namiastka
dobrze po prostu zróbmy to wreszcie
po wszystkim powiesz że było zajebiście
że o taki dreszczyk ci chodziło że jestem
piękna seksowna ponętna i w ogóle naj
zróbmy to teraz szybko gwałtownie mocno
może kiedyś się lepiej poznamy zakochamy
a póki co zamknę oczy i pomyślę o Polsce
bo to dziwaczny niezjednoczony stan umysłu
nie ma co latać po manowcach emocji
patrzeć sobie głęboko w oczy chodzić za rękę
pomińmy tego typu relikty przeszłości
chodźmy do łóżka wypełnić mentalną pustkę
nie traćmy czasu na romantyczne bzdury
kiedyś powirujemy we wspólnym matriksie
każde zapatrzone w ekran swojego laptopa
wtulone w lepszą cieplejszą rzeczywistość
zachwycone aplauzem wirtualnej publiczności
i tylko czasem zburzy nam spokój niepożądany
zbyt realny efekt naszych poczynań który
niespodziewanie upomni się o swoje
równie egoistycznie i beznamiętnie jak my
JoAnna Idzikowska - Kęsik, 20 III 19
Czasami tak trzeba, trzeba to zrobić.Patrzący z wiosennym optymizmem, pozdrawia serdecznie.
OdpowiedzUsuńW Legnicy pięknie, byłam wczoraj, nie trudno
Usuńo optymizm; serdeczności, Eljocie!
Właśnie do okien zagląda mi słonce, wybieram się na dłuuugi spacer, którego żaden laptop ani wirtualne romanse nie zastąpią:-)
OdpowiedzUsuńTo prawda.
UsuńStaram się robić dziennie co najmniej 8 tysięcy kroków.
Jak mam 12 to już jest dobrze.
Spacer, kontakt z naturą - to jest życie. :)
JoAnno, poruszyłaś ciekawy temat- "miłość" bez prawdziwego uczucia. Jednak nie będę się wypowiadać na ten temat, bo mnie to mierzi. Smartfony zastępują nam całe życie, ale czy te wiadomości są najważniejsze?
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam z pierwszym dniem wiosny.
Mnie też to mierzi, dlatego o tym napisałam.
UsuńLudzie przestali żyć w realu, bawią się w wirtualne
miłości, przyjaźnie, a życie ucieka.
Mnie też ucieka - praca i praca i wciąż brakuje mi czasu...
na wirtualną rzeczywistość mojego bloga...
Moc pozdrowień, jest cudnie, byłam wczoraj w Legnicy -
wiosna w rozkwicie!
"Wiedziałem,że życie nas okalecza.Każdego z nas.
OdpowiedzUsuńNie da się tego uniknąć.
Ale powoli zaczynam się przekonywać,że możemy zostać uzdrowieni.
Że nawzajem się uzdrawiamy."
***Veronica Roth–Wierna***
No cóż, dobry cytat nie jest zły, Ra. :)))
UsuńAsiu naprawde jestem pod wielkim wrażeniem Twojego pisania oraz poruszanej w Twoich wierszach szerokiej tematyki. Ten jakże współczesny wiersz bardzo mi sie poodoba.Witaj wiosną i pieknej tej wiosny życzę Ci nasza poetko.
OdpowiedzUsuńhej, hej, wiosna u mnie cudowna, jeszcze malutka i młodziutka,
Usuńale już urocza, więc po prostu chce się żyć.
Dzięki i pozdrawiam serdecznie!
Witaj Joasiu.
OdpowiedzUsuńOoooo, jestem pod wrażeniem.
Jaki znowu erzac. Życie ma swoje blaski i cienie, ale da się żyć..
Pozdrawiam i zapraszam.
Michał
Da się żyć, Michale, bo nie da się inaczej. :))
UsuńDobrego!