Drogie Czytelniczki i Czytelnicy,
nareszcie uda艂o mi si臋 znale藕膰 chwil臋, 偶eby napisa膰 post na tym blogu. Post bardzo wa偶ny, bo z cyklu: UWAGA POEZJA. Post, w kt贸rym zapoznacie si臋 z trzema wierszami - moim zdaniem - jednego z najciekawszych wsp贸艂czesnych polskich poet贸w 艣redniego pokolenia. Poni偶ej zapoznajcie si臋 z tym, co Grzegorz napisa艂 o sobie:
Grzegorz
Malecha, rocznik 1979, absolwent Uniwersytetu Szczeci艅skiego,
mieszkaniec dorzecza Dolnej Pars臋ty. Syn, m膮偶, ojciec dw贸ch c贸rek,
w艂a艣ciciel domu na wsi z ma艂ym sadem, mi艂o艣nik miejsc opuszczonych i
historii regionu.
Jak wida膰 notka jest kr贸tka, wr臋cz ascetyczna. Dodam zatem od siebie, 偶e jest autorem dw贸ch tom贸w poezji i wsp贸艂autorem w kilku antologiach poetyckich, 偶e publikowa艂 r贸wnie偶 w internecie i opr贸cz tego, 偶e pisze dobre wiersze, jest r贸wnie偶 艣wietnym recytatorem, interpretatorem poezji - i m贸wi臋 to z szacunkiem, jako wykszta艂cony animator teatralny, laureatka oraz jurorka wielu konkurs贸w recytatorskich. Codziennie na swoim profilu na Facebooku, Grzegorz umieszcza film z recytowanym przez siebie wierszem. S膮 to wiersze zar贸wno znanych, klasycznych poet贸w, jak i wsp贸艂czesnych. Prowadzi te偶 audycje poetyckie w Radio Koszalin. I podrzuca mi wiersze do Babi艅ca Literackiego, za co jestem ogromnie wdzi臋czna. 艢wietna robota, naprawd臋!
Zapraszam do zapoznania si臋 z wierszami Grzegorza Malechy i 偶ycz臋 ciekawej, niebanalnej lektury, a Autorowi kolejnych sukces贸w na niwie poezji.
*
mia艂em do szko艂y pod g贸rk臋 sensu stricto
sensu largo gro藕na mina pana stallone
jest wynikiem komplikacji poporodowych
i jak na kogo艣 kto obr贸ci艂 w proch po艂ow臋 armii
zwi膮zku socjalistycznych republik radzieckich
m贸wi niewyra藕nie i wygl膮da niewyra藕nie
czyli z za艂o偶enia te偶 mia艂 pod g贸rk臋
niekt贸rzy 偶o艂nierze po s艂u偶bie w afganistanie
stacjonowali w moim mie艣cie
czy gdyby wiedzieli co mnie 艂膮czy z rambo
te偶 by tak ch臋tnie pytali o drog臋 do kina
my艣lisz 偶e przy艂apa艂a艣 mnie na podjadaniu
haribo ja tylko wysysam 艣wiat艂o z gwiazd
syriusz tak mi臋kko skrzypi mi臋dzy z臋bami
p艂ot dziel膮cy nasze podw贸rza tonie w mroku
im dalej od domu tym ciszej zag艂臋bia
si臋 pi贸ro w sympatycznym atramencie
trudno cokolwiek odczyta膰 ten alfabet to
kompilacja czarnych dziur i bia艂ych plam
*
czasem trudno oderwa膰 wzrok od mroku
ka偶dy obiekt na 艣wiecie jest przewodnikiem informacji
mo偶na pisa膰 chodz膮c po kamieniach tu i tam stawiaj膮c wykrzyknik
a je艣li ma si臋 do czynienia ze 藕d藕b艂em trawy to przecinek
bo czasami trzeba z艂apa膰 oddech zastanowi膰 si臋 jakim cudem
hopkinsowi wystarczy艂y tylko dwadzie艣cia cztery minuty
偶eby dosta膰 oscara mimo ci膮g艂ego patrzenia w kamer臋
wej艣膰 w jego wilcz膮 sk贸r臋 potem za przyk艂adem gwiazdy
przy艂o偶y膰 ucho do ciep艂ego powietrza by poczu膰 jak
szyba rezonuje a je艣li nikt nic nie m贸wi spr贸bowa膰 samemu
z ustami pe艂nymi morskiej wody wypowiadane s艂owa b臋d膮
mi臋kkie jak meduzy potem zamkn膮膰 oczy a偶 pojawi si臋 艣wiat艂o
(zej艣cie kamery otwiera si臋 brama i wida膰)
dwa tory w linii prostej jakie艣 p贸艂tora kilometra po kt贸rych toczy si臋
alternatywna historia wiktoria艅skie domy w zabudowie szeregowej
jest cicho tak cicho 偶e s艂ycha膰 oddech ziemi wszystkimi zmys艂ami
przenie艣膰 si臋 jeszcze raz do miejsca w kt贸rym s艂o艅ce jak kropka
w znaku zapytania wtyka ig艂y w stogi siana a im dalej
w las tym trudniej na chmurach o postacie z bajek
*
Bardzo dzi臋kuj臋 Grzegorzowi za
wyra偶enie zgody na publikacj臋 wierszy na moim blogu. Zdj臋cie Autora jest jego w艂asno艣ci膮 i nie
wolno go kopiowa膰.
Grzegorz ma znakomite, bardzo wyraziste, a zarazem jak偶e czu艂e pi贸ro.
OdpowiedzUsu艅Bardzo do mnie przemawiaj膮 te wiersze.
Usu艅Dzi臋kuj臋, 偶e zajrza艂a艣.
Bardzo ciekawe strofy, gratuluj臋 poecie i gratuluj臋 Tobie:-)
OdpowiedzUsu艅Dzi臋kuj臋 i serdeczno艣ci posy艂am. :)
Usu艅Ciekawe wiersze, wsp贸艂czesne. Nie nale偶膮 do 艂atwych, ale takie lubi臋. Zatrzyma艂am si臋 przy ostatnim wierszu. Ka偶dy z nich ma 艣wietn膮 puent臋/zako艅czenie.Przy okazji dowiedzia艂am si臋, 偶e Autor te偶 czyta swoje wiersze, musz臋 poszuka膰 na facebooku . Pozdrawiam JoAsiu i prosz臋 o jeszcze wi臋cej poezji, dzi臋ki temu poznaj臋 nowych poet贸w. Jagoda
OdpowiedzUsu艅Dzi臋kuj臋, 偶e zagl膮dasz.
Usu艅Moc serdeczno艣ci.