Przyjmowa膰 wszystko, tak, jak si臋 przyjmuje
Po wio艣nie lato, zim臋 po jesieni,
Na sprawy ludzkie patrze膰 oboj臋tnie
Jak na kolejno艣膰 bezmy艣lnej przyrody?
Dop贸ki 偶yj臋, b臋d臋 wo艂a膰: nie.
S艂yszysz, Ismeno? B臋d臋 wo艂a膰: nie.
I nie chc臋 偶adnych waszych uspokoje艅,
Kwiat贸w w wiosenn膮 noc, ani s艂owika,
Niczego.Niechaj trwa nieu艣mierzone
To, co zosta艂o i to, co zostanie.
Jedynie godne pami臋ci: nasz b贸l.
Te zardzewia艂e ruiny, Ismeno,
Wiedz膮 o wszystkim. Czarnym skrzyd艂em kruka
艢mier膰 oddzieli艂a nas od tamtych lat
Gdy艣my my艣la艂y, ze nasza kraina
Jest jak zwyczajne krainy. 呕e r贸d
Nasz taki sam, jak i inne rody.
Przekle艅stwo losu wiedzie do ofiary.
Ofiara wiedzie do przekle艅stwa losu.
Gdy to si臋 spe艂nia, to ju偶 nie jest pora
Niewielkie 偶ycie swoje w艂asne chroni膰
I nie jest pora nad sob膮 艂zy roni膰.
Na nic nie pora. Niech wielkie zniszczenie
Przebiegnie ca艂膮 bezlitosn膮 ziemi臋,
Niech tym, co z naszej rozpaczy si臋 艣miej膮
Ich w艂asne miasta obr贸c膮 si臋 w gruz.
Prawo Kreona! I zakaz Kreona!
Czym偶e jest Kreon, kiedy ginie 艣wiat?
(...)
Czes艂aw Mi艂osz, fragment - to jest jeden z moich najukocha艅szych wierszy Mi艂osza i jeden z najulubie艅szych w og贸le... Wiersz, w kt贸rym odnajduj臋 siebie jeszcze bardziej, ni偶 w innych wierszach, napisanych np. przez poetki. Wiersz z bardzo wa偶nymi wersami, pod kt贸rymi mog艂abym si臋 podpisa膰 obiema r臋koma i kt贸re sobie cz臋sto przypominam, cho膰 my艣l臋, 偶e przyroda jest bardziej my艣l膮ca, ni偶 wielu ludzi:
Na sprawy ludzkie patrze膰 oboj臋tnie
Jak na kolejno艣膰 bezmy艣lnej przyrody?
Dop贸ki 偶yj臋, b臋d臋 wo艂a膰: nie.
Jak na kolejno艣膰 bezmy艣lnej przyrody?
Dop贸ki 偶yj臋, b臋d臋 wo艂a膰: nie.
Bardzo lubi臋 Antygon臋, jako posta膰, bo by艂a to odwa偶na i m膮dra kobieta, a chocia偶 dzie艂o Sofoklesa liczy sobie ponad 2400 lat, jego sztuka niesie w sobie wiele uniwersalnych, ludzkich warto艣ci.
Wi臋cej o Antygonie napisa艂am TUTAJ
A co u mnie w tym trudnym czasie dla nas wszystkich?
Nie mam nawet si艂y wymy艣li膰 tytu艂u dla tego postu.
Staram si臋 nie poddawa膰, jednak - jak ka偶dy z nas - miewam lepsze i gorsze dni.
Nie ogl膮dam wiadomo艣ci, nie czytam ich za wiele i g艂臋boko si臋 zastanawiam nad skasowaniem lub przynajmniej zawieszeniem konta na Facebooku, bo dra偶ni mnie i razi wiele rzeczy, powtarzanych, g艂upich mem贸w, fake news贸w, 艂a艅cuszk贸w, porad wzi臋tych z kosmosu. Z drugiej jednak strony szkoda mi zawiesza膰 to konto, gdy偶 mam wielu wspania艂ych znajomych, wielu poet贸w, od kt贸rych si臋 ucz臋 i mog臋 porozmawia膰 na tematy, kt贸re lubi臋. I czuj臋 si臋 przez to rozdarta.
