Translate

03 października 2022

"Tak, tak, tam w lustrze to niestety ja".


Niełatwości

Poranki bywają trudne
Więc lepiej do mnie milcz
I przyjrzyj mi się uważnie

Lustra nie ułatwiają życia
Ale mają wielką moc i
Lekkość przekazywania

Niełatwej wręcz bolesnej
Trudnej do zaakceptowania
P r a w d y

Nie rozumiesz moich face to face
z apodyktycznym koleżką Aspergerem
I naprawdę nie widzisz

Ukutego capsem szyfru
NIE DOTYKAĆ

Świeżo malowane
 
JoAnna Idzikowska - Kęsik
 

*cytat w tytule postu: Grzegorz Ciechowski

**zdjęcia z internetu, nie znam Autorów

17 komentarzy:

  1. "Postaraj się odkryć to, co w danym człowieku najlepsze, i powiedz mu o tym. Każdy z nas potrzebuje takiego lustra"
    Ten cytat jest bardzo istotny, dla obu stron :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Długo Cię nie było, ale wracasz z cudownym wierszem:-)
    Dobrych dni i spokojnych nocy.
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Jotko. Fakt, że to była najdłuższa moja dotychczasowa absencja tutaj...
      Także na niwie pisania wierszy miałam wielki zastój.
      Bo jakoś przytłoczona się tym wszystkim czuję, chociaż się spodziewałam, wiedziałam, jak będzie...
      A to nie koniec z tym: będzie się działo.
      Musimy dać radę, wznosić się, pomimo wszystko i wbrew wszystkiemu.
      Serdeczności!

      Usuń
  3. Nie, lustra nie dla mnie!
    Przyglądać się sobie nie lubię.
    Serdeczności zostawiam moc kochana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja rankiem, jak jestem spuchnięta i mam na policzku odbitą poduszkę...
      Lepiej nie mówić. Miło Cię widzieć, pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  4. U mnie lustro wystąpiło w innych okolicznościach.

    Sam na sam

    przeszukaj kieszenie ubrania
    które masz na sobie
    może zabrzęczą srebrniki metalicznym pogłosem
    judaszu

    spójrz w lustro dzisiaj wieczorem
    sprawdź
    czy nie ułowisz zimnego brzmienia
    kanalio

    pozamykaj szczelnie okna i drzwi
    zasuń żaluzje
    zaciągnij kotary
    zatkaj uszy
    i opuść powieki
    wsłuchaj się w głos ciszy
    może wyszepcze
    faryzeuszu

    29 kwietnia 2019 r.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każde okoliczności dobre dla dobrego wiersza. 😘

      Usuń
  5. Witaj Joasiu.
    Nareszcie jesteś.
    Lubię Twoje wpisy.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Michale. Postaram się być tutaj częściej. Pozdrawiam serdecznie. 🍁

      Usuń
  6. Witaj ponownie.
    Już dawno nie czytałam poezji. Ale miło znów poczuć wrażliwość płynącą z tych słów.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo dobry wiersz. A z tym aspergerem to jest tak, że wielu ludzi go ma,ale nie ma diagnozy. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, prawda. Asperger to ciekawy gość, chociaż o jego odkrywcy zaczęły wychodzić na jaw bardzo przykre fakty. Pozdrawiam.

      Usuń
  8. Joasiu ! Jesteś niesamowita ! Bardzo mi się podoba Twój sposób postrzegania rzeczywistości. Zawsze chętnie Tu wracam. Dobrze, że po długim czasie znów Cię odnalazłam .Podziwiam twoje wersy ! Ściskam i pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężko mi było cokolwiek napisać, ale wreszcie się udało i dziękuję, że znowu tu jesteś! Uściski!

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, zawsze odpiszę i zajrzę do Ciebie w miarę czasowych możliwości: czasem szybko, niekiedy później, ale zajrzę na Twój blog. Pozdrawiam. :)