Translate

28 października 2018

"Bogowie zasnęli i zapomnieli po co ich stworzono". ***


xxx



niebawem to już samo się potoczy:
drzewa rozbłysną czerwienią i złotem
na krótką chwilę, na moment w wieczności.
i zlecą myśli gnane lirycznością
na chłodny lecz przyjemny kocyk ziemi.

i będzie tak, jak zawsze być powinno:
radość w ciemnościach, przebłyski uczucia
w wilgotnych ustach i włosach jesiennych;
czas przy kominku płynący zbyt sennie,
jednak niezbędny, by stały się wiersze.

a później najtkliwsze ostatnie spojrzenie
na tę jedną, jedyną gwiazdę jaśniejącą
na niebie sino-czarnym, które tak odległe,
że tylko dłoń wyciągnąć i przywłaszczyć sobie 

prawa autorskie dziwnego niebytu,
który od stuleci nie chce na nas patrzeć.

 JoAnna Idzikowska - Kęsik, 28 X 18

 ***cytat w tytule Leo Eliot, Oko Boga
*obrazy z netu

22 komentarze:

  1. Napisałam kiedyś wiersz o niebycie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Joasiu.
    Podoba mi sie twój wiersz.
    Z Bogami bywa różnie..
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Michale.😊
      Jeszcze myślę nad wierszem,
      bo z bogami to jakoś nie mogę dojść do konsensusu.😇
      Pozdrawiam.🍁

      Usuń
  3. Pięknie się zadumałaś, a ja wraz z Tobą. W pięknej duszy niesamowita gra muzyka :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Jotko, pozdrawiam serdecznie i ciepło.🌼🌻🍀🌞

      Usuń
  4. Nie jestem pewna, czy jakimkolwiek bogom na nas zależy. To raczej ludziom zależy na kulcie bogów.
    Pozdrawiam w wyjątkowo ciepły dzień po wczorajszym mrozie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że ludzie potrzebują bogów, mają wtedy poczucie wsparcia i bezpieczeństwa.🌼
    Najserdeczniejsze pozdrowienia posyłam, Anno.🍀🌞
    U mnie od wczoraj słonecznie i pięknie.🍁🍁

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam się na poezji, ale Twoje wiersze się mi podobają, Joasiu :) Poczytałam sobie kilka wpisów do tyłu ... jesteśmy koleżankami po fachu, jak się okazuje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, Lidio (miałam tak mieć na imię, ale tato postawił się mamie😊).
      Dziękuję, że mnie odwiedziłaś, bardzo się cieszę.😊
      Fachów mam kilka, obecnie jestem pedagogiem specjalnym na etacie, a po godzinach animatorem kultury i pedagogiem terapeutą.🌞
      Mam jeszcze parę w razie czego.😬
      Serdecznie Ciebie pozdrawiam.!🌼🌼🌼

      Usuń
  7. I już,samo się stało.
    Drzewa mienią się,póki co,by po chwili wiatr je porwał i rzucił na ziemię.
    I będzie tak,jak winno być co dzień-uniesienie w półmroku,migoczące wnętrza,wilgotne usta na każdym centymetrze.
    Czas nie gnany ani nie popędzany,czas poezji.
    A później,później nowy rozdział przypomni ta jedna,najjaśniejsza w przestrzeni odległej.
    W nicości zgubimy źrenice z żalem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i proszę, Jerzy, powoli, ale skutecznie budzisz w sobie poetę.🍁🍁🍀🌻🌞🌼

      Pozdrawiam, spokojnego, refleksyjnego czasu. ☕👽👻

      Usuń
  8. Piękny wiersz i wielkie BRAWO !!! Nie potrafię ta pisać, choć może drzemie gdzieś we mnie coś poetyckiego... Podziwiam :)
    Uściski serdeczne posyłam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Ulu i serdecznie pozdrawiam
      z chłodnego dziś
      miasta ceramiki. :)

      Usuń
  9. Witaj
    Jestem tu po raz pierwszy i jest mi tu dobrze:)
    Spokojnie, miło, na dodatek piękne strofki:)
    Pozdrawiam serdecznie:)
    Zapraszam do mnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, Morgano,
      cieszę się, że zajrzałaś,
      na pewno zawitam,
      serdeczności!

      Usuń
  10. Wiersz z filozofią i zadumą w tle. Tylko się cieszyć nie tylko kolorową jesienią, ale życiem.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się życiem i posyłam Ci serdeczności!

      Usuń
  11. W moim śnie wszyscy byli, dotykali się jaźniami w zrozumieniu.
    Dziś przyszłam Ci powiedzieć, że jeszcze tu jestem, przetrącona kolejną chemią. Następna zaraz po Świętach.
    Zostawiam Ci moją pamięć i pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, że przyszłaś, Alino, cieszę się, że jesteś i dziękuję
      i jestem, myślę, pamiętam, będę mocno myśleć i trzymać kciuki.

      Serdeczności wielkie!

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, zawsze odpiszę i zajrzę do Ciebie w miarę czasowych możliwości: czasem szybko, niekiedy później, ale zajrzę na Twój blog. Pozdrawiam. :)