Czego mi naprawd臋 brakuje?
Ruchu.
Nienawidz臋 膰wicze艅 sensu stricte, jakich艣 aerobik贸w, pilatesu, powtarzania non stop jednej czynno艣ci. Kocham d艂ugie spacery na 艂ono natury. I tych mi bardzo brakuje. Bo owszem, chodz臋 z psem, ale na kr贸tko. Cz臋sto chodzi艂am do lasu, do park贸w, a jak jest teraz, nie musz臋 m贸wi膰, ka偶dy wie i ka偶dy do艣wiadcza ogranicze艅, kt贸rych zapewne niebawem b臋dzie jeszcze wi臋cej...
Boj臋 si臋, 偶e moja psychika d艂ugo tego nie wytrzyma. Staram si臋, naprawd臋 si臋 staram, jednak trudno w tej izolacji odizolowa膰 si臋 od strasznych wiadomo艣ci.
Bardzo i jeszcze bardziej brakuje mi pracy. Nauczanie zdalne to nie to. I p艂acz臋 ze wzruszenia, gdy dostaj臋 zdj臋cia moich dzieciak贸w z wykonanymi zadaniami ode mnie. To jest pi臋kne, ale nie jest to praca w klasie.
S艂ucham r贸偶nych dziwnych astrolog贸w na YT i troch臋 mnie smuci astrologiczna prognoza na najbli偶sze kilkana艣cie lat. Ale sama o tym pisa艂am ju偶 prawie miesi膮c temu, wi臋c intuicj臋 mam.
Trzeba si臋 cieszy膰 偶yciem, 偶e si臋 jest, 偶e jeszcze ma si臋 co pi膰 i je艣膰, 偶e bliscy s膮 zdrowi... Trzeba znale藕膰 t臋 cz膮stk臋 siebie, kt贸ra jest bardzo silna i odporna na dyskomfort, jaki odczuwamy. Dzisiaj u mnie 22 stopnie, ptaki szalej膮 z rado艣ci, a ja popadam w stany melancholijne.
Pisa膰 wierszy nie mam weny. Wszystko wydaje mi si臋 banalne, bo sytuacja jest ekstremalna. Jednak w duchu wiem, 偶e dam rad臋, 偶e damy rad臋 kolektywnie.
Jest te偶 pioseneczka, kt贸r膮 od wielu lat znam na pami臋膰 i kt贸ra mi si臋 czasem wbija w m贸zg i nie chce wyj艣膰. Od kilku dni wci膮偶 j膮 艣piewam, a kto zna cho膰 podstawowy j臋zyk obcy, zapewne domy艣li si臋 dlaczego... Ta pie艣艅 to "Lemon Tree" zespo艂u Fool's Garden, kto chce po艣piewa膰 ze mn膮, niech kliknie TUTAJ.
Isolation is not good for me
Isolation, I don't want to sit on the lemon tree!
*zdj臋cia w艂asne
Brakuje mi tego samego i nie bawi膮 mnie ju偶 memy i filmiki.
OdpowiedzUsu艅Staram si臋 trzyma膰 ze wzgl臋du na bliskich i swoje zdrowie, bo niepotrzebny stres robi wielkie spustoszenia w organizmie.
U艣ciski, kochana...
Tak, stres jest przyczyn膮 wielu dolegliwo艣ci,
Usu艅a potem chor贸b.
Ale jak mam siedzie膰 tak do sierpnia, to nie potrafi臋
cieszy膰 si臋 z tego. :(
Witaj Joasiu.
OdpowiedzUsu艅Mnie coraz bardziej nie stres dobija, ale w艂asna bezsilno艣膰 wobec otaczaj膮cej mnie rzeczywisto艣ci.
Jestem wolno艣ciowcem i nie trawi臋 zakaz贸w i nakaz贸w, kt贸re brutalnie godz膮 w moj膮 wolno艣膰.
R贸wnie偶 separacja od bliskich mnie dobija.
Pozdrawiam serdecznie.
