Witajcie Drodzy Czytelnicy!
Zapraszam Was dzisiaj do przeczytania kolejnego wiersza o listopadzie i obejrzenia jesiennych obrazów wspaniałego artysty.
Scherzo
I znów jak wczoraj będzie lało,
a sercu zda się: już tak zawsze…
Listopad, tragik oszalały,
Skandując własny zgon na wietrze,
Na miasto runął niewidomy
i tarza się w swym heksametrze
poprzez świadomość, poprzez domy.
Przez takie dni to szuka przebrnąć:
gdzie tylko spojrzeć – czarna rozpacz,
a przy tym – byłoż mi potrzebne
tej nocy męczyć się, nie dospać?
Potrzebne było w noc się włóczyć,
wśród pocałunków w deszczu moknąć?
A z tego – zapalenie uczuć
I melancholii pełne okno.
Zdawało się i jeszcze zda się,
a w gruncie rzeczy – zda się na nic…
Zmądrzało serce poniewczasie,
A wtedy – buch! w irracjonalizm.
Listopad, tragik oszalały,
już skonał w chmur amfiteatrze.
Nie pytam serca, czy bolało,
bo ono swoje: << Już tak zawsze…>>
Władysław Broniewski
*
Władysław Broniewski (1897- 1962), jeden z moich ukochanych poetów polskich, który towarzyszy mi od zawsze. Poeta - socjalista, który odmówił komunistom napisania nowego hymnu państwowego. Autor m.in. doskonałego wiersza "Listopady", który publikowałam już na moim blogu.
Prezentowany dzisiaj wiersz pochodzi z tomu "Krzyk ostateczny" z 1939 roku. Uwielbiam również cykl wierszy poety napisany po tragicznej i wciąż tajemniczej śmierci jego jedynej córki Joanny (1929 - 1954) zwanej Anką.
Broniewski to poeta, do którego wierszy wciąż wracam, które znam na pamięć i bardzo lubię. A co Wy sądzicie o prezentowanym dzisiaj tekście? Podoba Wam się? Mnie bardzo i na pewno nie jest to ostatni tekst poety, który gości na moim blogu. Możecie się spodziewać, że jeszcze nie raz i nie dwa opublikuję jakiś tekst Broniewskiego.
Cytat w tytule postu pochodzi z wiersza Władysława Broniewskiego pt. Bar Pod Zdechłym Psem, który już prezentowałam na moim blogu TUTAJ.
Obrazy jesienne w dzisiejszym poście - moim zdaniem niesamowicie piękne - autorstwa Grahama Gerckena. Gercken urodził się w 1960 roku w Southport (Queensland, Australia), jest wielokrotnie nagradzanym i docenianym australijskim artystą, którego prace prezentowane były na wielu wystawach w prestiżowych galeriach sztuki.









Wiersz piękny- refleksyjny, nieco melancholijny.
OdpowiedzUsuńBroniewskiego poezję lubię. Zawsze ustawiam go w parze z Gałczyńskim.
Malarstwo Gerckena- wspaniałe. Jakie kolory! Czyż nie taką jesień lubimy najbardziej?!
Pozdrawiam serdecznie, Joasiu. Świątecznie.
Witaj Izo, taka jesień kolorowa jest piękna, ale listopad bywa depresyjny. Przynajmniej dla mnie. Posyłam Ci dobre myśli, uściski, dziękuję,,że zajrzałaś. 🌹
UsuńThose paintings are very beautiful, so is the poem!
OdpowiedzUsuńGlad you like the post, Angie, have a great Tuesday!🌹
UsuńHa JoAnna!!
OdpowiedzUsuńWonderful poetic words of autumn.
Very nice to read. And what a nice images with all these fantastic colors.
A wonderful time of nature.
Many greetings,
Marco
Hello Marco, thank you very much for your comment, I'm glad you liked the poem and the images, warm greetings, have a nice Tuesday!🌹
UsuńWiersz jak listopad - nostalgiczny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie 🙂
Braniewski często taj pisał, zwłaszcza o listopadzie. Pozdrawiam! 🌹
UsuńBonita letra acompañada de unas imágenes espectaculares.
OdpowiedzUsuń¡Gracias María, que tengas un buen martes!🌹
UsuńQuadri e poesia bellissimi.
