Translate

18 listopada 2022

"W drugiej połowie listopada nie możemy się spodziewać niczego dobrego". ***

XxX
 
Listopad traci barwy
Wyjaławia nadzieję
Zamraża serce
 
Potrzebuję ciszy
Uciekam z realu
Zstępuję w siebie
 
Jestem Inanną
Desperacko wypatruję
Wschodu słońca
 
W piekle 
 
Joanna Idzikowska - Kęsik, 18 XI 22
 ***cytat w tytule postu Simona Kossak
*
Zdjęcie z internetu

12 komentarzy:

  1. Trochę szkoda czasu na negatywne projektowanie, nie uważasz? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uważam, że ten wiersz jest wariacją na temat mitu, który uwielbiam. I ma pozytywną puentę.

      Usuń
  2. W drugiej połowie listopada...a ten miesiąc jest każdego roku,
    będzie co ma być.
    Każdy dzień, każdy miesiąc, każdy rok, jest niespodzianką.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie co ma być i jest jak jest. Jest dobrze.

      Usuń
  3. Witaj Joasiu.
    Listopad, to taki markotny miesiąc.
    Ale ja się tym nie przejmuję.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
  4. Taki jest listopad,nie obdarzam go sympatią.Trzeba go przetrwać i byle do wiosny.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy obraz listopada, a piekło nie kojarzy mi się listopadowo....z listopadem kojarzy mi się poezja.
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyszło do mnie przeraźliwe, wilgotne zimno i od razu napisałam wiersz. Listopad dodaje poetyckości. 🍂🍁

      Usuń
  6. Dzień dobry, przeczytałam Twoje BIO, przeczytałam wiersz- polubiłam Cię :) Czuję tutaj ( na blogu) pozytyw....

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, zawsze odpiszę i zajrzę do Ciebie w miarę czasowych możliwości: czasem szybko, niekiedy później, ale zajrzę na Twój blog. Pozdrawiam. :)