Translate

31 grudnia 2023

UWAGA SPOILER czyli tetryk z wielkim sercem


            HBO Max funduje nam stosunkowo szybko filmy, które były pokazywane w kinach. Jednym z nich jest "Mężczyzna imieniem Otto" - amerykański remake szwedzkiego, nominowanego do Oscara dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego (2015 rok produkcji, 2017 nominacje), opartego na powieści szwedzkiego pisarza, dziennikarza i bloggera Fredrika Backmana pt. Mężczyzna imieniem Ove z 2012 roku. Tego autora (urodzonego w 1981) czytałam też i szczerze polecam powieść pt. Britt - Marie tu była.

            Film wyreżyserował znany z "Marzyciela" Marc Forster, jego premiera światowa miała miejsce w grudniu 2022, a w polskich kinach zagościł w styczniu 2023.

             Jak już wyżej powiedziałam, przeczytałam książkę i oglądałam świetną, wspaniałą szwedzką czyli pierwszą adaptację tej naprawdę dobrej powieści, jednak w tym poście skupię się na nowej, amerykańskiej wersji, żeby nie pomieszać wszystkiego jak cukru w herbacie i się nie zaplątać w zeznaniach.😁

            Wersję amerykańską obejrzałam przede wszystkim i nade wszystko z powodu odtwórcy roli tytułowej, ze zmienionym, co prawda w stosunku do oryginału imieniem, ale postacią naprawdę przypominającą zarówno literacki pierwowzór jak i bohatera szwedzkiej filmowej adaptacji. Amerykanie uwielbiają robić po swojemu europejskie, zwłaszcza skandynawskie i francuskie, kino. Mają prawo. Ale wracając do omawianego dziś filmu...

            Otóż Tom Hanks od wielu lat należy do panteonu moich bardzo ulubionych aktorów światowego kina. Polubiłam go po słodkim i sympatycznym melodramacie z Meg Ryan pt. Bezsenność w Seattle, a kupił mnie dzięki rolom w pamiętnej, wzruszającej, bezbłędnej "Filadelfii", rewelacyjnym, chwytającym za serce "Forreście Gumpie", natomiast kreacją w niesamowicie smutnym "Szeregowcu Ryanie" utwierdził mnie w tym, że jest naprawdę zdolnym, dobrym aktorem. Bardzo ciekawe role stworzył także w "Zielonej Mili" wg mojego ulubionego Stephena Kinga, "Cast Away: Poza światem", "Atlasie Chmur". Potem bywało różnie, nie wszystkie filmy i role były wybitne, jednak nie było wśród nich roli kiepskiej, złej, ale taki jest shaw biznes, nie zawsze jest się na piedestale. Z nowych filmów aktora bardzo podobał mi się „Cóż za piękny dzień”, w którym Hanks gra autentyczną postać Pana Rogersa i robi to wspaniale. Aktor ma na swoim koncie dwa Oscary i cztery nominacje, to jest naprawdę wspaniały wynik. Teraz, po Złotej Malinie za rolę w biograficznym "Elvisie",Hanks wraca do swoich wysokich aktorskich możliwości w remake'u szwedzkiej produkcji. Zresztą ja bym mu tej Maliny nie dała za rolę menagera Elvisa. Ja byłam w szoku, jak bardzo dobra charakteryzacja może zmienić look i odbiór roli artysty.

          W omawianym dziś filmie, Tom Hanks gra faceta z mocno uwydatnionymi cechami Zespołu Aspergera - sześćdziesięciolatka, który zachowuje się jak stary, osiemdziesięcioletni, zgorzkniały, zgryźliwy, wredny, upierdliwy tetryk z jednej strony, a z drugiej dba o osiedle, na którym mieszka, sprawuje kontrolę nad tym, aby wszystko tam było w porządku. Wkurza się z byle powodu, wnerwia go wszystko, co dla innych ludzi jest nieważne, nieistotne: bezdomny, zaniedbany kot, pies sąsiadki, otwarta bramka, śmieci umieszczane w złych przegródkach przeznaczonych do ich segregacji, z reguły życzliwi sąsiedzi. Jest uszczypliwy, zrzędliwy, opryskliwy, upierdliwy, uparty, działa schematycznie, jest jak spod linijki; wszystkich ma za idiotów, niedokształconych imbecyli, chce być sam, chce mieć spokój i targają nim myśli oraz czyny samobójcze: autodestrukcja spowodowana życiową traumą. Jest zagubiony, zdesperowany, samotny.

