Witajcie!
Dzisiaj w pierwszy dzień długo wyczekiwanej wiosny i w Światowy Dzień Poezji, a także Dzień Osób z Zespołem Downa i Dzień Astrologa, w ramach niespodzianki - przestawiam Wam wypowiedzi i refleksje redaktorek Babińca Literackiego na temat poezji. Dodam, że większość z nas, redaktorek, to także autorki wierszy.
Bardzo ciekawa jestem również, co Wy sądzicie o tej formie sztuki. Czym dla Was jest poezja. A może macie swoje ulubione cytaty na temat poezji? Podzielcie się nimi ze mną.
A tymczasem zapraszam do lektury i posyłam poetyckie uściski, życząc pięknej, kreatywnej i pełnej poezji wiosny! Serdecznie też w imieniu redaktorek Babińca Literackiego i własnym zapraszam do polubienia i czytania naszej strony na Faceboku, na której codziennie od 1 sierpnia 2016 r. publikowany jest wiersz lub fragment prozy napisany przez kobietę. A Poezja jest przecież kobietą...

Nie
wiem, czym dla mnie dzisiaj jest poezja, bo sporo jej przeczytałam, i
żadnej nie odmawiam prawa do jej tak nazywania.
Na początku poezja była dla mnie czymś ekscytującym.
Po opanowaniu dość nudnego elementarza sięgnęłam na półkę, w bibiliotece
rodziców, po "Ballady i romanse" Adama Mickiewicza. Nie jakieś "Dzieci
z Bullerbyn", wiersze Brzechwy, czy Tuwima, czy baśnie.
Utonęłam w tych balladach i romansach na kilka dobrych lat.
Fascynujące historie typu:
"Zbrodnia to niesłychana,
Pani zabija pana;
Zabiwszy grzebie w gaju,
Na łączce przy ruczaju,
Grób liliją zasiewa,
Zasiewając tak śpiewa:
"Rośnij kwiecie wysoko,
Jak pan leży głęboko;
Jak pan leży głęboko,
Tak ty rośnij wysoko."
Potem całą skrwawiona (...)"
pochłaniały dziewczęcą wyobraźnię bez reszty.
I do dzisiaj poezja jest (chyba) dla mnie najlepszym narzędziem do
opowiadania różnych historii, w tym mojej własnej.
Joanna Fligiel

Zawsze
powtarzam, że poezja jest tym, co powstaje między piszącym, a
czytelnikiem –nieuchwytną materią, niespokojnym odczuwaniem. Bez tej
wątłej nici każdy wiersz jest jedynie zbiorem ładnych słów, historią do
opowiedzenia. Dla mnie jako poetki, język – a zwłaszcza język poetycki –
jest masą plastyczną, służącą do nadawania formy temu, co w praktyce
wymyka się definicjom. Jest nieokiełznany i niejednoznaczny, więc
używając go do określenia, czym jest poezja, muszę powiedzieć – stale
rozwijającym się bytem, pulsowaniem, żyjącą istotą, której sens
istnienia nadajemy my, piszący i czytający. A skoro w tym kontekście
istnienie poezji jest niezaprzeczalne, nie poprzez słowo, lecz percepcję
– to poezja staje się barometrem naszego istnienia, doświadczania,
odczuwania. To my sami, nasze tętno.
Poezja
dla mnie to olśnienie wywołane taką kombinacją słów, takim ich
znaczeniem, nieoczywistym pokojarzeniem faktów, albo ich fantazyjnym
przeinaczeniem, a zarazem brzmieniem, rytmem, zrymowaniem, lub wręcz
przeciwnie, wolną formą, że ja, jako czytelnik - a właściwie to
słuchacz, bo pierwotnie poezja była bardziej śpiewana, niż recytowana, a
jeśli recytowana, to śpiewnie, Homer był aojdą, wędrownym pieśniarzem -
a więc ja-odbiorca doznaję szczególnej emocjonalno-intelektualnej
przyjemności gdzieś w głębi własnego jestestwa odczuwania, w samym
centrum duszy, o ile wiersz rezonuje z moim rozumieniem – nierzadko
ukrytych - sensów i brzmień, co daje mi radość ze zrozumienia zasad gry,
jaką proponuje autor, oraz wczucia się w emocjonalny przekaz autora od
smutku po śmiech - połączonego ze stanem uniesienia, podobnym do tego,
jakie daje mi słuchanie muzyki, od klasycznej po free jazz, od tęsknej,
miłosnej, wzniosłej, patetycznej po lekką, ironiczną, zabawną w stylu
Waldemara Malickiego. Niemcy mają na to nagłe olśnienie nazwę:
"Aha-Erlebnis", "ach, to tak! no, jasne!" (tu uderzenie dłonią w czoło),
a Anglicy: "light bulb moment", czyli: "moment olśnienia".
