Staram się być tu i teraz. :)
Zawsze trzeba mięć nadzieję i wierzyć w to.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńI tak trzymajmy, Eljocie!
UsuńPozdrawiam również bardzo ciepło!