"Kiedy
Ewa miała dość rajskiej nudy, poprosiła Boga o rozrywkę. Przyprowadził
jej zwierzęta. Ona jednak nadal nie była zadowolona. „Jeśli stworzę Ci
mężczyznę, nie będziesz się nudzić. Ale on będzie Cię źle traktował,
będzie arogancki, ograniczony, agresywny.” „Chcę, chcę” – upierała się
Ewa. „Dobrze, pod jednym warunkiem: nigdy mu nie powiesz, że ty zostałaś
stworzona pierwsza. To będzie taka tajemnica między nami, kobietami".
Manuela Gretkowska, Europejka
Wczoraj był naprawdę piękny, wczesnowiosenny dzień, drzewiej święto bogini płodności, Matki Ziemi, potem Dzień Kobiet obchodzony niemal na całym świecie. Dzień, który nie kojarzy mi się z rajstopami i goździkami, które to goździki należą do grona moich ulubionych kwiatów, a z dniem radości, czułości i dobra, jakie najpierw okazywał mi ojciec, pierwszy mężczyzna mojego życia, potem brat, koledzy z klasy i inni - bliscy i odlegli - panowie, a czasem Kobiety, co jest tym bardziej miłe i cenne, bo chyba nie ma nic piękniejszego niż Kobieta składająca życzenia i wspierająca inną Kobietę!
Wszystkim Kobietom bez wyjątku, życzę niezachwianej, prawdziwej wiary w
siebie i umiejętności wspierania innych Kobiet, bez jadu, bez
bezsensownej, zbyt często podszytej nienawiścią i brakiem szacunku, konkurencji.
Pamiętajmy, aby nie tylko w ten jeden dzień, również na co dzień, okazywać sobie szacunek i wsparcie, uśmiechać się do siebie, bo wtedy jesteśmy jeszcze piękniejsze, gdyż uśmiech to najlepszy make up.
Jesteśmy dobre, mądre, zdolne, potrafimy być czułe i delikatne,
subtelne - poprawiajmy sobie korony, współpracujmy i wspierajmy się,
zamiast rywalizować. Patrzmy na siebie z góry jedynie wtedy, gdy
pomagamy sobie wstać. Bądźmy supermenkami, Kobietami przez wielkie K.
Osobiście mogę powtórzyć za moją ulubioną mańkutką, Marilyn Monroe: "Ostatecznie jestem kobietą i bardzo mnie to cieszy". Cieszmy się sobą, swoimi ciałami, swoją mądrością i niepowtarzalnym pięknem, bo przecież każda z nas jest inna, jedyna w swoim rodzaju.
Serdeczności i pozdrowienia dla wszystkich Kobiet, dziękuję, że jesteście! Bądźcie sobą i pamiętajcie, że dzień Kobiet jest codziennie!
Panom życzę - bo jutro Dzień Mężczyzny - aby nie bali się kobiecego pierwiastka w sobie i dbali o swoje Kobiety.
Zmieniajmy ten świat dobrem, po prostu dobrem.
*Zdjęcia własne: na pierwszym i drugim, wszystko, co kocham: maki (tutaj z Bolesławca, ceramiczne, które dostałam wczoraj wraz z ceramicznym wazonikiem), anioł z kotem od mojego byłego ucznia, Wojtka, świeczuszki, które zapalam codziennie w różnych intencjach i książki, które kupuję i czytam namiętnie; na trzecim i czwartym: kwiaty od moich klasowych i szkolnych mężczyzn.
Kolejne zdjęcia są autorstwa kanadyjskiego artysty - fotografa, Vince'a Hemingsona: pierwsze z nich, które bardzo mi się podoba, jest subtelne i niezwykle wymowne zarazem, piękne po prostu, bo cudowne modelki na nim, nosi tytuł Tree of life, kolejne, równie cudowne zdjęcia kobiet tegoż artysty, których tytułów nie znam.