Translate

11 listopada 2020

"Listopad: jeden z dotkliwszych wrzodów na dwunastnicy roku".***

 

końcówka
 
 
lubię rodzić się w sierpniu
chociaż już po żniwach
i maki zamierają
speszone wietrznością

uwielbiam wierzyć w fale
wysłuchiwać szeptów
tajemniczych meduz
w szumie kontemplujących
 zbiorowe samobójstwa

pojawiam się w sierpniu
po to by mieć pewność
że każdy listopad
zdmuchnie ze mnie słowa
co zmienią się w wiersze
zamknięte na kłódkę

z gracją ziemskiej panny
kocham igrać z życiem
szarpać tarmosić gałęzie
wyłysiałych drzew

iskrzy we mnie 
ten sierpień i hipnotyzuje
 złe oczy zimnej zdziry
co sennym listopadem
 chłodem i niemocą
wyszarpuje mi z serca

 łzawy łabędzi śpiew

JoAnna Idzikowska - Kęsik, 11 XI 2020 

*zdjęcia z sierpnia
***cytat w tytule postu, Julian Tuwim

10 komentarzy:

  1. Życie szybko mija. Bardzo szybko. Coraz szybciej.
    Najważniejsze jest wykorzystywanie tego co jest nam dane.
    Podejmowanie najlepszych możliwych decyzji.
    I radość z krótkich chwil, które spędzamy razem.

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny wiersz,całość wzbogacona fotografiami,wspaniała.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, Eljocie i pozdrawiam serdecznie. 🌻

      Usuń
  3. Oj, ten listopad to jakby na przeczekanie, byle szybciej...
    Jakby słońce się wypaliło lub zapomniało o nas.
    Nawet grudzień bywa pogodniejszy.
    Oby ponurych myśli było w Twej głowie jak najmniej...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze najgorszy miesiąc dla mnie.
      Miał szansę być najlepszym, ale
      stało się inaczej i nie lubię go
      wyjątkowo.

      Ale pozdrawiam Ciebie serdecznie. :)

      Usuń
  4. Coraz częściej się przekonuję o tym, że listopad został stworzony specjalnie li tylko i wyłącznie dla mnie. O_O Nikt inny go nie lubi. O_O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musi być równowaga w przyrodzie, dobrze, że jesteś i lubisz tego wampira energetycznego. ❤️
      Dla mnie jest smutny i trudny.
      🌞 😍 💚
      Wszystkiego dobrego na resztę listopada! ☕💜💙

      Usuń
  5. Witaj Joasiu.
    Lubię listopad, ale taki bardziej ciepły i kolorowy.
    Grudzień też, bo są święta, a później byle do wiosny.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od wczoraj jest ładnie i ciepło, ale to preludium do jesiennego syfu.
      Nie lubię listopada, nie lubię świąt.
      Lubię wiosenkę i lato. 🌞🌺🌷
      Dobrego, Michale.

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, zawsze odpiszę i zajrzę do Ciebie w miarę czasowych możliwości: czasem szybko, niekiedy później, ale zajrzę na Twój blog. Pozdrawiam. :)