Translate

28 lutego 2020

"wszędzie tam gdzie cię nie ma / jest mi ciebie za dużo" ***

 sceneria

"- Choroby przewlekłe?
- Tylko miłość:
dwa razy po półtora roku..."

Jarosław Borszewicz, U psychoanalityka (3)

krajobraz po miłości nawet niedojrzałej
tej co trwała niedługo i była zbyt namiętna
jest tak samo zgaszony jak pejzaż po wierszach
których natchniony autor nie był w stanie dogonić

 jest niczym porzucona zgorzkniała kobieta
której łzy rzeźbią zmarszczki i która nie ma siły 
wykonać na swojej twarzy pięknego autoportretu
żeby perfekcją kredek oszukiwać metrykę

przestrzeń po namiętności pierwszej drugiej
dziesiątej zawsze jest chaotyczna i boli
jak tęsknota narastająca z czasem 
bo czas tylko podsyca niedostatek bliskości
i nigdy nie uleczy nawet najmniejszej rany

widok po intymności
kicz przereklamowany


JoAnna Idzikowska - Kęsik, 28 II 20
***cytat w tytule postu, Jarosław Borszewicz, Rozmowa z Nieobecną
*zdjęcia z internetu, nie znam autorów

2 komentarze:

  1. Hej Joasiu szok, ze brak moasz komentarzy pod takim wierszem dobrym i życiowym a swoja drogą to czasem watpię czy te wszystkie wiersze są od ciebie odcięgte, że je piszesz bo piszesz i nic sie nie dzieje.Ale w sumie i tak dobrze,że piszesz.Brakuje ciebie, gdy nie ma cię tu i tam, więc pisz i pisz z życia czy z ksiązek nie ważne.Bużka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, ponowne.
      No cóż, może ludzie nie lubią takich wierszy.
      Nie lubią poezji?
      Poezja to nisza.
      Cieszę się, że czasem wątpisz,
      tylko pyszałki i "wszechwiedzące" egzemplarze
      nie wątpią, a takich nie lubię.

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, zawsze odpiszę i zajrzę do Ciebie w miarę czasowych możliwości: czasem szybko, niekiedy później, ale zajrzę na Twój blog. Pozdrawiam. :)