(nie)moc
w sensie istnienia
mogłabym zatracić
swą nieśmiertelność
darowaną duszy
przez wieczne tchnienie
kruchego wszechświata
mogłabym pobyć
w światach równoległych
w zaświatach niebios
i matriksach olśnień
mogłabym wmyślić się
w zamysły boga
wymysły proroków
pomysły uczonych
zmysłami wyczuć
co nieodganione
mogłabym zagrać w szachy z Lucyferem
składać domino z pomocnym aniołem
mogłabym dużo
ale nie chcę wiele
miłość niech pieści
moje smutne skronie
/B-c, 12 IV 2013, p.p.r., JoAnna Idzikowska-Kęsik/
*** Władysław Broniewski: Zielony wiersz
Foto: mój storczyk
Cześć :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
...mogłabym-moc i niemoc :)-fajne.
Mój storczyk ma dopiero pąki ale drzewko-cytrynka-wybucha nowymi listkami.
Trzymaj się,jest wiosennie-17'
-ra-
Witaj, ra!
UsuńU mnie też ciepło, ale ja wczoraj na przerwie (dyżur na boisku) wylazłam w samej bluzce... no i dziś sobie siedzę z gorączką i katarem w łóżeczku.
Jednak nic mnie nie dołuje, bo wiosna wreszcie zagościła na tym padole!
Się 3maj ciepło i zdrowo, j. ;-)
Cytrynka znowu ma listki...
UsuńBardzo ładny wiersz. Taki realny. Nie ma rzeczy niemożliwych i jak się czegoś chce, to faktycznie można, ale nie zawsze najwyższe szczyty są spełnieniem marzeń. Czasami zwykłe, prozaiczne rzeczy sprawiają, że na naszych twarzach zakwita uśmiech.
OdpowiedzUsuńWitaj, Niko,
Usuńja bym mogła powtórzyć za Władysławem Grzeszczykiem, że nasze życie, to parada paradoksów. Czasem to, co wydaje się tragedią, okazuje się największym dobrem, jakie nas spotkało, niemoc okazuje się siłą, itp. Ważne jest widzieć piękno w najmniejszych rzeczach, cieszyć się z tego, że się ładnie wygląda w starej bluzce. ;-))
Szczęście jest względne, jest w nas.
Pozdrawiam i życzę Ci szczęścia, j.
piekny wiersz,pozdrowka Joasiu
OdpowiedzUsuńWitaj, Haniu,
Usuńpozdrówki najserdeczniejsze dla Ciebie! j.