Translate

22 lutego 2014

"Spróbuj po prostu żyć. Rozpamiętywanie jest zajęciem starców." ***


niuans


jeżeli nawet uda mi się znaleźć
spod snów wygrzebać ten cudowny kamień
to filozofią która mało znaczy
nie zdołam biegu życia wytłumaczyć

i kiedy dotrę we właściwe miejsce
dla potencjału mego intelektu
to kiedyś przecież nieco beznamiętnie
wchłonie mnie zimna uporczywa wieczność

gdy wreszcie będę mogła bez żadnego stresu
powiedzieć bogu że go wymyśliłam
to jego oddech połamie mi skrzydła
i wpadnę w otchłań bezczasu jak Ikar

i jeśli wówczas zdołam coś zrozumieć
to cały wszechświat rozkwitnie mi w dłoniach

zieleń miłości ożywcza jak tlen

pochłonie szarą tkaną łzami

mgłę

JoAnna Idzikowska-Kęsik, 21/22 II 14
 




°»̯̆✿°»̯
xXx

wtedy lubiłam czerwone sukienki
długie do ziemi z gładkiego jedwabiu
pieściły uda jak czuły zalotnik


kochałam biegać po makowej łące
śmiać się jak tylko dzierlatki potrafią
i świat rozjaśniać blaskiem ciemnych oczu

teraz uwielbiam siedzieć nieruchomo
uciszać usta czerwoną pomadką
taplać się w myślach jak mucha w oleju

kiedyś

nastanie cudowne zamglone
wejdę tam w białej sukni
piękna nieprzytomnie

będzie jak wtedy
jak teraz
jak zawsze

nie wyjdę stamtąd

z(g)asnę

JoAnna Idzikowska-Kęsik, 27 II 14





***Paulo Coelho
**** pictures from net, last picture: Elizabeth Adela Forbes -On A Fine Day

9 komentarzy:

  1. Piękne słowa. Masz prawdziwy talent. A pierwsza fotografia stanowi wspaniałą ilustrację. Miłych ferii. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niewiarygodne jak idealnie dobierasz słowa, by dobitnie, lecz jednocześnie delikatnie przekazać nam wiadomość :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety, trudno jest żyć bez rozpamiętywania tego, co nas spotkało w życiu. Po to mamy zdolność zapamiętywania zdarzeń i ludzi, aby kiedyś wspominać.
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Joasiu, kocham Twoje wiersze. Są bardzo piękne, subtelne.
    Masz talent.
    Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Joasiu cieszę się ze Cię tu widzeę :)
    urocza jest Twoja gra słów :)))
    pozdrowienia zasyłam i serdeczności ;)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj Joasiu!
    Wiersz spoko... Lubię Twoje wiersze.
    Ja z tych co żyją, a nie rozpamiętują.
    Pewnie jeszcze trochę pociągnę na tem łez padole.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobitne wypowiedziane słowa. Żyć, nie rozpamiętywać... Obym tak zawsze potrafiła :)
    Pozdrowienia zasyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. "zieleń miłości"- bardzo mi się podoba to określenie.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Moi Drodzy,

    naprawdę jestem Wam wdzięczna za chwile spędzone na moim blogu i wszystkie cudne komentarze.
    Niestety, jestem też średnio normalna i mam w sobie czasem tak ogromną potrzebę milczenia, że nie potrafię jej przełamać.
    To, co czuję i myślę, wyrażam w tym, co piszę, a co Wy nazywacie wierszami (dla mnie są to szkice).

    Raz jeszcze dziękuję za Waszą obecność.
    O zrozumienie nie proszę, bo wiem, że trudno takie zachowanie zrozumieć.

    Serdeczności, j.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, zawsze odpiszę i zajrzę do Ciebie w miarę czasowych możliwości: czasem szybko, niekiedy później, ale zajrzę na Twój blog. Pozdrawiam. :)