            Wiadomo, że film czy powieść, byłyby nudne, gdyby bohater cały czas był wredny, gdyby nie zaznał jakiejś przemiany, a odbiorca - czytelnik lub widz - pałał chroniczną niechęcią i antypatią do głównego bohatera. Tutaj też oczywiście dużo się zmienia, ale nie od razu, zmiana następuje, gdy do domu naprzeciwko wprowadza się rodzina emigrantów, gdy Otto - bo tak w amerykańskiej wersji bohater grany przez Hanksa ma na imię, poznaje nowych sąsiadów, w tym, przede wszystkim, sąsiadkę,  młodą kobietę, brzemienną matkę rodziny emigrantów, Marigol. 

        Kobieta jest tak fajna, sympatyczna, ludzka, tak pozytywnie zakręcona, że nie zwraca uwagi na fochy sąsiada, a jeśli zwraca, to obraca je w żart i podrzuca mu dobre, domowe jedzenie. Mam wrażenie, że działa na niego kojąco, choć na początku Otto gra ponuraka - twardziela i nie okazuje swoich prawdziwych uczuć. Jednak Marigol jest na tyle dobra, szczera, spontaniczna, otwarta, że ten zamknięty w sobie, skupiony na swoim nieszczęściu mężczyzna, powoli się otwiera. Zwłaszcza, że najbliższa mu osoba też była bardzo dobra, wspierająca, pomocna i jemu i wielu ludziom. Obserwując zachowanie Otto powoli zaczynamy, jako widzowie, lubić go i rozumieć jego osobowość, powoli też poznajemy trudną, skomplikowaną historię życia mężczyzny.

            Nie będę więcej spamować, ponieważ chcę was zachęcić do obejrzenia tego filmu,  przeczytania powieści na kanwie której został zrealizowany. Na CDA Premium możecie też obejrzeć szwedzką wersję filmu, gdzie dzieje się pięknie pod względem aktorskim i filmowym, choć wiadomo, że nie znamy tak dobrze aktorów szwedzkich, jak amerykańskich, a są oni nawet niekiedy lepsi od tych ogólnie znanych i kochanych.

            Tom Hanks naprawdę odnalazł się w roli aspergerycznego faceta, zrozpaczonego po wielkiej, osobistej stracie. Zagrał wspaniale, potrafił być naprawdę antypatyczny, ale też zabawny, bezbronny, pomocny i dobry.

            Mnie ten film bawił, naprawdę i bardzo polubiłam jego bohaterów, choć odrobinkę też rozczarował, ale naprawdę w niewielkim stopniu (pewnie dlatego, że znałam książkę i szwedzką wersję). Ponieważ - nawet jak się nie zna powieści i szwedzkiej wersji filmowej - łatwo jest przewidzieć, jak potoczy się akcja tego filmu, jednak to nie jest wcale takie ważne dla ogólnego odbioru filmu, dla całości. Kino to przede wszystkim, z założenia, rozrywka. Ten obraz możecie obejrzeć całą rodziną, na pewno się wzruszycie, pośmiejecie, zadumacie - a przecież o to chodzi.

            Obok Hanksa, w filmie świetnie zagrali również: meksykańska aktorka Mariana Treviño Ortiz, z którą stworzyli wspaniały aktorski duet i której wróżę światową karierę, jako sąsiadka Marisol, prześliczna Rachel Keller w roli Sonyi, żony Otta, Cameron Britton w roli Jimmy'ego - wesołego i wrażliwego sąsiada oraz Truman Theodore Hanks prywatny syn Hanksa i jego drugiej żony, która była również producentką tego obrazu, w roli młodego Otto. Piękną, zgrabną kreację stworzył w tym filmie także cudny, tygryskowaty Kot w roli Kota. 

            Film oceniam na 6/10, polecam, choć mankamenty były, jak chyba wszędzie, bo nie ma rzeczy doskonałych. Uważam, że Tom Hanks dobrze poradził sobie z rolą zagubionego faceta i tylko troszkę wyczuwałam w niej echa Forresta Gumpa. A dlaczego w tytule postu napisałam o wielkim sercu bohatera, dowiecie się z filmu. Nie chcę za dużo spoilerować, chcę was zachęcić do oglądania filmów, do uśmiechu, zadumy i wzruszeń związanych z tą czynnością. Do wyciągania wniosków z każdego obejrzanego dzieła.

         Ave! I do następnego postu. :)

48 komentarzy:

  1. Raz na jakiś czas pojawiają się osoby, które odciskają piętno na twym życiu.
    To taka gra losu, magiczna sztuczka (jeśli wierzysz w magię),
    że na drodze spotykamy ludzi zmieniających nasze zachowanie,
    a niekiedy wręcz sposób myślenia i odczuwania.
    Ich osobowość rozciąga się wokół nas niczym siatka, w którą chętnie wpadamy.