Micha艂
Witaj, Michale,
Usu艅nikt nie lubi ogranicze艅,
wi臋kszo艣膰 z nas pami臋ta komun臋. :(
Ja jestem numerologiczn膮 5
i jedyne, co do mnie pasuje
z opisu, to zami艂owanie wolno艣ci wszelkiej...
Musimy to przetrwa膰,
bo jak nie, to po tym wszystkim
najwi臋ksze 偶niwo zbior膮 psychiatrzy.
Dobrego!
Pr贸buj臋 si臋 czym艣 "zajmowa膰", bo ta ca艂a korona pomiesza艂 mi w planach - ani nie by艂o rozmowy o pracy, test na prawo jazdy te偶 mam przeniesiony i nie mia艂am na te dwie rzeczy kompletnie 偶adnego wp艂ywu. Cieszy mnie to, co mam. Jedzenie, dach nad g艂ow膮, dobry cz艂owiek przy boku, kt贸ry mnie nie wku*wia i kot. Kot ostatnio przychodzi do domu uwalany w w臋glu. I tyle u mnie nowo艣ci. Dobrego tygodnia, Asiu :*
OdpowiedzUsu艅Te偶 bardzo si臋 staram, cieszy膰 z tego, co mam.
Usu艅Moja psiula ma zapalenie ucha. Markotna,
nie chce je艣膰, piszczy z b贸lu.
Mam tabletki i 偶el do uszu od weta,
ale jako艣 nie widz臋 efekt贸w.
Koty maj膮 si臋 dobrze - gdzie ja, tam one,
jakby mnie pilnowa艂y, chocia偶 ceni臋 sobie
ich ciche towarzystwo. :)
Dobrego, trzymaj si臋 zdrowo!
Z rzeczy o kt贸rych mog臋 poj臋cze膰 to jeszcze odk艂adam wizyt臋 u dermatologa, bo to i nara偶a na kontakt z koron膮, i dermatolodzy maj膮 przest贸j, a mi si臋 palec u stopy grzebie i dop贸ki tego nie za艂atwi臋, nie mog臋 chodzi膰 na d艂ugie dystanse. Ale jest korona, szlaban na g贸ry, na szlajanie si臋 po kawiarniach, czyli ... szukamy pozytyw贸w wsz臋dzie.
Usu艅Czasem trzeba troch臋 poj臋cze膰, to te偶 pomaga,
Usu艅bo wyrzucamy to z siebie.
A pozytywy s膮 konieczne.
Chyba zaczn臋 ogl膮da膰 komedie. :D
Po艣piewa膰 , w ten trudny czas,to ca艂kiem ciekawe rozwi膮zanie.Trzymajmy si臋.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsu艅艢piewanie i taniec zawsze mnie nastawiaj膮 optymistycznie.
Usu艅Lec膮 wtedy po kolei wszystkie ulubione piosenki. :)
Trzymajmy si臋, Eljocie, bo nie mamy innego wyj艣cia.
Pozdrawiam!
Taaak,艣wietny fragment wiersza Mi艂osza :-)
OdpowiedzUsu艅A ten czas...ten czas...mijamy puste miejsca i znosimy odosobnienie,
odseparowanie,odizolowanie i oddzielenie od innych ludzi lub od otoczenia.
Mi艂osza kocham na tyle, 偶e maj膮c dwa tomy jego wierszy,
Usu艅kupi艂am te偶 Wiersze wszystkie".
Zreszt膮 sam wiesz, jak kocham poezj臋.
Ju偶 chyba nie chc臋 m贸wi膰 o tym czasie.
Uwa偶aj na siebie, Jurek.
Ja r贸wnie偶 nie zadr臋czam si臋 wiadomo艣ciami i podobnie jak Ty, mam ju偶 cofk臋 jak widz臋 co ludzie wklejaj膮 na FB. Dajemy sobie rad臋, jest p贸ki co, ca艂kiem pozytywnie. :) Nawet dzi艣 o tym u siebie opowiedzia艂am.
OdpowiedzUsu艅Pi臋knie opowiedzia艂a艣, Aniu, bardzo szczeg贸艂owo.
Usu艅Ja te偶 koloruj臋, rysuj臋, maluj臋, ale jako艣 jeszcze
nie dojrza艂am do publikowania tych rzeczy.
Serdeczno艣ci!