Elżbieta Binswanger - Stefańska
Być może poezja to jedyny mój kapitał, niematerialny wprawdzie, ale taki, którym chcę i mogę się dzielić. Lubię jej różnorodność, zdolność do mówienia wieloma głosami. Mam wrażenie, że im więcej wierszy czytam, tym chłonniejsza jestem na ich przyjmowanie. Być może poezja przed niczym nie chroni, ale na pewno uwrażliwia. Przyjmuję to z całym dobrodziejstwem inwentarza.Daria Danuta Lisiecka Lubię - czytać wiersze od zawsze.
Nie lubię - opowiadać i rozprawiać o poezji.
Ewa Łada
Poezja
to dla mnie wentyl bezpieczeństwa. To sieć, w którą czasem udaje się
złapać migoczącą w powietrzu chwilę. To zatrzymanie czasu. To sposób na
opowiedzenie rzeczywistości, gdy się jej inaczej opowiedzieć nie da. To
skrót myślowy. To szyfr, którego uroda polega na tym, że nie ma do niego
jednego słusznego klucza, że można go odszyfrowywać na wiele różnych
sposób, i każdy z nich jest tak samo słuszny. To wreszcie ścieżka
komunikacji, która rządzi się – wbrew pozorom – pozawerbalnymi prawami.
To powietrze.
Poezja jest nieokiełznana, jest żywiołem, który robi, co uważa za słuszne i często zjawia się w najmniej spodziewanym momencie. Buszuje w chmurach, chodzi po ziemi i pełza po dnach, dzięki czemu jest czymś ważnym.
Jest ze mną od zawsze, a weszła we mnie i nie chce wyjść od czasu, gdy zaraz po "Dzieciach z Bullerbyn" , przeczytałam w Odrze "duszyczkę" Tadeusza Różewicza, z której nic wtedy nie zrozumiałam, ale czułam, że jest to piękny tekst.
Poezja to chwila, wieczność, przyszłość i przeszłość, wszystko, co lubię i w czym chcę trwać, bo poezja to trwanie, które najlepiej opisuje prozę życia, ponieważ jest w tu i teraz.
Zagmatwane? Owszem, ale właśnie tak jest z poezją, gdy się w nią wsiąknie. Trudno o jedną, spójną, logiczną definicję, ponieważ z nią bywa jak z wiatrem - wymyka się, chodzi własnymi ścieżkami, niekiedy ucieka, by wrócić z siłą huraganu.