UsuńGrazie cara Olga! 🌹
UsuńHola JoAnna, me encantan esas imágenes otoñales, desprenden nostalgia, transmiten serenidad y armonía. No puedo leerte porque no entiendo el idioma. Por favor, deja en mi blog tu idioma, luego lo paso al traductor.
OdpowiedzUsuńTe dejo un abrazo y bendiciones.
♥️🌹🌹🌹🤚
No importa, a veces el traductor del blog simplemente no lo entiende bien, no funciona. El poema trata sobre noviembre y fue escrito por un destacado poeta polaco. Las imágenes otoñales pueden ser relajantes. Un cordial saludo y gracias por tu comentario.🌹
UsuńJoasiu, życzę Ci radosnego świętowania Święta Niepodległości!
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu! 🌹
UsuńHello dear JoAnna,
OdpowiedzUsuńThis is a beautiful poem, and I love the autumn paintings.
Greetings Irma
Thank you dear Irma, have a happy evining! 🌹
Usuń✿ Bonsoir ✿ Mon ami(e)✿
OdpowiedzUsuń✿ Je passe te souhaiter
✿ Une belle fin de journée✿
✿ Suivie d'une douce nuit
✿ Du mardi 11 Novembre
✿ Avec un ciel bien bleu♥
✿ Prend soin de toi
Byzz 💋De ton amie* ❤️
Bonjour cher ami, je te salue en ce froid mardi de novembre et te souhaite une bonne soirée !🌹
Usuń
OdpowiedzUsuńThe paintings are beautiful. I would never have associated them with an Australian artist.
Sending you a hug.
I'm glad you met this artist on my blog, I'm sending you good energy, dear Andrea!
UsuńPamiętam, że lubisz Broniewskiego i wiersze prezentujesz zawsze piękne, a obrazy dziś u Ciebie wprost przecudne!
OdpowiedzUsuńJuż kiedyś chciałam pokazać te obrazy, ale zapomniałam nazwiska artysty, teraz sam mi się pojawił w wyszukiwarce, dobrego Jotko!
UsuńCoucou JoAnna
OdpowiedzUsuńSublimes tes photos
et trés bel article
Merci de ton passage sur mon blog
Passe une bonne soirée
Je te dis a demain
Ton amie Sylvie
Merci beaucoup Sylvie! Bonne semaine ma chère !
UsuńLubię poezję Broniewskiego. Prezentowany wiersz piękny, melancholijny. Jesienne krajobrazy na obrazach Grahama Gercken'a są urzekające.
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię mocno i serdecznie pozdrawiam:)
Dziękuję i szczerze pozdrawiam Łucjo!
UsuńBonsoir
OdpowiedzUsuńJe viens te souhaiter une bonne soirée
Jolies images
Bisous Michelle
Merci Michelle, gros bisous!
UsuńLovely words and lovely autumn art :-D
OdpowiedzUsuńThank you Ananka!
UsuńAle pięknie dziś u Ciebie. Serdecznie pozdrawiam 🤗 🫶
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam Małgosiu!
UsuńListopad ma w sobie coś takiego, że nawet jak jest pogodny i kolorowy, to nastraja refleksyjnie. Może właśnie dlatego jest inspiracją dla poetów. Wiersz piękny, a na obrazach jesień taka jaką lubię, kolorowa i pozytywna.
OdpowiedzUsuńDobrych dni Asiu! Ściskam mocno!!!
Refleksyjnie, depresyjnie czasem też. Ale co tam, damy radę. Uściski!
UsuńTe obrazy jakby rozjaśniają listopadowe melancholie, a wiersz Broniewskiego bardzo dobry, bo to prawdziwy poeta był. Pozdrawiam Joanno.
OdpowiedzUsuńTak, to był poeta przez duże P.
UsuńOlá, tudo bem?
OdpowiedzUsuńGostei muito tanto do poema quanto das pinturas. Uma obra de arte, sem dúvida.
Obrigada Amigo!
UsuńLas pinturas te enamoran al igual que el poema. Te mando un beso
OdpowiedzUsuńMuchas gracias Judith!
UsuńDear JoAnna, I loved the poems and was blown away by the spring paintings of November; in the Southern Hemisphere, it's a beautiful month. The eleventh month deserves a crown of golden roses, for its beautiful sunsets and starry nights. However, I must tell you that it's been very cold and rainy here. Winter is long in Buenos Aires.
OdpowiedzUsuńApologies for writing so much; your post has captivated me. Buziaki!!!
