noli me tangere*
postawiłeś im zbyt wysoką poprzeczkę
próbowałam ją nieco obniżyć gdyż po tym jak odeszłam
od ciebie nie chciałam być sama samotna niczyja
pragnęłam dotykać doświadczać odczuwać
żaden nie umiał grać w szachy nie zabierał mnie w podróż
palcem po mapie nie recytował Pieśni nad Pieśniami
a jeśli robił ze mnie Marię Magdalenę to tylko
w scenach intymnych z życia prowincji
nie potrafiłam porzucić dóbr materialnych
zostać natchnioną eremitką wniebowstępować
pełzać po pustyniach uczuć w towarzystwie
inwalidów z niedorozwojem emocjonalnym
szukałam mężczyzny oczytanego wyrozumiałego
kochającego bezgranicznie i masującego obolałe stopy
nawet w obliczu nieuleczalnej historii bez happy endu
w której martwa za życia matka wciąż mogła liczyć
na kojący dotyk twoich zatroskanych oczu
tato
JoAnna Idzikowska - Kęsik, 24 VI 17
postawiłeś im zbyt wysoką poprzeczkę
próbowałam ją nieco obniżyć gdyż po tym jak odeszłam
od ciebie nie chciałam być sama samotna niczyja
pragnęłam dotykać doświadczać odczuwać
żaden nie umiał grać w szachy nie zabierał mnie w podróż
palcem po mapie nie recytował Pieśni nad Pieśniami
a jeśli robił ze mnie Marię Magdalenę to tylko
w scenach intymnych z życia prowincji
nie potrafiłam porzucić dóbr materialnych
zostać natchnioną eremitką wniebowstępować
pełzać po pustyniach uczuć w towarzystwie
inwalidów z niedorozwojem emocjonalnym
szukałam mężczyzny oczytanego wyrozumiałego
kochającego bezgranicznie i masującego obolałe stopy
nawet w obliczu nieuleczalnej historii bez happy endu
w której martwa za życia matka wciąż mogła liczyć
na kojący dotyk twoich zatroskanych oczu
tato
JoAnna Idzikowska - Kęsik, 24 VI 17
* nie dotykaj mnie (nie zatrzymuj mnie) - słowa, które ponoć po zmartwychwstaniu wypowiedział Jezus do Marii Magdaleny
(J 20,17) (?)
(J 20,17) (?)
***cytat w tytule notki, Philip K. Dick
*wszystkie obrazy pt. Noli me tangere, autorzy w kolejności: Antonio Allegri da Correggio, Alexander Ivanov, Michelangelo Cerruti, Tycjan, Andrea del Sarto, Alonzo Cano, Rubens
Witaj Joasiu.
OdpowiedzUsuńFajny wpis, głębokie przemyślenia płynące z serca.
A dlaczego Maria Magdalena?
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
Witaj, Michale,
Usuńano dlatego Maria Magdalena,
że wokół tej postaci narosło tak wiele
legend, jest tak wielowymiarowa,
że fascynuje do dziś.
Dla jednych apostoł,
żona Jezusa,
dla innych wciąż patronka
kobiet lekkich obyczajów,
a dla mnie -
kobieta z wewnętrzną siłą,
taka everywoman.
Najbardziej fascynuje mnie jej najbardziej kobieca odsłona. :))
Pozdrawiam serdecznie, dobrej niedzieli!
Czasami,
OdpowiedzUsuńojciec-tata,
jest niedoścignionym wzorem,
nie ma drugiej kopii,
żaden mu nie dorówna.
Byli,obecni,przyszli i niedoszli mężczyźni,
to inwalidzi z niedorozwojem emocjonalnym.
Serdecznie pozdrawiam.
Miłego,spokojnego i pogodnego czasu.
Niedorozwój emocjonalny cechuje wielu ludzi,
Usuńnie tylko płci brzydkiej.
Kobiety też mają z tym problemy,
jednak można nad tym popracować.
Dlaczego ojciec, Maria Magdalena, matka(nie)boska-
bo chciałam, żeby ten wiersz miał szerszy kontekst...
Serdeczności, dobrego dnia,
ja na razie delektuję się
perspektywą długiego leniuchowania. ;-)))
Częstokroć,
Usuńinwalidami,z niedorozwojem umysłowym,
określa się byłych,obecnych,przyszłych i niedoszłych mężczyzn.
Kobiety,rzadziej.
Miłego czasu.
Gdybym umiała być z kobietą,
Usuńa mogłam -
może bym się wypowiedziała.
Niestety - nie umiem,
nie mam predyspozycji genetycznych. ;-)))
Miłego i ciepłego, Jurku.
Nie chodzi mi o partnerstwo,
Usuńkobieta+kobieta.
Wiem, że nie,
Usuńdlatego jestem przekorna.
Przyssałeś się do mężczyzn.
Jak spojrzysz szerzej,
to odczytasz,
że nawet ojciec w niebiesiech
nie jest doskonały,
skoro... "na swój obraz i podobieństwo"...
I tak dalej, już nie będę tu "filozosiować".
:D
Wzruszające słowa i bardzo ciekawa całość.Pozdrawiam pięknie.
OdpowiedzUsuńOjciec ziemski, realny, dotykalny,
UsuńOjciec niebieski, który nie pozwala się dotykać
(choć niektórzy twierdzą, że mają z nim
również tego typu kontakt),
a jednak wg większości jest,
istnieje...
Serdeczności, Eljocie!
Pięknie, że dla Ciebie ojciec jest niedoścignionym wzorem. Nigdy tak o swoim nie myślałam, ot, po prostu był kochanym tatą, choć i tak wiele mnie nauczył. To dzięki niemu pokochałam książki i historię.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia.
P.S. Mój syn dziś będzie przejeżdżał przez Twoje miasto, bo wraca z krótkiego wypadu do Świeradowa. Wie, że musi obowiązkowo wstąpić na cmentarz, gdzie spoczywają jego dziadkowie.
No widzisz, Aniu,
Usuńa ja dziś byłam poza miastem,
w Legnicy, na bardzo udanych zakupach.
Dopiero wróciłam. :))
Na cmentarzu byłam w piątek,
rozrasta się... Takie życie.
A za ojcem tęsknię bardzo
i tak już chyba mi zostanie.
Wszelkiego dobra, lubię Świeradów,
często tam bywam, mam nadzieję, że syn
zadowolony!
Pozdrawiam, j.
Miłych wakacji, Joasiu. Odpoczywaj.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Lotko,
Usuńodpoczywam, bo miałam bardzo
pracowity rok.
Pozdrawiam Ciebie serdecznie!
Coś w tym jest, że ojciec w życiu kobiety to taki niedościgniony często wzorzec. Dlatego zawsze mówię, że mądry ojciec to szczęśliwa córka.
OdpowiedzUsuńDobrze mówisz, Kao, serdeczności!
Usuń