JoAnna Idzikowska - Kęsik
Jako bonus mam dla Was jeszcze mój naprawdę bardzo stary wiersz, o którym sobie właśnie przypomniałam:
ja złodziejka
ukradnę Poświatowskiej
wrażliwość subtelność
polecę daleko w przestworza
jak ptak do twojego serca
odbiorę Jasnorzewskiej
spostrzegawczość i trafność
ujrzę gdzieś w parku różę
i pomyślę nieskromnie
że jestem piękna jak ona
Różewiczowi zabiorę
jego jasność logiczność
będę mądrą ateistką
która świetnie zna Pismo
jednak może żyć bez
z Miłosza wezmę sobie
zdolność łatwego mówienia
o rzeczach trudnych żeby posłużyć
wiernie wiernej mowie
prostym i zrozumiałym
dla wszystkich językiem
ożywię Leśmianowską Lalkę
pomodlę się do Praścieżki
i odejdę w bezczas po to
aby Bóg i nade mną
uronił łzę z tamtego świata
jak Szymborska zapukam
do drzwi kamienia
może mnie wpuści
i może zrozumiem
jak Herbert
że istota tego stworzenia
zakrawa na doskonałość
wzorując się na Broniewskim
będę chciała dotknąć
i zobaczyć w przypływie
irracjonalnego uczucia
jak Gałczyński zabiorę cię
na wyspy szczęśliwe
i odpłynę z aniołem stróżem
na łódce z niebieskiego papieru
z Barańczakiem zamieszkam kątem
u siebie i spojrzę prawdzie w oczy Stachurze ukradnę ostatnią harfę i proste drogi do wolności jak Wojaczek pokocham aż do obrzydzenia by potem plagiatując Bursę napluć ci w mordę i nawet Tuwim nic już nie wskóra miłością co wszystko wybacza bo pragnę ciebiebez krzty wzajemności
poezjo jik, 2007
#ŚwiatowyDzieńPoezji
#WorldPoetryDay
Najbliższa mojemu spojrzeniu na poezję jest wypowiedź Anny Błasiak, mam podobnie, to wentyl bezpieczeństwa i skrót myślowy, do rozwinięcia przez czytającego. Uważam także, że poezja jest do czytania w zaciszu i intymny klimacie, a nie na wiecach i spotkaniach z widownią...
OdpowiedzUsuńI masz rację, poezja chodzi własnymi ścieżkami i każdy znajdzie w niej cos dla siebie!
/Poezji nie tworzy się po to by ją analizować;
OdpowiedzUsuńpoezja ma po prostu inspirować, wzruszać,
nie powinna być odbierana umysłem/
/ Nicholas Sparks /
Mój Boże, co ja mogę napisać o poezji...?
OdpowiedzUsuńLove your insight for poetry, JoAnna.
OdpowiedzUsuńHello dear JoAnna,
OdpowiedzUsuńI find all poetry beautiful.
I wish you a very good weekend.
Greetings Irma
Happy day!! Enjoy the weekend!
OdpowiedzUsuńParafrazując wiersz o muzyce Ludwika Jerzego Kerna mogłabym powiedzieć
OdpowiedzUsuńCzym jest poezja? Nie wiem.
Może po prostu niebem
Ze słowami zamiast gwiazd;
Bardzo mi się podoba wypowiedź mojej imienniczki Elżbiety B.-S. a także cytat zamieszczony przez Jurka. Myślę że o to chodzi w poezji i w sztuce jako takiej. To cudowne poczucie wspólnoty duszy i umysłu, jakie łączy nas z inną ludzką istotą niezależnie od czasu i przestrzeni, które nas dzielą.♥️
Poezja to wewnętrzne odczuwanie, które czasem prowadzi do mocniejszego serca bicia, do wspomnień, podróży w głąb siebie. Buziaki :))
OdpowiedzUsuńCzęściej sięgam po prozę. Co nie znaczy, że nie lubię poezji. Uwielbią ją choć nie każdą i muszę mieć na nią natchnienie, jak do pisania :)
OdpowiedzUsuńOd kiedy nie muszę analizować poezji, jest mi zdecydowanie bliższa:)
OdpowiedzUsuńNa czytanie muszę mieć odpowiedni i czas i nastrój ale to chyba taka norma.
Teraz na pewno zdecydowanie mniej mnie będzie w domu, bo wreszcie zawitała wiosna i można cieszyć się oglądając ją z bliska, a to bardzo lubię:)
Asiu życzę wiosennego nastroju, miłych dni i przytulam mooocno 🤗😘
Olá, amiga Joanna!
OdpowiedzUsuńSão curiosas estas opiniões aqui descritas por estas mulheres.
Para mim, a poesia, são as palavras silenciosas que há dentro de nós.
A quem damos atenção, damos voz, um sentir forte e intenso, que nasce dentro de nós.
Votos de um bom fim de semana, e FELIZ DIA MUNDIAL DA POESIA!
Beijinhos, com carinho e amizade.