    // Blue Jeans //

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tacy ludzie są u mnie zawsze mile widziani. Otto z książki i filmu też do nich należał.

      Usuń
  2. Dziękuję za polecenie filmu. Nigdy o nim nie słyszałam, a także lubię tego aktora. Wczoraj także trafiłam na dobry film na netflxie. Jednak tytułu juz nie pamiętam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak sobie przypomnisz, to mi napisz, bo tyle tych filmów na Netflixie, że czasem trudno wybrać. :)

      Usuń
  3. Przypadkiem wiem, jak wygląda Tom Hanks, więc musiałam jakiś film obejrzeć :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma przypadków. :) Hanks to świetny człowiek i aktor. Cieszę się, że go kojarzysz.

      Usuń
  4. Choćby z powodu aktora muszę ten film obejrzeć, bo wszystkie jego filmy są dobre!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obejrzyj Joasiu, bo to jest fajny film, a Hanks to świetny aktor.

      Usuń
    2. Nie znalazłam na Netflixie!
      jotka

      Usuń
    3. Asiu, przepraszam, HBO Max - już poprawiłam. Naprawdę byłam pewna, że Netflix, przepraszam, jestem strasznie zakręcona.

      Usuń
  5. sound good movie.... I wish to watch it...
    Happy new year to you and yours...

    OdpowiedzUsuń
  6. Oglądałem obie wersje i ta nowa jest jako film po prostu fajniejsza. Joanno Joasiu - dobrego Roku 2024. J.J.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, że na tej z Hanksem dużo się śmiałam, bardziej mnie bawiła. Dobrego, Jacku.

      Usuń
  7. Zatem, odpalam N, zachęciłaś mnie Asiu, bo też bardzo cenię Toma. A że za chwilę zawita Nowy Rok, chcę Ci "powiedzieć", że cieszy mnie, że Cię tutaj poznałam/odkryłam [czy Ty mnie, teraz już nie wiem] w każdym razie cudowne jest poznawanie wartościowych ludzi [to Ty] , i chcę i życzyć, aby 2024 był dla Ciebie zdrowy, szczęśliwy i twórczy! I by się spełniło wszystko inne, o czym marzysz i czego pragniesz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polu, dziękuję Ci za tak miłe, dobre słowa. Wiele to dla mnie znaczy. Bo zawsze powtarzam, że kobiety powinny się wspierać. Wszelkiego Dobra Ci życzę, uściski!

      Usuń
  8. Nie słyszałam o tym filmie, ale chętnie obejrzę :D
    Szczęśliwego Nowego Roku 2024!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obejrzyj, mimo, że bohater przed długi czas jest wredny, to film jest sympatyczny. Dobrego, Doris!

      Usuń
  9. Es una buena película. Gracias por la recomendación . Te mando un beso y te deseo un feliz año para ti y tu familia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gracias, Judith, te deseo una vez más un hermoso Año Nuevo y una maravillosa semana nueva. Abrazos, besos.

      Usuń
  10. The book is very popular here as well, did not like the movie, think Hanks was a bad choice for the lead role. Happy New Year.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I don't think I look at Hanks objectively, because I like him a lot. I think a lot of actors could do it, like John Lithgow or Geoffrey Rush, who I also really like. Thank you for your comment and best regards. Happy New Year!

      Usuń
  11. Uwielbiam Toma Hanksa nie tylko jako doskonałego (powiedziałabym fenomenalnego faceta) aktora, ale również jako wspaniałego człowieka. A poza tym to chyba jeden z najmilszych facetów w całym Hollywood. Według mnie, Tom jako jako Otto jest świetny. Życzę Ci szczęśliwego i pomyślnego Nowego Roku.
    Najserdeczniejsze pozdrowienia noworoczne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam, że Hanks jest też człowiekiem renesansu, ma szerokie spectrum zainteresowań, dużo czyta. Podobnie jak np. Sting. Lubię go i już. Uściski i serdeczności, Łucjo i raz jeszcze szczęścia w Nowym Roku!

      Usuń
  12. Oglądałam film z Hanksem, nie czytałam powieści i nie oglądałam szwedzkiej wersji. Tom Hanks zalicza kolejną rolę, którą może dodać do różnorodnych poprzednich postaci, też bardzo go lubię.
    JoAnno, nie zawsze zostawiam komentarz, ale bardzo lubię tu do Ciebie zaglądać.
    Życzę Ci, żeby ten nowy rok przyniósł Ci wiele nowych udanych projektów, które sprawią Ci dużo satysfakcji, zadowolenia i radości, która ubarwi codzienność.
    Wszystkiego najlepszego.:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziękuję za tak miłe słowa, naprawdę. Moc uścisków posyłam Tobie. :)

      Usuń
  13. Ja też bardzo lubię Toma Hanksa, ale tego filmu nie znam.

    Szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Buenos días, Joanna! Tom Hanks es un buen actor, les deseo un buen año nuevo y muchos buenos momentos. Atentamente.

      Usuń
  14. Płakałam jak bóbr. Teraz polecam wszystkim.
    Serdeczności na nowy tydzień, miesiąc i rok.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie płakałam, ale film ok. Moc dobrych energii dla Ciebie!

      Usuń
  15. It was a good film. We really enjoyed it. Happy New Year, Joanna.

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo dziękuję za polecenie tego filmu, bo uwielbiam Toma od zawsze, a podwójnie od czasu, kiedy we Wrocławiu kręcono "Most szpiegów", w którym Tom grał. Pamiętam, że akcja filmu była nagrywana na ulicy sąsiadującej z moim domem rodzinnym i z miejscem, w którym mieszkała wtedy moja mama, a ponieważ mama jako starsza pani, niespecjalnie kojarzyła tego aktora, musiałam jej przybliżyć jego postać i obejrzałam razem z nią wtedy kilka filmów, w których grał. Tak że na ten polecany przez Ciebie film, wybiorę się z pewnością :) Pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wrocław - moje kochane miasto, rodzina, studia stacjonarne, zaoczne, podyplomowe, a teraz moja córka tam jest.
      Dużo filmów, zwłaszcza wojennych, kręconych jest w starej części Wrocławia, zwłaszcza w okolicach Traugutta.
      Chciałabym mieć mamę, ale de facto nie mam jej od wielu lat. Tym bardziej wzruszają mnie opowieści o mamach.
      Uściski i serdeczności. :)

      Usuń
  17. Grazie mille per averci consigliato questo film, ne ho sentito parlare molto bene

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Buongiorno, Stefania! Tom Hanks è un bravo attore e recita in bei film, vi auguro un buon anno nuovo e tanti bei momenti. Cordiali saluti.

      Usuń
  18. Oglądałam ten film, wzruszajacy i fajny.Lubie Hanksa. Recenzja super ale czekam na twoje wiersze!Joasiu Kochana witaj w Nowym Roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobacz szwedzką wersję, jest surowsza, ale mnie bardziej wzruszyła.
      Wiersze pewnie jakieś się pojawią, jeśli je napiszę, Asiu.
      Moc dobra ślę do Ciebie.

      Usuń
  19. Não vi este filme, mas parece que vale a pena vê-lo.
    Boa semana e Feliz Ano Novo.
    Um abraço.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bom dia, obrigado pela sua visita e pelas amáveis ​​​​palavras. Atenciosamente.

      Usuń
  20. Thanks for visiting us at AJJ JoAnna. I liked this film. The book was of course, better, but that's usually true, isn't it? Happy New Year. hugs-Erika

    OdpowiedzUsuń
  21. Good morning Erika, often the book is better than the movie, but there are exceptions. For me, such an exception is the film entitled Hours with Meryl Strep, Niocle Kidman, Ed Harris. I didn't like the novel as much as this wonderful movie.
    ​Best regards!

    OdpowiedzUsuń
  22. Odpowiedzi
    1. I've only read two, but I really enjoyed them, so I'll read the others as well.

      Usuń
  23. Jaaaaaa mój kochany Tom Hanks. Jak zawsze cudowny w każdej roli. Chętnie obejrzę. Najbardziej uwielbiam go w roli Foresta Gumpa :) Nie sposób nie kochac tego faceta Asiu :) Dziękuję za recenzję. Ściskam mocno

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam - mówiąc delikatnie - świra na punkcie niebieskich oczu. I fakt, nie sposób Tomcia nie kochać. Mnie wryła się w pamięc scena z "Cast Away", gdy usuwał sobie zęba. :D Uściski!

      Usuń
  24. Thank you, dear JoAnna! It's great that you know "Our Father" in your native Polish language, and even in French. I also need to learn this prayer in some Slavic language, for example, in Polish.
    JoAnna, you wanted to put a “Subscribers” gadget on your blog, but I don’t see it to subscribe to you.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OK, dear Irina, everything you asked for is already there. I wish you good moments these days.

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, zawsze odpiszę i zajrzę do Ciebie w miarę czasowych możliwości: czasem szybko, niekiedy później, ale zajrzę na Twój blog. Pozdrawiam. :)