Translate

14 czerwca 2021

Limeryki z zagadką :)

 

*
Zagadka 1
 
Wrocławska weganka z dredami
Wielką czułość roztacza nad nami.
Podróżuje z Anną In
I w pisaniu wiedzie prym,
Czarując ksiąg mądrymi słowami.
 
*
 
*** BRAWA DLA JOTKI, KTÓRA ROZPOZNAŁA NASZĄ NOBLISTKĘ!
 

*
 
Zagadka 2
 
Siostra wielkiego poety z Poznania,
Przez lat czterdzieści nie kończy pisania
O zwykłym życiu...
Czasem w ukryciu
Rysując - talent plastyczny odsłania.
 
*
 
***BRAWA DLA MONIKI - ROZPOZNAŁA UKRYTĄ W LIMERYKU MAŁGORZATĘ MUSIEROWICZ
 

*
 
Zagadka 3
 
Dawniej ruda aktorka z Wrocławia,
Częściej wzrusza, choć nieraz rozbawia.
Tańczy i nieźle śpiewa,
Talentem świat zalewa.
Piękna, skromna - nie robi za pawia. 
 
*
 
***BRAWA DLA MONIKI - ZGADŁA, ŻE CHODZI O KINGĘ PREIS 
 

Ponieważ wpadłam w wir pracy tak bardzo, że od tygodnia borykam się z zapaleniem krtani i prawie nie wydaję z siebie głosu, nie mam też weny do pisania czegokolwiek.
Mam jednak dla Was śmieszne wierszyczki, opisujące znane i lubiane panie. Może zgadniecie o kogo chodzi?
Moc pozdrowień i serdeczności posyłam dla Was!
 

10 komentarzy:

  1. Limeryki sympatyczne, pierwszy to chyba o Oldze Tokarczuk?
    Kuruj gardło, ja mam płukankę robioną na receptę (wit.A, D,E plus cos tam),droga, ale pomaga!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadłaś, Jotko, więc dołączę zdjęcie naszej Noblistki. :)
      Kuruję, mam olej z wiesiołka i właśnie witaminy.
      Ale boli i źle mi się gada i dzieci się smucą,
      że z nimi nie śpiewam. :)))

      Dobrego czasu!

      Usuń
  2. Małgorzata Musierowicz i Kinga Preis? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super limeryki kochana 🤗🧡
    Serdeczności zostawiam💛🌞🍀🌼😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam, Morgano.
      Dobrego czasu!

      Usuń
  4. Witaj Joasiu.
    Lubię limeryki. Sam coś tam próbowałem pisać.
    Jednak lepiej mi wychodzą takie rymowanki i fraszki.
    Limeryk
    Krzyś z Głogowa, poeta nie byle jaki,
    Nosił się po wojskowemu, w kolorze khaki.
    A na to wystraszona szkolna młódź,
    Której wojskowa obca była chuć,
    Niech psor z kałachem wskoczy sobie w krzaki.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Michale, jak zawsze mnie uśmiechnąłeś!
      Dziękuję i pozdrawiam!

      Usuń
  5. Niestety nie udało mi się rozpoznać osób, o których mowa w limerykach. Mam jednak nadzieję, że szybko wyleczyć chore gardło i z nowymi postami powrócisz. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, że zajrzałaś.
      Z gardłem już lepiej, czekam
      na wakacje.
      Będę wolna od soboty.

      Dobrego czasu!

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, zawsze odpiszę i zajrzę do Ciebie w miarę czasowych możliwości: czasem szybko, niekiedy później, ale zajrzę na Twój blog. Pozdrawiam. :)

ŚWIEŻYNKI