Mário Margaride
http://poesiaaquiesta.blogspot.com
https://soltaastuaspalavras.blogspot.com
Przede wszystkim Joanno - Wszystkiego Najlepszego dla poetki w Dniu Poezji.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się spojrzenie na poezję dwóch Joasi - Joanny Fligiel i Joanny Idzikowskiej- Kęsik.
..." jak Gałczyński zabiorę Cię na wyspy szczęśliwe..." Ładne. On mnie już w podstawówce porywał. Lubiłam też jego humorystyczne wiersze z podtekstem- " Ballada o trzęsących się portkach", " Strasna żaba"...
Podobno "Balladyna " Słowackiego ma być sfilmowana w postaci horroru gotyckiego. Już jestem ciekawa. Choć chętnie zobaczyłabym też sfilmowane "Ballady i romanse", do których mam słabość od czasów, gdy je wystawialiśmy w LO.
Pozdrawiam i ściskam wiosennie.
La poesia è una forma d’arte che usa il linguaggio in modo creativo per esprimere emozioni, idee, immagini o esperienze. Si distingue dalla prosa per la sua attenzione alla musicalità, al ritmo e spesso alla struttura, come versi e strofe. Può giocare con le parole, i suoni, le metafore e i simboli per evocare significati profondi o suscitare sensazioni, andando oltre il semplice racconto o la descrizione.
OdpowiedzUsuńStoricamente, la poesia nasce come tradizione orale – pensa ai poemi epici come l’Iliade o le liriche dei trovatori – ed è stata usata per celebrare, riflettere o tramandare culture. Oggi può essere libera da regole rigide (come nella poesia moderna) o seguire schemi precisi (come il sonetto). È un po’ come dipingere con le parole: ogni poeta sceglie i suoi colori e il suo stile.
Joasiu, niestety, ale ja na poezji się nie znam :( Ja rozumiem tylko tą z okresu międzywojennego...
OdpowiedzUsuńMówiąc o wiośnie, ja cieszę się, że wreszcie oficjalnie ją mamy :)
Pozdrawiam serdecznie!
A beautiful post. We have to understand that there are no differences when there is social inclusion.
OdpowiedzUsuńThe late actor Jerry Lewis was a pioneer in the "MDA Show of Strength Telethon". This annual variety show took place on Labor Day and lasted half a century helping to raise money for the Muscular Dystrophy Association.
(ꈍᴗꈍ) Poetic and cinematic greetings.
💋Kisses💋
Dear friend Joanna,
OdpowiedzUsuńBrazil is the first (and only) country to have a women's soccer team with girls with "Down Syndrome/Trisomy 21".
A very complete post.
Have a great weekend!
Lindos citas mi preferido es la tercera. La poesía siempre nos alimenta el alma. Me gusto tu poema. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńDear JoAnna! Happy Poetry Day! In Russia we also celebrate this day on March 21!
OdpowiedzUsuńWhat a wonderful day, what a wonderful holiday! For me, poetry is the magic of words!🌷🌷🌷❤❤❤
OdpowiedzUsuńHappy Poetry Day. I used to write a lot back in the 90s and early 2000s. :-D
OdpowiedzUsuńWiersz w którym są poruszone i wplecione nazwiska znanych pisarzy, jest najlepszy i najtafniejszy. Dla mnie całe życie to poezja, jak cztery pory roku Vivaldiego.
OdpowiedzUsuńJa raczej jestem za poezją z klasycznym rozłożeniem rytmu i rymów. Obecne do mnie nie przemawiają, ale artykuł ciekawy.
OdpowiedzUsuńQuerida y dulce amiga, siempre es un placer visitarte, me encantó tu entrada.
OdpowiedzUsuńQue este día esté lleno de amor, risas y momentos inolvidables
Que tengas un día lleno de energía y motivación para hacer todo lo que te propongas
Que este nuevo día sea el comienzo de grandes cosas en tu vida
que la felicidad sea tu destino y la sonrisa tu mejor compañía
Abrazos y te dejo besitos, bendiciones. se feliz querida amiga.
*♥♫♥**♥♫♥**♥♫♥*--*♥♫♥**♥*
Un bello y sentido homenaje a la poesía, tan necesaria siempre.
OdpowiedzUsuńUn abrazo