Thank you very much dear Hada! Have a sunny ☀️ 😎 weekend! 🌹😘❤️
UsuńListopad to miesiąc pełen nostalgii. Tak myślę sobie, że właśnie w nim powstają wiersze takie naprawdę z serca. Ten wiersz przepiękny ale i jesienne obrazy zatrzymują swoim klimatem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Joanno :)
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie Bogusiu! 😘🌹♥️
Usuń
OdpowiedzUsuńBonjour ❤ mon amie
Splendide créa
Me voila sur ton sublime blog
Je viens te souhaiter
Un bon mercredi, ciel gris
Cet après midi kiné !!!
J'espère que tu vas bien ?
Prend bien soin de toi
Byzz💋 de moi poupouille*
Merci beaucoup! Bisous! 😘🌹❤️
UsuńPięknie u Ciebie kochana:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności moc przesyłam:)
I ja Ciebie serdecznie pozdrawiam Morganie. 😘🌹♥️
UsuńWiersz piękny, melancholijny, a obrazy niezwykłe, wspaniałe kolory!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję i pozdrawiam Joasiu. 😘❤️🌹
UsuńWitaj Asiu 🪷
OdpowiedzUsuńWiersze Broniewskiego czytałam tylko w liceum i potem na długo zniknął z mojego życia. Ty mi je przywracasz ,za co bardzo dziękuję 😘 i wiersz i obrazy bardzo mi się podobają. Można by powiedzieć, jesień w pigułce.
Wszystkiego dobrego 😘
Cieszę się, że czytasz Moniko. Moc pozdrowień! 😘🌹❤️
UsuńTen wiersz jest przepiękny. Ja też lubię Broniewskiego, chyba mamy podobny gust.
OdpowiedzUsuńBo Broniewski pisał prawdę od serducha i to się czuje w jego wierszach. 😘🌹❤️
UsuńI'm not familiar with the poetry of Władysław Broniewski ( I might have read him on your blog before but I cannot recall right now). Anyhow, this poem is very beautiful, thank you for sharing.
OdpowiedzUsuńThe paintings by Austrian painter are wonderful as well. He captures Autumn perfectly.
In Croatian, November is called "studeni" meaning "freezing" but the weather is not freezing where I'm from, it's rather warm at the moment. Still, I feel the Autumn blues none the less. Some of the months have the same names in Croatian and Polish but they mean different months. For example, in Croatian "listopad" comes before November.
Thank you, Ivana, for this interesting comment. I've published Broniewski's poems in this way before. November has a nice name in Croatia; I know it's warmer where you are. It's been freezing here for a few days, but at least the sun is shining. Hugs, my dear, and good luck!
UsuńBONSOIR
OdpowiedzUsuńAprès une belle journée automnale
Je passe te souhaiter
Une bonne soirée et douce nuit
Bisous bises kisss Rita
Merci amitie Rita!
UsuńSuch a beautiful post!
OdpowiedzUsuńThank you Linda!
UsuńObrazy robią wrażenie
OdpowiedzUsuńOj, tak, zwłaszcza kolorami.
UsuńLove the artwork. The poetry is always appreciated. Beautiful post.
OdpowiedzUsuńSending Hugs and Blessings
Thank you so much Jim!
UsuńBonjour JoAnna
OdpowiedzUsuńUn p'tit coucou en ce jeudi, qui j'espère te trouve en forme
@ujourd'hui je ne bouge pas encore des restes de fatigue !
Il ne fait pas très beau , des nuages☁ du vent mais pas froid
Passe une bonne journée, prend soin de toi
Merci pour tes visites qui font toujours plaisir
Bisous👄 pour toi de *Shirley*
Bonjour Shirley, merci!
UsuńCoucou,bonjour 💞💞💞
OdpowiedzUsuńTemps gris aujourd'hui
Je survole ton joli blog
Pour te souhaiter
Un agréable après-midi
💗💗💗Bisous d'amitié Rita
Merci beaucoup Rita, gros bisous!
UsuńI love how you paired Broniewski’s intensity with those autumn paintings, it makes the whole post feel alive with mood and color. His words have that raw, restless energy, and I can almost feel November roaring through the streets as he writes. You’ve made me want to read the poem aloud, just to let the rhythm of his melancholy sink in.
OdpowiedzUsuńwww.melodyjacob.com
Hello Melody! Thank you for your interesting comment on my blog. Hugs, my dear, and good luck!
