***
w tym wierszu pozwolę sobie odejść
powie że jestem głupia
że robię życiowy błąd
zdenerwuje go mój stoicki spokój
brak emocji opanowanie
rzuci jakiś złośliwy tekst
spłoszy sikorki szukające schronienia
i wszędobylskie wróble
nigdy przenigdy nie zrozumie
jak bardzo potrzebowałam odmiany
jak mnie bolało że tak kurczowo
trzymał się moich myśli
i jak ożywczo wpłynął na niego fakt
totalnej ciszy która nastąpiła
kiedy skończyłam pisać
Z mottem zgadzam się całkowicie!
OdpowiedzUsuńGdzieś czytałam , że czasami trzeba pozwolić odejść lub samemu to zrobić, by zacząć znów oddychać...
jotka
Dlatego oddycham i pozwalam wierszom ode mnie
Usuńodchodzić, kiedy nie mam weny.
Pozwalam sobie nie pisać na siłę.
Jeśli masz imieniny - wszelkiej pomyślności Joasiu. :)
Ja nie mam, ale faktycznie, może Ty jesteś majowa, to buziaki najszczersze przesyłam!
UsuńObchodzilam jak żyli
Usuńmoi rodzice.
Odejść, to spalić za sobą mosty i już nie odzyskać nic a nic.
OdpowiedzUsuńOdchodzimy, porzucamy bez skrupułów, jakież to proste, ehhh.
Odchodzę od wierszy i wracam
OdpowiedzUsuńi tak cały czas, odkąd pamiętam.
Odkąd piszę.
Z ludźmi bywa różnie.
Każdy ma swoją drogę.
Jednak moje przyjaźnie
trwają latami. Jedna od zerówki.
😁🥰
Witaj Joasiu.
OdpowiedzUsuńFajny wiersz...
Faktycznie z ludźmi bywa różnie, ale warto mieć swoją drogę i ją kroczyć.
Spokojnie, bez pośpiechu, ale cały czas do przodu w stronę słońca.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
Michale,
Usuńbardzo dziękuję
i idę w stronę
Twojej strony...
internetowej/ ;-)
Z tym odchodzeniem od ludzi ( bo od pisania odeszłam kilka lat temu i już nie wracam) to u mnie jest dziwnie. Początkowo czuję się lekko, jest mi tak dobrze i czuję się radośnie, ale po dosyć krótkim czasie zaczynam tęsknić , z dnia na dzień coraz bardziej i... wracam, tylko, że te powroty już nie są takie same.Jest inaczej, tak jakby powrócić po kilkunastu latach do miejsca z lat dziecinnych i widać jakie przez ten czas zaszły zmiany. Zgadzam się też z komentarzem , gdzie napisane jest, że odejsć to znaczy spalić za sobą mosty, to prawda , też tak mam< Z TĄ RÓŻNICĄ< ŻE JAK PISAŁAM WCZEŚNIEJ U MNIE ODZYWA SIĘ TĘSKNOTA> Pozdrawiam JoAsiu <3
OdpowiedzUsuńJestem spontaniczna.
UsuńCzasem mam ochotę rzucić
wszystko i wszystkich,
pokasować i zacząć od nowa.
Kochana
OdpowiedzUsuńKażde odejście jest trudne.
Najważniejsze, to nie załamywać się, żyć dalej i zacząć od nowa.
Tobie się to udaje🤗
Pozdrawiam cieplutko na cały dobry nowy tydzień💛🌞🌼🍀🍓☕😘
Żyję, Morgano, ale dopadła mnie niemiła
Usuńdla osoby pracującej głosem, przypadłość:
zapalenie krtani.
Chyba zbyt długo trwało zdalne nauczanie...
Wszelkiego dobra dla Ciebie!