Translate

19 kwietnia 2023

UWAGA POEZJA czyli jeden z najlepszych wierszy Władysława Broniewskiego

 


Ballady i romanse


"Słu­chaj, dzie­wecz­ko! Ona nie słu­cha...
To dzień bia­ły, to mia­stecz­ko..."
Nie ma mia­stecz­ka, nie ma ży­we­go du­cha,
po gru­zach bie­ga naga, ruda Ryf­ka,
trzy­na­sto­let­nie dziec­ko.

Prze­jeż­dża­li gru­bi Niem­cy w gru­bym tan­ku.
(Ucie­kaj, ucie­kaj, Ryf­ka!)
"Mama pod gru­za­mi, tata w Maj­dan­ku..."
Ro­ze­śmia­ła się, za­krę­ci­ła się, zni­kła.

I prze­jeż­dżał zna­jo­my, do­bry łyk z Lu­bar­to­wa:
"Masz , Ryf­ka, buł­kę, że­byś była zdro­wa..."
Wzię­ła, ugry­zła, za­świe­ci­ła zę­ba­mi:
"Ja za­nio­sę ta­cie i ma­mie".

Prze­jeż­dżał chłop, rzu­cił gro­sik,
prze­jeż­dża­ła baba, też dała co­sik,
prze­jeż­dża­ło dużo, dużo luda.
Każ­dy się dzi­wił, że goła i ruda.

I prze­jeż­dżał bo­le­ją­cy Pan Je­zus,
SS-mani go wie­dli na męki,
po­sta­wi­li ich obo­je pod mie­dzą,
po­tem wzię­li ka­ra­bi­ny do ręki.

"Słu­chaj, Jezu, słu­chaj, Ryf­ka, Sie Ju­den,
za ko­ro­nę cier­nio­wą, za te wło­sy rude,
za to, że­ście nadzy, za to, że­śmy win­ni,
obo­je­ście umrzeć po­win­ni".

I ozwa­ło się Al­le­lu­ja w Ga­li­lei,
i obo­je anie­le­li po ko­lei,
po­tem sal­wa roz­le­gła się głu­cha...

"Słu­chaj, dzie­wecz­ko!... Ona nie słu­cha..."


Władysław Broniewski

B O N U S


Powyżej dwie interpretacje wiersza poety: muzyczna i recytacja. Zapraszam do wysłuchania. Pamiętajmy nie tylko o ogrodach.

 

*

#pamiętamy

#80lat
#rocznicawybuchupowstaniawgettcie
 
*grafika z internetu

14 komentarzy:

  1. Narcyz żonkil – kwiat wiosny i symbol pamięci...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten wiersz - przeszywa, boli.

      Usuń
    2. Pięknie to zrobiłaś,moje uznanie.Ten wiersz najlepiej oddaje klimat tej rocznicy.

      Usuń
    3. Dziękuję bardzo Eljocie. Uwielbiam ten wiersz odkąd sięgam pamięcią.
      Pozdrawiam serdecznie 💚🍀

      Usuń
  2. Piękny hołd dla straszliwej rocznicy...
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Straszliwa rocznica i oby już takich nie było.

      Usuń
  3. To prawda dobry wiersz ale Broniewski ma dużo dobrej poezji, jest niedoceniany.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Broniewski to ostatni romantyk poezji polskiej. I masz rację - spychany na margines. Ale dobra poezja zawsze się obroni. ❤️

      Usuń
  4. Pani Joasiu, nie znałam tego wiersza, a teraz czytam i płacze
    Bardzo wzruszający i prawdziwy wiersz i dziękuję za Pani blog.Naprawde. Dużo się uczę w tym stworzonym przez Panią pięknym miejscu. Pozdrawiam. Marta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że mój blog wydaje się pięknym miejscem. Zrobię wszystko żeby takim był.
      Pozdrawiam 🌞

      Usuń
  5. Uwielbiam ten wiersz, choć taki tragiczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też go uwielbiam, bo jest w nim ogromny ładunek emocjonalny, mądrość poety, który "wielkim poetą był".

      Usuń
  6. Mój ulubiony Broniewskiego ma tytuł "Poezja".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lubię. I Przypływ, Ze złości, Bar pod Zdechłym Psem i chyba wszystkie. :)

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, zawsze odpiszę i zajrzę do Ciebie w miarę czasowych możliwości: czasem szybko, niekiedy później, ale zajrzę na Twój blog. Pozdrawiam. :)