UsuńThis poem hits like a storm rolling through the streets, raw, moody, and impossible to ignore. November’s chaos and melancholy feel alive in every line, like you can almost hear the wind whistling through the city. Honestly, pairing it with those autumn paintings? Straight-up cinematic vibes,pure artistry.
OdpowiedzUsuńYes, this poem is like a storm! All the best my dear!
UsuńJoAnna, this is a beautiful autumn poem!
OdpowiedzUsuńThank you Irina! Good luck!
UsuńOczywiście, że mi się podoba! Podobnie jak te obrazy- wręcz nie można oderwać od nich wzroku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i posyłam Ci moc pozdrowień.
UsuńBeautiful poem and paintings of Autumn, wish you a happy friday.
OdpowiedzUsuńThank you Snob, all the best for you!
UsuńHi Joanna,
OdpowiedzUsuńMeaningful, profound and beautiful poem.
Wonderful autumnal paintings ❤️
Have a great weekend
Huhs and many regards
Thank you Maria, good luck for you!
UsuńBonsoir
OdpowiedzUsuńBonne soirée pour ce vendredi
Bon début de week-end
ici et bien un temps d'automne chez nous
Mais pas de pluie
Bisous de Rita
Bonjour Rita, gros bisous pour toi!
UsuńBella Joanna, hermosas pinturas otoñales, el poema una delicia.
OdpowiedzUsuńMaravilloso post.
Que pases un hermoso y feliz fin de semana.
Besos bella
Muchas gracias querida! Besos y saludos!
Usuń❤️Bonjour mon ami(e)❤️
OdpowiedzUsuńMa petite visite
Dans ton beau monde
Afin de te souhaiter
Une bonne journée
Un bon samedi avec la pluie🎶☁☔
Bien triste temps
Prend soin de toi
Byzz👄 ♫♥♥♥♫ ton amie😻
Merci beaucoup mon amie! Bisosus!
UsuńKikou 💕JoAnna
OdpowiedzUsuńUn peu de flotte cette nuit
ça a l'air de se calmer, enfin on verra
Passe un bon samedi, prend soin de toi
C'est toujours un plaisir de te lire
Bisous👄 pour toi de *Shirley*
Merci beaucoup Shirley!
UsuńHello!
OdpowiedzUsuńI loved the whole post, poem and paintings!
I'm also a November that's gone mad!
We haven't had any sun these last few days, it's been raining a lot and I've been feeling like this!
Have a lovely weekend <33
Thank you Marisa, have a happy weekend!
UsuńJoanno. Twoja recenzja filmu "Dom dobry" jest bardzo dobra i jest szczera. Oglądałem. Jest to dobry film. A Ty dobrze piszesz i dużo dostrzegasz. Pozdrawiam Ciebie serdecznie, dziękuję.
OdpowiedzUsuńDziękuję, jak się czułeś? Podobno ten film zawstydza wielu mężczyzn...
UsuńI don't know the movie
OdpowiedzUsuńOK, it is new Polish movie.
UsuńDziękuję Joanno za Twoją recenzję. Przymierzam się by obejrzeć ten film. Twoje słowa bardzo mnie przekonały by to zrobić. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńObejrzyj, uważam, że warto. Uściski!
UsuńJa także uwielbiam Broniewskiego. Zawsze przemawiał do mej duszy. Wspaniały poeta. Obrazy też cudowne, przykuwają wzrok. Kocham takie grafiki. Recenzja filmu "Dom dobry genialna". Ty to umiesz napisać. Zgadzam się z każdym słowem. Brawo Asiu!
OdpowiedzUsuńSmarzowski to dobry reżyser, a teraz, gdy stanął tak ewidentnie w obronie kobiet - tym bardziej go cenię.
UsuńTaki listopad, jak na tych cudnych obrazach to dla mnie mógłby trwać i trwać... Broniewskiego - także lubię czytać. Pięknego dnia Joasiu😘
OdpowiedzUsuńCzasem bywa znośnie, ale ja i tak wolę wiosnę i lato, listopad dla mnie mógłby nie istnieć. :)
UsuńBardzo lubię Broniewskiego, wiersz piękny! Obrazy również zachwycają, szkoda, że ta jesień za oknem wygląda zupełnie inaczej.
OdpowiedzUsuńOj tak Kingo, mam to samo z późną jesienią, z listopadem... Buziaki 😘🥰
Usuń